Po remisowej inauguracji wiosny z Puszczą w najbliższą sobotę podopiecznych trenera Bohdana Bławackiego czeka kolejny trudny mecz. Tym razem wiślacy udają do podwarszawskiego Pruszkowa, aby tam walczyć o kolejne ligowe punkty z miejscowym Zniczem.
Ekipa rywali, trenowana przez Dariusza Banasika zalicza się do czołowych drużyn II ligi. Po 20 seriach gier pruszkowianie z dorobkiem 33 punktów plasują się na 5 miejscu w tabeli. Do premiowanej awansem pozycji ekipa Znicza traci jedynie cztery oczka, a pozycję barażową przegrywa jedynie gorszym bilansem z Siarką Tarnobrzeg. To pokazuje, że po bardzo trudnym spotkaniu z Puszczą, naszych zawodników czeka także trudne zadanie na stadionie przy ulicy Bohaterów Warszawy 4.
W zimowej przerwie w ekipie Znicza doszło do kilku roszad kadrowych. Do składu drużyny prowadzonej przez trenera Banasika dołączyli 32-letni były pomocnik między innymi Górnika Łęczna i Widzewa Łódź Radosław Bartoszewicz, który ostatnio reprezentował barwy I-ligowej Chojniczanki Chojnice, Rafał Włodarczyk, pomocnik wycofanego z ligi Dolcanu Ząbki, czy wychowanek klubu doświadczony napastnik Tomasz Chałas, który ostatnio reprezentował barwy Stomilu Olsztyn. Zespół z Pruszkowa opuścili natomiast Dariusz Dobosz i Damian Kraska, którzy wiosną grać będą w III-ligowych rezerwach Piasta Gliwice, pomocnik Mateusz Baranowski, który zasilił zespół Ursusa Warszawa, czy Bartosz Wiśniewski, który wybrał ofertę warszawskiej Polonii.
Ekipa z Pruszkowa podobnie jak Wisła w zimowej przerwie rozegrała 11 spotkań sparingowych. Odniosła w nich aż 6 wygranych, zanotowała 1 remis i cztery gry kontrolne przegrała. Pruszkowianie w pokonanym polu zostawili ekipę Ursusa Warszawa z którym wygrali 3:0, dwukrotnie Arkę Gdynia wygrane po 2:1, Bałtyk Gdynia wygrana 2:1, Elanę Toruń z którą wygrali 3:0, czy Hutnik Warszawa. Porażkami Znicza zakończyły się natomiast starcia z Lechią Tomaszów Mazowiecki 1:0, GKS-em Bełchatów 2:1, Pogonią Siedlce 2:1, czy Sokołem Aleksandrów Łódzki porażka 1:0. Jedyny remis Macieja Machalskiego i spółki to zremisowane spotkanie z Radomiakiem 1:1.
Nasi rywale ligowe zmagania od wyjazdowego spotkania w Mielcu, które przegrali 3:1. Jedynego gola przy stanie 2:1 dla Stali zdobył dla Znicza Tomasz Chałas w 88 minucie gry.
Najskuteczniejszym ligowym strzelcem Znicza są z dorobkiem czterech bramek Maksymilian Banaszewski i dwaj stoperzy Arkadiusz Jędrych. O jedno trafienie mniej na swoim koncie mają Krzysztof Kopciński i Patryk Kubicki.
Ekipa Wisły do Pruszkowa udaje się, po 3 punkty. Po niezbyt udanym spotkaniu z Puszczą puławianie zechcą wygrać, ale na pewno nie będzie to łatwe. Znicz już jesienią pokazał, że jest rywalem bardzo trudnym i na pewno łatwo nie zrezygnuje z walki o miejsca dające bezpośrednią promocję do I ligi
Początek spotkania w sobotę 12 marca o godzinie 18:30, na stadionie Miejskiego Zarządu Obiektów Sportowych w Pruszkowie przy ulicy Bohaterów Warszawy 4. Arbitrem głównym będzie Pan Paweł Kukla z Krakowa.
Jesienią w Puławach ekipa prowadzona przez Dariusza Banasika pokonała Wisłę 3:1, a jednym z architektów wygranej był Maciej Machalski, który rok temu reprezentował barwy Dumy Powiśla. Dla ekipy Bohdana Bławackiego trafił Szymon Wiejak, dla którego było to premierowe trafienie po powrocie do Puław.
W 21 serii gier bardzo ciekawie zapowiada się niedzielne spotkanie w Stalowej Woli, gdzie dojdzie do kolejnych do kolejnych derbów Podkarpacia. O prymat na tym terenie powalczą w stalowych derbach gospodarze Stal ze Stalowej Woli i ekipa lidera Stali Mielec. Podopieczni trenera Andrzeja Kasiak wiosnę rozpoczęli od porażki w Tarnobrzegu z Siarką i przed swoją publicznością zechcą powalczyć o 3 punkty. Lider z Mielca pewnie pokonał ekipę Znicza, czym zrobił kolejny kroczek do wywalczenia promocji.
Ciekawe spotkanie powinni zobaczyć także kibice w Bytomiu, gdzie miejscowa Polonia zmierzy się w śląskich derbach z GKS-em Tychy.
W meczu ze Zniczem trener p. Bławacki po raz 50 poprowadzi zespół Wisły w oficjalnym meczu (liga,puchar).
Myślę że p. Nowak,Konrad Nowak zrobi trenerowi i sobie prezent w postaci strzelonego gola.
Ostatni raz Nowak ,zdobył gol w lidze dokładnie pół roku temu(12.09.2015),w meczu z Gryfem(9 meczy,672minuty).
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.