Przed kolejnym trudnym zadaniem staje w 23 kolejce eWinner 2 ligi ekipa Wisły Grupa Azoty Puławy. Zespół prowadzony przez Mariusza Pawlaka uda się tym razem do Lubina na spotkanie z zawsze nieobliczalnym zespołem rezerw Zagłębia, który co prawda plasuje się z dorobkiem 22 oczek na przedostatnim miejscu w tabeli, ale w niedzielne popołudnie może zostać solidnie wzmocnione graczami pierwszej ekipy, która gra w sobotę wyjazdowe spotkanie w Białymstoku z Jagiellonią.
W zimie w drugim zespole Zagłębia nie zanotowano wielu ruchów transferowych. Do ekipy prowadzonej przez byłego ligowca Jarosława Krzyżanowskiego oficjalnie nie dołączył żaden z zawodników, bowiem wracający z wypożyczeń bramkarz Bartosz Matoga z KS-u Wiązownica oraz Jakub Bielak z Iskry Księginice bardzo szybko znaleźli sobie nowe kluby. Pierwszy z graczy przeniósł się na Islandię i swoją przygodę z piłką kontynuuje w barwach RB Keflavik a drugi gracz został na stałe włączony do kadry pierwszego zespołu prowadzonego przez Waldemara Fornalika. Oprócz wymienionej wcześniej dwójki w ekipie rezerw miedziowych nie zobaczymy Jana Bonikowskiego, który aktualnie jest graczem Olimpii Grudziądz, Mateusza Chmarka wypożyczonego do drugiego zespołu Górnika Zabrze, Adama Zajaca, który został piłkarzem młodzieżowego zespołu DAC Dunajska Streda, czy Jakuba Kolana, który podobnie jak Bielak znajduje się w kadrze pierwszego zespołu.
Ekipa Zagłębia wiosnę w rozgrywkach eWinner 2 ligi rozpoczęła od trzech ligowych porażek. Na inaugurację rozgrywek ekipa trenera Krzyżanowskiego przegrała po szalonym spotkaniu w derbach Dolnego Śląska z rezerwami Śląska Wrocław 4:3 w kolejnym tym razem domowym spotkaniu przegrała 5:1 z bardzo dobrze radzącym sobie w rundzie rewanżowej Zniczem Pruszków czy ostatnio w kolejnym starciu z rezerwami zespołu z Ekstraklasy Lechem Poznań 2:1. Lubinianie ostatni mecz w rozgrywkach ligowych wygrali 30 września w Krakowie z Garbarnią od tego momentu notując tylko jeszcze jeden domowy remis z Olimpią Elbląg 1:1.
Najskuteczniejszym strzelcem rywali jest Szymon Kobusiński, który jednak aktualnie swojego dorobku w eWinner 2 lidze nie poprawi bo wiosną występuje w I-ligowej Puszczy Niepołomice. O jedno trafienie mniej na swoim koncie ma młody regularnie występujący na boiskach PKO BP Ekstraklasy Rafał Adamski a trzy trafienia ma kolejny zawodnik z kadry pierwszej drużyny Bartłomiej Kłudka. W niedzielnym spotkaniu z Wisłą Grupa Azoty ekipie Zagłębia nie pomoże na pewno Mateusz Kizyma, który zmuszony jest pauzować za cztery żółte kartki.
Wiślacy na Dolny Śląsk udają się z jasnym celem wygranej i zrewanżowania się ekipie rezerw Zagłębia za jesienną porażkę przy Hauke-Bosaka. Podopieczni trenera Mariusza Pawlaka, którego jednak zabranie na ławce podczas niedzielnego spotkania zdają sobie sprawę, że gospodarze na pewno łatwo nie sprzedadzą skóry i wiślaków czeka wiele trudnej męskiej walki, aby z jednego z dłuższych wyjazdów w tym sezonie wrócić z trzema punktami, które byłyby niezwykle potrzebne w utrzymaniu się w czubie ligowej tabeli. W walce o wygraną kolegom będzie mógł pomóc Łukasz Wiech, który odcierpiał już karę zawieszenia z powodu nadmiaru żółtych kartek.
Początek spotkania w niedzielę 19 marca o 14:00 na Stadionie Zagłębia przy ulicy Marii Skłodowskiej-Curie 98 w Lubinie. Arbitrem głównym będzie Pan Szymon Łężny z Kluczborka.
Jesienią przy Hauke-Bosaka niespodziewanie przegraliśmy z miedziowymi 2:1. Bramkę dla Dumy Powiśla zdobył Mateusz Klichowicz.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.