Nie popełnić błędu z jesieni- czyli graczy z Siarką
Kilka dni po bardzo trudnym spotkaniu z Podhalem w Nowym Targu ekipa puławskiej Wisły kolejny raz zaprezentuje się na zielonej murawie. Tym razem zespół Dumy Powiśla w zaległym spotkaniu 29 kolejki rozgrywek zmierzy się z bardzo niewygodnym dla puławian rywalem Siarką Tarnobrzeg. O tym jak niewygodny jest to rywal świadczy statystyka, bowiem wiślacy ostatnią wygraną nad Siarką zanotowali 24 października 2015, kiedy po szalonym spotkaniu pokonali rywali z Podkarpacia 3:1 mimo, że do 75 minuty przegrywali 1:0. Bramki w tamtym spotkaniu zdobywali Michał Budzyński, Dawid Pożak i Mateusz Olszak.
Tarnobrzeżanie po 31 seriach gier plasują się na 9 miejscu w tabeli. Podopieczni trenera Sławomira Majaka, który w zimie zastąpił na tym stanowisku Grzegorza Opalińskiego na swoim koncie zgromadzili 47 punktów i są już praktycznie pewni ligowego bytu. Wiosną zespół naszych rywali spisuje się przeciętnie, bowiem w jedenastu ligowych spotkaniach nasi rywale zdobyli 16 punktów. Na ten wynik mają wpływ transfery, które dokonano w Siarce zimą. Zespół opuściło czterech graczy Mateusz Wawrylak oraz Paweł Mróz, którzy aktualnie są piłkarzami Alitu Ożarów, Pawła Wolskiego, który skorzystał z propozycji Broni Radom oraz jednego z czołowych zawodników jesieni w zespole z Tarnobrzegu Kamila Kargulewicza, który walczy z GKS-em Tychy o awans do PKO BP Ekstraklasy. Po stronie przyjść należy zapisać także czwórkę nowych graczy Pawła Szołtysa, który był ostatnio graczem występującej w eWinner II lidze Chojniczanki Chojnice, Leonarda Zmarzlika z UKS SMS Łódź, oraz dwóch młodych graczy Nikodema Paczochę z klubowych rezerw Filipa Krempę z ekipy juniorów tarnobrzeskiego klubu.
Na wiosenny dorobek ekipy zielono-czarno-żółtych składają się cztery wygrane, cztery remisy i trzy porażki. Z kompletem punktów podopieczni trenera Majaka schodzili w spotkaniach domowym z Lewartem Lubartów 1:0, Sokołem Sieniawa 2:1, oraz w dwóch wyjazdowych grach w Sandomierzu z miejscową Wisła kolejna wygrana i Orlętami Radzyń Podlaski gdzie padły wyniki po 1:0 dla naszych środowych rywali. Remisami zakończyły się starcia w Nowym Targu z Podhalem 1:1, w Kraśniku ze Stalą 0:0, w Rącznej z rezerwami Cracovii także 0:0 oraz w domowym spotkaniu z ŁKS-em Łagów gdzie tarnobrzeżanie zremisowali 1:1.
Porażkami Siarki zakończyły się natomiast spotkania w Dębicy z Wisłoką 4:1, u siebie z KS-em Wiązownica 1:0 oraz bolesna w derbach Podkarpacia ze Stalą Stalowa Wola 4:0 poniesiona przy Hutniczej.
Ostatnie trzy ligowe spotkania naszych rywali to wygrana w Radzyniu z Orlętami, remis z rezerwami Cracovii i wspomniana wysoka porażka w Stalowej Woli. W sobotę nasi rywale pauzowali mogąc skupic się na treningu.
Najskuteczniejszymi strzelcami Siarki są Arkadiusz Gajewski oraz Mateusz Janeczko. Obaj zawodnicy zgromadzili do tej pory na swoim koncie po 7 bramek. O jedno trafienie mniej na koncie mają Dawid Bałdyga oraz nie grający w zespole Kamil Kargulewicz.
Wiślacy do środowego spotkania podchodzą bardzo skoncentrowani. Każdy z graczy zdaje sobie sprawę, że walka o awans wchodzi na ostatnią prostą i w każdym spotkaniu musimy walczyć o 3 punkty. Niestety tym razem w walce o pełną pulę nie może zespołowi kapitan Mateusz Pielach, który w Nowym Targu otrzymał czwartą żółtą kartkę i w środowym spotkaniu będzie pauzował.
Początek spotkania w środę 12 maja o 17:00 na stadionie MOSIR-u przy ulicy Hauke-Bosaka w Puławach. Arbitrem głównym będzie Pan Jakub Moskal z Kielc.
Spotkanie z powodów epidemicznych odbędzie się bez udziału kibiców.
Jesienią przy Alei Niepodległości 2 wiślacy musieli uznać wyższość rywali. Ekipa z Podkarpacia pokonała nasz zespół 2:1 a honorową bramkę dla puławian zdobył Łukasz Kacprzycki skutecznie egzekwując rzut karny.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.