LOGIN HASŁO zapamiętaj mnie
ODZYSKAJ HASŁO ZASADY SERWISU I COOKIE | REJESTRACJA
Pomagaj w utrzymaniu serwisu !
Reklamuj sie na tym portalu
Portal ma 29,822,939 unikalnych wizyt

Instagram
PORTAL KIBICÓW DUMY POWIŚLA | W SIECI OD 2005 ROKU
SZUKAJ NA STRONIE
WYBIERZ KOLOR STRONY:
PORTAL KIBICÓW DUMY POWIŚLA | W SIECI OD 2005 ROKU
Hosting zapewnia
Hosting
DYSKUSJE NA FORUM:   Plebiscyt 11 15-l...    Gadżety    Wisła Puławy II l...    ROGER POLAKIEM???    Najfajniejsza naz...  
28/05/2016 18:55
Nadal w grze po remisie z ROW-em


Jeden punkt zdobyli dziś piłkarze puławskiej Wisły. Po bardzo dramatycznym spotkaniu ekipa prowadzona przez trenera Bohdana Bławackiego zremisowała z ROW-em 1964 Rybnik i tym samym nadal pozostała w grze o bezpośredni awans do I ligi. Wszystko zależy od wyniku wiślaków w Zambrowie i sportowej postawy Stali Mielec w Tychach z GKS-em.

Fotoreportaż z meczu (fot. Szelak)


Trener Bohdan Bławacki kolejny raz dokonał kilku korekt w swoim zestawieniu. Z powodu nadmiaru żółtych kartek zagrać nie mógł Michał Budzyński a etatowi dotychczas gracze Konrad Szczotka i Konrad Nowak usiedli na ławce. W ich miejsce na placu gry zobaczyliśmy Szymona Wiejaka i Mateusza Olszaka. Z kontuzją wystąpił Arkadiusz Maksymiuk, który kilka dni temu złamał palucha u nogi.
Pierwsze minuty to bardzo wyrównana gra z obu stron. Z nastawienia widać było, że ROW przyjechał do Puław po jeden punkt i konsekwentnie realizował swój cel. W 11 minucie pierwszy raz groźnie zrobiło się pod bramką Daniela Kajzera, na jego bramkę uderzał Arkadiusz Maksymiuk, jednak piłka no nogach obrońców wyszła na rzut rożny. Kilka minut później gospodarze prowadzili. Kuriozalnie bowiem zachował się Marek Krotofil, który po centrze Sebastiana Dudy zagrał piłkę ręką. W pierwszej chwili sędzia Paweł Kantor puścił grę, jednakże chwilę później po podpowiedzi sędziego asystenta wskazał na jedenastkę. Pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Sebastian Głaz, który uderzył bardzo mocno, a piłka od poprzeczki wpadła do bramki Daniela Kajzera.
Puławianie bardzo krótko cieszyli się z prowadzenia. Kilkadziesiąt sekund później jeden z graczy gościł padł w polu karnym po starciu z Łukaszem Turzynieckim a Paweł Kantor drugi raz w tym spotkaniu podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Marcin Muszalik, którego pierwsze uderzenie odbił Nazar Penkovets. Niestety pomocnik z Rybnika był najsprytniejszy w polu karnym i dobił swój strzał.
W 26 minucie w spojenie słupka z poprzeczką uderzał Szymon Wiejak a kilka sekund później Sebastian Duda, którego strzał w dobrym stylu na róg sparował Kazjer. W 39 minucie wiślacy drugi raz skierowali piłkę do siatki rybniczan jednakże arbiter z Dębicy dopatrzył się faulu Mateusza Pielacha przy główce i bramki nie uznał.
Po zmianie stron pierwsi do ataków ruszyli goście. W 53 minucie oko w oko z Penkovetstem znalazł się Marek Gładkowski, jednakże puławski bramkarz w bardzo dobrym stylu odbił tę piłkę. Niestety szczęście wiślaków opuściło siedem minut później, kiedy to po stracie Konrada Szczotki sam na sam z Penkovetsem znalazł się Bartosz Slisz. Bramkarz Dumy Powiśla odbił piłkę, która nieszczęśliwie skołowała i wpadła do siatki.
Kolejne minuty to coraz bardziej nerwowa gra wiślaków, którzy za wszelką cenę chcieli szybko wyrównać. W 78 minucie spotkania na bramkę Kajzera uderzał Szczotka, ale zrobił to zbyt lekko i bramkarz z Rybnika bez problemów złapał piłkę. Kilka minut później w 83 minucie gry puławski stadion znowu zawrzał, bowiem Paweł Kantor kolejny raz nie uznał bramki dla Wisły. Tym razem arbiter z Podkarpacia dopatrzył się spalonego Konrada Nowaka.
Na szczęście puławianie grali do końca i w 88 minucie zdobywali wyrównującą bramkę. Z prawej strony piłkę dograł Dawid Pożak, piłka trafiła do Tomasza Sedlewskiego a ten w ogromnym zamieszaniu wpakował ją do siatki.
W końcówce piłkę meczową mieli wiślacy, jednakże po rzucie rożnym głową nad bramką uderzył Klimas Gusocenko.
Wiślacy mimo ambitnej gry nie zdołali niestety wygrać i o ich losie zadecyduje ostatnia seria gier. Pewne jest tylko jedno, że z Olimpią musimy wygrać. Co nam to da zobaczymy.

Wisła Puławy : ROW 1964 Rybnik 2:2 (1:1)
Głaz 22 (k), Sedlewski 88 - Muszalik 24, Slisz 61

WisłaPenkovets - Turzyniecki ( 69 Sedlewski) Pielach, Gusocenko, Duda, Makysmiuk, Głaz, Wiejak ( 77 Sołdecki ) Kalita ( 54 Szczotka) Pożak, Olszak ( 59 K.Nowak)

ROW RybnikKajzer- Janik, Slisz, Krotofil, Muszalik, Jary, Gładkowski ( 90+2 Orzeł ) Dzierbicki ( 89 Spratek) Broniewicz, G.Nowak ( 56 Grolik ) Mandrysz ( 64 Musiolik)

Żółte kartki Duda, Pożak, Pielach, K.Nowak( Wisła) - Janik ( ROW)
Sędziował Paweł Kantor ( Dębica)

Widzów 600
more komentarze (7)
Komentarze
#1 | jasiek163 dnia 28/05/2016 19:10 napisał:
Po co gracie placki?Za wypłatę?A gdzie ambicja i wola walki zmierzyć się w wyższej lidze?Po co jak dobrze płacą a wyżej jestem za słaby?Parodia.
#2 | kasztan dnia 28/05/2016 19:27 napisał:
Pewny awans z 3 miejsca. Dzięki WISŁA. Nie uznana prawidłowo zdobyta bramka przez Nowaka. Tychy out.
#3 | josel77 dnia 28/05/2016 19:38 napisał:
Grali ****iście,ale jak zawsze zremisowali
I liga chyba w marzeniach ,ale fuksy zawsze były nasza dobrą stroną
#4 | piterex dnia 28/05/2016 20:00 napisał:
Prawdy mówić nie można, nieodpowiednie komentarze są kasowane.
#5 | malus dnia 28/05/2016 21:09 napisał:
K...a m...c. kocham moj zespół ale pilkarze i treber nie maja szacunku dla nas kibiców w tym sezonie. Gra poniżej krytyki. Blawacki do dymisji za takie ustawienie składu
#6 | fali dnia 28/05/2016 21:25 napisał:
Obcinka przy stracie drugiej bramki woła o pomstę do nieba
#7 | Lukas64 dnia 29/05/2016 12:35 napisał:
Dzięki Wisła za walkę i 1 cenny punkt. We wczorajszym meczu piłka cztery razy lądowała w siatce rywala, ale sędzia uznał nam tylko dwie bramki. Słaba postawa arbitra z Dębicy. Gdyby nie on, to byśmy zdobyli 3 punkty i wyprzedzili GKS Tychy, które przegrały z Siarką 2:0.
Jednak wciąż mamy szansę na awans z trzeciego miejsca i myślę, że wygramy z Olimpią Zambrów, a GKS przegra lub zremisuje ze Stalą Mielec.
Powodzenia w ostatnim, decydującym meczu z Olimpią. Wink
I liga Wisełka!
Skomentuj newsa
Aby dodać komentarz zaloguj się na swoje konto. Nie masz jeszcze konta? Załóż za darmo
  Powrót na górę strony  
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.
inne podobne
Częstochowa nadal niezdobyta
Poziom Wisły nadal wysoki
Kamil Kargulewicz nadal gra z Wisłą
Klątwa Znicza trwa nadal
Siedlce nadal niezdobyte
Klątwa Kołobrzegu trwa nadal
W grze grupy młodzieżowe
Zima przeszkadza w grze
III liga gra nadal
Rezerwy nadal bez przełamania
Rezerwy Motoru nadal gromią
Klątwa Tarnobrzegu trwa nadal
Wisła nadal zwycięska
Nadal 25% miejsc otwartych dla kibiców
III liga nadal bez decyzji
OSTATNIE KOMENTARZE:
Najbardziej promuje nas (jak zawsze) wsiowy szm...
Mecz kadry kategorii U 20. Cieszy promocja Puła...
Sprzedano całą dostępną pulę biletów około 2 ty...
Nie zesraj się, https://www.faceb...4496447426
Niby inicjatywa fajna, ale to jednak mecz niski...
Kolejny trudny mecz Wisły. Trudny bo gramy z eł...
Dobra kolejka. Punkty pogubili wszyscy, którzy ...
Ciężko w tych sytuacjach dać znać równości. Żeb...
Przed każdą transmisją meczu Wisły w tvposport ...
Dajcie spokój z tym kto mógł a kto nie mógł. Wa...
Oficjalne dane na podstawie protokołów sędziows...
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTUJE:
GallAnonim1413 komentarzy
MrMargol937 komentarzy
sr1960774 komentarzy
StaryKibol765 komentarzy
star691 komentarzy
Marcin668 komentarzy
Anti Red636 komentarzy
wst460 komentarzy
steven1974427 komentarzy
kasztan425 komentarzy
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE NEWSY:
Grad bramek w meczu z Czarnymi Dęb... 56,533 razy
Przez 10 minut byli w III lidze- c... 45,316 razy
Piłkarze apelują o pomoc 44,642 razy
Twierdza Łęczna nadal niezdobyta ... 43,692 razy
Załatwił nas 17- latek - czyli bez... 41,231 razy
Trener zawieszony! 40,591 razy
Chełmianka- Wisła Puławy 1:2 40,312 razy
Smutek w Puławach 40,274 razy
Historyczni Dryk i Kępka - Mamy Li... 35,331 razy
Kwadrans, który wstrząsnął Tomasovią 34,702 razy