Znowu nadrabiamy zaległośći - czyli Wisla gości Włodawiankę
Dosłownie kilka dni odpoczynku mieli piłkarze lubelskiej 4 ligi, bowiem już w najbliższą środę wszystkie ekipy 4 ligowego frontu wybiegną znowu na zielone murawy, aby nadrobić zaległości i rozegrać 16 kolejkę spotkań, która pierwotnie miała rozpoczynać zmagania wiosną.
Jak wiemy z powodu nagłego ataku zimy i fatalnego stanu boisk wszystkie mecze zostały przełożone na 29 kwietnia.
Dosłownie kilka dni odpoczynku mieli piłkarze lubelskiej 4 ligi, bowiem już w najbliższą środę wszystkie ekipy 4 ligowego frontu wybiegną znowu na zielone murawy, aby nadrobić zaległości i rozegrać 16 kolejkę spotkań, która pierwotnie miała rozpoczynać zmagania wiosną.
Jak wiemy z powodu nagłego ataku zimy i fatalnego stanu boisk wszystkie mecze zostały przełożone na 29 kwietnia.
Środowym rywalem Wisły będzie jedna ze słabszych drużyn w 4 ligowej tabeli Włodawianka Włodawa. Podopieczni Stanisława Dąbka po 20 kolejkach spotkań zajmują, bowiem dopiero odległe 13 miejsce z dorobkiem 20 punktów i dosyć mizernym bilansem bramkowym 15 bramek strzelonych i 32 bramki stracone. Dosyć niska pozycja w tabeli i niezbyt imponująca forma w wiosennych meczach mogą być dla kibiców 4 ligi sporym zaskoczeniem, bowiem w przerwie zimowej zespół z nad Buga został solidnie wzmocniony. Do ekipy prowadzonej przez trenera Dąbka dołączyło bowiem 4 solidnych jak na tę ligę zawodników pomocnik Agrosu Suchawa Paweł Soroka a także doświadczony kolega klubowy Soroki napastnik Artur Lis. Z Vitrum Wola Uhruska pozyskano młodego Adama Zalewskiego. Ostatim pozyskanym przez działaczy Włodawianki piłkarzem został 22- letni obrońca rezerw Górnika Łęczna Dawid Szynkora, który według niektórych miał być gwiazdą drużyny. Jednak po dobrych wynikach sparingów w których włodawianie potrafili zremisować z III ligową Avią Świdnik. Jednak w rozgrywkach ligowych przyszło otrzeźwienie. Gracze z nadbużańskiego miasteczka w 4 wiosennych meczach odnieśli tylko 2 wygrane z Huraganem Międzyrzec Podlaski i z Orionem Niedrzwica po 1:0. Co ciekawe obie wygrane nasi rywale odnieśli po rzutach karnych. Włodawianie przegrali natomiast oba wyjazdowe spotkania w Krasnymstawie ze Startem 4:0 i co było dużą niespodzianką w Adamowie z najsłabszym z całej stawki Sokołem 1:0.
W ostatniej kolejce Włodawianka pokonała właśnie Orion 1:0 po bramce z karnego Grzegorza Bornusa w 35 minucie spotkania.
Zdecydowanie inne nastroje panują w naszej drużynie po naprawdę dobrym i udanym meczu w Lubartowie, którego tak wszyscy w Puławach się obawialiśmy. Obawy miał także kapitan Wisły Adam Mróz, który szczerze przyznał ,że sobotnia wygrana z Lewartem w tym mieście to pierwsza taka wygrana od kiedy od reprezentuje barwy Dumy Powiśla.
W grze Wisły cieszy wreszcie to, że puławska obrona, która miała być monolitem zachowała czyste konto i mimo to, że grała w bardzo eksperymentalnym zestawieniu. Miejmy nadzieję, że już w środę Wisła zagra znowu w możliwie najsilniejszym składzie.
Początek meczu w środę na stadionie MOSIR-u przy Hauke Bossaka o 17. Arbitrem głównym, będzie pan Sebastian Ignaciuk z Białej Podlaskiej.
Do tej pory z Włodawianką zmierzyliśmy się tylko raz na jesieni we Włodawie lepsza okazała się Wisła wygrywając 5:1. Bramki dla Dumy Powiśla strzelali wtedy Mateusz Kamola , Łukasz Giza 3 i Rafał Dryk.
W tej serii gier ciekawie zapowiada się mecz w Chełmie, gdzie miejscowa Chełmianka zmierzy się z dobrze grającą w tej rundzie Unią Bełżyce. W przypadku wygranej gospodarzy obie drużyny zrównają się punktami i chełmianie nadal zachowają szansę walki o 4 miejsce w tabeli, które jest zdecydowanie bardziej prestiżowe od 7 pozycji, którą obecnie zajmują podopieczni trenera Wieczorka. Początek o 17
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.