Miłe złego początki to zdanie najlepiej może opisać przebieg dzisiejszych Wielkich Derbów Lubelszczyzny. Wiślacy mimo bardzo dobrego rozpoczęcia spotkania nie potrafili utrzymać prowadzenia do końca i do domu wrócili bez punktów.
Nowy duet trenerów Marcin Popławski i Mariusz Abramczyk zaskoczył rywali ofensywnym stylem w którym wyszli wiślacy. Na ławce z powodów zdrowotnych został Karol Barański, którego zastąpił Piotr Zmorzyński a w ataku Macieja Wojczuka zastąpił Szymon Stanisławski.
Już pierwsze minuty spotkania pokazały, że wiślacy dobrze czują się na pięknym obiekcie w Lublinie. W 4 minucie po niezłym rozegraniu rzutu rożnego uderzał Krystian Żelisko ale piłka przeleciała nad bramką w której stał Adrian Olszewski. Minutę później mogło być jednak 1:0 dla gospodarzy bo zaskakująco z rzutu wolnego piłkę uderzył Tomasz Brzyski a ta odbiła się od poprzeczko i wyszła poza pole gry. W 8 minucie głową Pawła Sochę próbował zaskoczyć Michał Paluch, ale uderzył niecelnie i skończyło się jedynie na strachu. Kolejne minuty to coraz lepsze okazje dla wiślaków w 12 minucie po solowym rajdzie w boczną siatkę uderzył Szymon Stanisławski a w 17 minucie kibice z Puław mogli w końcu ucieszyć się bo kapitalnie zachował się Łukasz Kacprzycki, który idealnie podał do wychodzącego na czystą pozycję Krystiana Putona a ten w sytuacji sam na sam pokonał Olszewskiego.
Niestety radość puławian nie trwała długo, bo dwie minuty później nie popisała się puławska obrona i w sytuacji sam na sam z Pawłem Sochą znalazł się Słowak Dominik Kunca, który wyrównał stan meczu. W 25 minucie tylko bardzo dobra postawa Olszewskiego w bramce Motoru zapobiegła stracie gola po dobrym uderzeniu z rzutu wolnego przez Krystiana Putona. W 38 minucie wiślacy znowu powinni prowadzić, ale wychodzący sam na sam z bramkarzem Motoru Konrad Szczotka fatalnie skiksował i skończyło się jedynie na strachu dla gospodarzy. Trzy minuty później ta sytuacja zemściła się na wiślakach, bowiem po kolejnym długim podaniu z głębi pola i przy biernej postawie Rafała Kiczuka w pole karne Wisły wpadł Michał Paluch i strzałem w długi róg pokonał Sochę.
Po zmianie stron tempo spotkania nieco spadło, ale nadal na boisku nie brakowało walki. W 57 minucie z kilku metrów fatalnie przestrzelił Paluch a w odpowiedzi po bardzo dobrym podaniu Łukasza Kacprzyckiego w sytuacji sam na sam z Olszewskim znalazł się Krystian Żelisko. Niestety młodzieżowiec Dumy Powiśla uderzył po ziemi i golkiper Motoru wygrał tę rywalizację zbijając piłkę do boku. W 63 minucie kolejny raz pech towarzyszył wiślakom, bowiem po kapitalnym uderzeniu Stanisławskiego piłka trafiła jedynie w słupek bramki gospodarzy.
Gospodarze wynik Wielkich Derbów rozstrzygnęli w 71 minucie, kiedy to Dominik Kunca idealnie podał do Palucha a ten dokładnym strzałem pokonał Pawła Sochę i jasne stało się, że 3 punkty pozostaną na Arenie.
Końcowe minuty to próba Brzyskiego którą na rzut rożny wybił Socha a także okazja Palucha, który w sytuacji sam na sam trafił w poprzeczkę. Lublinianie dobili wiślaków w 88 minucie, po fatalnym błędzie Kiczuka do bramki trafił Kamil Kumoch.
Przed wiślakami teraz tydzień spokojnej pracy i przygotowania do ważnego spotkania z Orlętami Radzyń Podlaski. Ten mecz trzeba wygrać, żeby oddalić się od niebezpiecznej strefy spadkowej.
Gall, do Twojego wpisu (44). Jeśli czytałeś uważnie mój(9) - powinieneś zrozumieć. Jasno napisałem, że wolę Wisłę w 'A' klasie bez zobowiązań niż w II lidze na "warunkach". Sponsorzy się znajdą jeśli klub rokuje nadzieje i jest z ambicjami. U nas ambicji nie widzę. Kojarzę z politykierstwem. Nie ważne kto. Ważne, żeby to był masz. Wyborców (kibiców) mamy w d....( jak mówił klasyk). Tak to odbieram.
Wszystkim kibicom Wisły nie zadowolonym z tego co dzieje się w Klubie polecam Zapoznać sie z artykułem na stronie sportdziennik.com. pod tytułem"Przy Cichej znów będzie głośno"
Kibic w grupie lub w stowarzyszeniu(nie mylić z" kibolami" to siła, i nic, i nikt, tego nie zmieni.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.
komentarze (53)
to siła, i nic, i nikt, tego nie zmieni.
Powrót na górę strony 