O kolejne ważne 3 punkty powalczą w niedzielne popołudnie piłkarze puławskiej Wisły. Tym razem ekipa trenera Mariusza Pawlaka zmierzy się we Wrocławiu z nieobliczalnym zespołem Śląska, który jak można się domyśleć na stadionie przy Oporowskiej zostanie solidnie wzmocniony zawodnikami z szerokiej kadry pierwszego zespołu, który swoje spotkanie w PKO BP Ekstraklasie rozegra w Radomiu w sobotę.
Zespół rywali ponownie prowadzony od 17 czerwca 2022 przez Krzysztofa Wołczka w letniej przerwie przeszedł sporą metamorfozę. Z zespołem WKS-u pożegnało się aż 16 zawodników a w ich miejsce kadrę Śląska zasiliło 13 graczy. Jesienią w nowych klubach występują ex-wiślak Mariusz Idzik, który zasilił Górnika Polkowice, Mateusz Maćkowiak, którego kibice przy Hauke-Bosaka mogli oglądać w barwach Stomilu Olsztyn, Filip Olejniczak, który reprezentuje barwy Baryczy Sułów, Łukasz Sztylka, który gra aktualnie w Piaście Żmigród, Patryka Ostrowskiego który został nowych graczem Lechii Dzierżoniów, Maksymilian Trepczyński, który jest piłkarzem Stilonu Gorzów Wielkopolski, Paweł Fediuk, który walczy w rozgrywkach III ligi z ekipą Ślęzy Wrocław, Ryszard Jakubiak, grający w Polonii Nysa, Paweł Budzyński, który jest aktualnie graczem lubelskiego Motoru, Filip Michalski, reprezentujący barwy lokalnego rywala Ślęzy, Kacper Dachnowski, który aktualnie występuje w rezerwach opolskiej Odry, Filip Kozłowski będący graczem GKS-u Jastrzębie-Zdrój, Yegor Matsenko, który awansował do kadry pierwszego zespołu czy Piotr Celeban, który postanowił zakończyć swoją piłkarską karierę i został trenerem przygotowania fizycznego w zespole rezerw Śląska.
W ich miejsce wrocławianie solidnie się wzmocnili. Ekipę rezerw zasilili doświadczeni 29-letni Robert Pisarczuk ze Ślęzy Wrocław, jego o dwa lata młodszy kolega Hubert Muszyński, Mateusz Lisowski z Pogoni Grodzisk Mazowiecki, Dominik Stupienko z MKP Wołów, były gracz Raduni Stężyca Kuba Lizakowski, były reprezentant Polski i uczestnik Mistrzostw Europy w 2016 roku Krzysztof Mączyński czy Michał Dryja z drużyn młodzieżowych Śląska.
Wrocławianie po 14 kolejkach w ligowej tabeli plasują w środku stawki. Podopieczni trenera Wołczka na swoim koncie do tej pory zgromadzili 16 punktów na co składa się wygrane, cztery remisy i sześć porażek.
Z kompletem oczek zawodnicy ze stolicy województwa dolnośląskiego schodzili w w wyjazdowych grach z rezerwami Zagłębia Lubin 4:3, z Górnikiem Polkowice 3:1, rezerwami Lecha Poznań 4:0 czy w domowym starciu z ekipą Pogoni Siedlce gdzie wrocławianie wygrali 1:0. Remisami zakończyły się za to spotkania rezerw przy Oporowskiej z Polonią Warszawa 1:1, Olimpią Elbląg także 1:1, Motorem Lublin 1:1 czy na inaugurację rozgrywek eWinner 2 ligi w Stężycy z Radunią 3:3.
W poprzedniej serii gier ekipa trenera Krzysztofa Wołczka pokonała we Wronkach rezerwy Lecha 4:0 i na tle wzmocnionych rezerw Kolejorza zaprezentowała się z bardzo dobrej strony. W niedzielę na obiekcie przy Oporowskiej 62 nie zobaczymy dwóch graczy rezerw Śląska doświadczonego Roberta Pisarczuka oraz Filipa Gryglaka, którzy będą pazuować za nadmiar żółtych kartek.
Najskuteczniejszym strzelcem rywali jest trójka graczy Sebastian Bergier, Szymon Krocz oraz Miłosz Kurowski, który na swoim koncie zapisali po cztery trafienia. O dwa trafienia mniej mają Przemysław Bargiel i Michał Szmigiel a jednym golem w eWinner 2 lidze mogą pochwalić się Adrian Bukowski, Hubert Muszyński, Piotr Samiec-Talar oraz Oliwer Wypart.
Wiślacy na Dolny Śląsk jadą w dobrych nastrojach po pokonaniu ekipy Stomilu. Wiślacy zdają sobie jednak sprawę, że przy Oporowskiej czeka ich bardzo trudne spotkanie o czym przekonały nas dwa poprzednie starcia z zespołem rezerw Śląska, które puławianie przegrali. Mamy nadzieję, że ekipa trenera Mariusza Pawlaka podtrzyma serię bez porażki i ze stolicy Dolnego Śląska wróci z kolejnymi cennymi punktami, które pomogą jej utrzymać miejsce w czołówce ligowej tabeli.
W walce o 3 punkty kolegom nie pomoże niestety Dominik Cheba, który w spotkaniu ze Stomilem otrzymał czwartą żółtą kartkę i zmuszony będzie w niedziele ściskać kciuki za kolegów zza monitora swojego komputera.
Początek spotkanaia w niedzielę 16 października o 13:00 na stadionie Śląska przy ulicy Oporowskiej 62. Arbitrem głównym będzie Paweł Horożaniecki z Żar.
Ostatni raz z rezerwami Śląska mierzyliśmy się 1 maja 2022, w wyjazdowym spotkaniu ulegliśmy rywalom 3:0.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.