Już w sobotę piłkarze puławskiej Wisły rozegrają kolejne ligowe spotkanie. Tym razem ekipa Bohdana Bławackiego udaje się do Legionowa, aby tam na kameralnym stadionie przy ulicy Parkowej zmierzyć się z miejscową Legionovią. Wiślaków czeka kolejne trudne spotkanie, bowiem zgodnie z zapowiedziami legionowianie walczyć mają w tym sezonie o awans do I ligi.
W drużynie z aglomeracji warszawskiej w letniej przerwie nie było spokoju. Kilka dni po zakończeniu sezonu ekipę Legionovii po odchodzącym Słoweńcu Robercie Pevniku przejąć miał opiekun Znicza Pruszków Dariusz Banasiak. Ten jednak po kilku dniach pracy w Legionowie zrezygnował i zarząd ekipy z Parkowej zmuszony był szukać nowego szkoleniowca swojej ekipy. Ich wybór padł na byłego opiekuna GKS-Bełchatów i Pelikana Łowicz Macieja Bartoszka, który pracował w klubie do 14 września składając rezygnację kilka godzin przed meczem w Mielcu z miejscową Stalą. Poszukiwania nowego szkoleniowca nie trwały jednak długo i od 15 września ekipę Legionovii prowadzi kolejny trener z doświadczeniem w Ekstraklasie Ryszard Wieczorek.
Oprócz zmian w sztabie szkoleniowym w letniej przerwie doszło do wielu zmian kadrowych. Ekipę Legionovii zasilili pomocnik MKS-u Oława Paweł Garyga, pozyskany z rezerw Dolcanu Ząbki Fabian Bujalski, obrońca Rozwoju Katowice Mikołaj Grzelak, pomocnik łódzkiego Widzewa Marcin Kozłowski, Michał Kietliński z ROW-u Rybnik , 26-letni Hiszpan Omar Monterede, napastnik Stali Mielec Rafał Jankowski czy Leon Leuštek z NK Aluminij.
Tak przebudowana drużyna z Legionowa w 8 ligowych spotkaniach zgromadziła 11 punktów. Na ten dorobek składają się 3 wygrane, dwa remisy i trzy porażki w meczach ligowych.
Ekipa z Legionowa trzy wygrane zanotowała w starciach z Nadwiślanem Góra , które ekipa prowadzona wtedy przez Macieja Bartoszka wygrała 3:2, wyjazdowym w Brzesku z Okocimskim 1:0 i kolejnym udanym spotkaniu w gościach w Radomiu z Radomiakiem gdzie legionowianie wygrali 2:1. Gracze z województwa mazowieckiego w dwóch spotkaniach zremisowali najpierw na swoim boisku z Kotwicą Kołobrzeg 1:1 a w poprzedniej kolejce sprawili nie lada niespodziankę w starciu z liderem z Mielca remisując na gorącym terenie przy Solskiego 1;1. Gracze Legionovii porażki zanotowali na inaugurację w Wejherowie z Gryfem 1:1, w Rybniku z ROW-em gdzie przegrali 3:2 czy w starciu na swoim terenie z Siarką Tarnobrzeg, które przegrali 1:0. Aktualnie legionowianie zajmują 8 miejsce w tabeli, do mieleckiej Stali tracąc 9 punktów.
Puławska obrona szczególną uwagę zwrócić musi na dwóch strzelców Legionovii zdobywcę 4 goli Rafała Jankowskiego czy dysponującego kapitalnym uderzeniem z rzutów wolnych hiszpańskiego pomocnika Omara Monterde, który zanotował jedno trafienie mniej na swoim koncie.
Ekipa Wisły do sobotniego spotkania podchodzi podbudowana niezłym spotkaniem z Gryfem Wejherowo. W naszym zespole nikt już nie rozpamiętuje tej wygranej, bowiem sztab szkoleniowy zdaje sobie sprawę z trudności kolejnego rywala jakim jest Legionovia. Być może w sobotnim starciu trener Wisły Bohdan Bławacki będzie mógł skorzystać z Piotra Charzewskiego i Dawida Pożaka. Nie zagrożony wydaje się także występ Patryka Sobczaka.
Początek spotkania już w sobotę 19 września o 16:00 na stadionie Miejskim w Legionowie przy ulicy Parkowej 27a. Arbitrem głównym będzie Pan Rafał Rokosz z Katowic.
W poprzednim sezonie z Legionovią wiślacy zmierzyli się dwukrotnie i wygrali tylko raz w rundzie jesiennej na stadionie przy Parkowej pokonali Legionovię 4:3. Gole zdobywali wtedy Dawid Pożak, Jarosław Niezgoda, Tomasz Sedlewski i nie grający już w ekipie Dumy Powiśla Volodymir Fedoriv. W rewanżu lepsi okazali się legionowianie, którzy wygrali na stadionie przy ulicY Hauke-Bosaka 2:1.
W tej serii gier czeka nas kolejna odsłona śląskich derbów. Tym razem Raków Częstochowa podejmie innego utytułowanego przedstawiciele Śląska Polonię Bytom. Częstochowianie po wygranej w Tychach powinni złapać wiatr w przysłowiowe żagle i gonić ekipę Stali Mielec. Od dna odbić chcą się wreszcie gracze z Bytomia, którzy na wygraną czekają przeszło miesiąc.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.