#1 |
dnia 01/08/2009 15:10 napisał:
taki wynik to nawet dobry wynik, brawo Wisła, teraz aby w sobotę izolator pogonić i gitara
#2 |
dnia 01/08/2009 15:30 napisał:
Kempes się chyba wystraszył konkurencji i zaczyna wymiatać. no i o to właśnie chodzi w tym biznesie - jakość idzie z komkurencją- to tak dla tych co to uważają, że w Wiśle powinni grać Pułąwiacy. W Wiśle mają grać najlepsi na których aktualnie można sobie pozwolić a Puławiacy powinni miec podwójną motywację i być dumnymi, ze są na tyle dobrzy że się łapią
#3 |
dnia 01/08/2009 16:42 napisał:
Dojedziemy ich w lidze.Coś kiedyś redakcja tej strony pisała,że szykuje zabawę,która ma nas wkręcić w fotele?Miały byc podane szczegóły w tym ogórkowym czasie.Liga zaczyna się za tydzień,więc może już odkryć kartę czas?
#4 |
dnia 01/08/2009 17:27 napisał:
wszystko jest pieknie szturmowiec jak sa pieniadze w klubie, jak azoty kurek przykreca to Wisla poleci o dwie ligi nizej bo wszyscy najemincy uciekna a pulawiakow tez juz niebedzie. Pamietacie czasy gdy w wisle grali tylko pulawiacy. Czasy zolecha,kamoli,bukiego,magnoli?? Cos jest nietak w systemie szkolenia mlodziezy w tym klubie. Malo mamy juniorow ktorzy sie nadaja do gry a jak juz cos graja to uciekaja z klubu. No ale jak wielcy trenerzy jak Arek.B trenuja juniorow przez tyle lat to niema co sie dziwic.
#5 |
dnia 01/08/2009 19:42 napisał:
bez napinki , ale ile klubów wszech lig gra wychowankami? niewiele , mało, nikt? co akurat jest złym prognostykiem na przyszłość.
#6 |
dnia 01/08/2009 21:20 napisał:
Szturmowiec co Ty za brednie wygadujesz, strasznie denerwuje mnie twoje myślenie a właściwie jego brak. Jak nie do Mokieja się ****ujesz to znowu do Henia że się wystraszył. Po jaki ciort napinasz że Mokiej grał na plaży jak nie grał, że symulował kontuzje brzucha aha a według ciebie to On miał kontuzje kostki bo tak piszesz, pamiętaj ból mięśni brzucha jest najbardziej dokuczliwy a zresztą szkoda gadać Ty i tak nie zrozumiesz. Pozdrawiam prawdziwych kibiców.
#7 |
dnia 02/08/2009 10:43 napisał:
Ja myślę że dzielcie się panowie uwagami ze sparingu ,druga połowę zagrali młodzi i bardzo fajnie im to wyszło .Trener trochę korygował ustawienia na boisku, a chłopcy pograli piłką i nie dali sobie strzelić bramki.
|