Piłkarskie świeto w Puławach- czyli gramy z Chełmianką
Prawdziwe piłkarskie święto czeka kibiców w Puławach, którzy mimo wielu innych obowiązków i ostatniego w sezonie meczu szczypiornistów w ekstraklasie zdecydują się przyjść na stadion i zobaczyć ciekawie zapowiadający się mecz Wisły z Chełmianką.
Mimo różnych losów obu zespołów mecze pomiędzy tymi zespołami zawsze elektryzowały kibiców obu ekip i zawsze było wiele emocji i walki. Nie inaczej będzie także w sobotę, wszak jak pokazał już jesienny zakończony remisem 1: 1 mecz nawet jeśli Chełmianka w lidze zawodzi na mecz z Wisła bardzo się mobilizuje.
Prawdziwe piłkarskie święto czeka kibiców w Puławach, którzy mimo wielu innych obowiązków i ostatniego w sezonie meczu szczypiornistów w ekstraklasie zdecydują się przyjść na stadion i zobaczyć ciekawie zapowiadający się mecz Wisły z Chełmianką.
Mimo różnych losów obu zespołów mecze pomiędzy tymi zespołami zawsze elektryzowały kibiców obu ekip i zawsze było wiele emocji i walki. Nie inaczej będzie także w sobotę, wszak jak pokazał już jesienny zakończony remisem 1: 1 mecz nawet jeśli Chełmianka w lidze zawodzi na mecz z Wisła bardzo się mobilizuje.
Przed rozgrywkami chełmianie obok Wisły, Podlasia i Lewartu wymieniani byli jako jedyni z faworytów do awansu do III ligi. Jednak słaby start i straty punktów z beniaminkami między innymi porażka w Opolu Lubelskim z Opolaninem czy z POM-em Iskrą Piotrowice spowodowały, że kibice w Chełmie kolejny sezon muszą spisać na straty i emocjonować się czy podopieczni duetu trenerskiego Paweł Łapiński i Tomasz Wieczorek zajmą w tabeli miejsce 3 co i tak było by najlepszym osiągnięciem RKS-u od awansu do 4 ligi.
W przerwie zimowej do ekipy z Chełma dołączył jeden nowy zawodnik , a jest nim młody 22- letni napastnik Pławanic Kamień Alan Bryklaski. Młody gracz miał istotnie wzmocnić siłę ataku chełmskiego klubu, jednak jak na razie w całej rundzie wiosennej zdobył tylko jednego gola dającego remis ze Spartą Rejowiec Fabryczny.
Z zespołu odszedł natomiast do Opolanina Opole Lubelskie Jakub Turewicz. Zmiany chełmskiej 11 wyszły na dobre. Na wiosnę chełmianie wygrali 4 spotkania zanotowali 2 remisy i tylko raz przegrali. Co ciekawe nasi sobotni rywale zdecydowanie lepiej radzą sobie na swoim boisku, gdzie przegrali tylko raz z pogromcą Wisły Podlasiem Biała Podlaska. Jedyną wiosenną porażką chełmian jest mało chlubna przegrana w Soli z Olenderem, gdzie Chełmianka mimo wsparcia swoich kibiców po słabej grze uległa Solanom i straciła szansę na wlączenie się do walki o III ligę.
Wiosenne wygrane dały chełmianom 5 miejsce w tabeli z dorobkiem 38 punktów i ze stratą tylko 4 oczek do 3 w tabeli Olendra. W ostatniej kolejce ligowej Chełmianka nie bez problemów poradziła sobie z Lublinianką Lublin wygrywając na swoim boisku 2:1. Bramki dla RKS-u zdobywali Kamil Drob i młodziutki Rafał Sobczuk, dla którego było to pierwsze trafienie w barwach seniorów.
W środę chełmianie rozegrali także mecz Pucharu Polski na szczebli swojego okręgu. Nie dali oni w nim szans zespołowi Pławanic Kamień gromiąc ich aż 7:0. W finale Chełmianka zmierzy się ze Startem Krasnystaw.
W naszej ekipie po porażce z Podlasiem panuje chęć jak najszybszego powetowania sobie strat w kolejnym meczu i zrobić kolejny krok w kierunku III ligi. Jednak jak wszyscy wiemy, mecz z Chelmianką na pewno nie będzie łatwy, bowiem gosći wspierać będzie spora grupa sympatyków. Wiślacy ponad to zagrają bez najlepszego strzela Łukasza Gizy, który w Białej Podlaskiej dostał 4 żółtą kartkę i w sobotę musi pauzować.
Początek tego ciekawie zapowiadającego się spotkania w sobotę o 17 na stadionie MOSIR-u. Arbitrem głównym będzie pan Piotr Burak z Zamościa. Zapraszamy wszystkich kibiców ma stadion do Puław. Pamiętajmy, że w wyniku wizyty kibiców z Chełma kupując bilet będziemy musieli mieć ze sobą dowód tożsamości, tak więc procedura zakupu biletów troszkę się przedłuży. Z tego powodu wyjdźmy z domu troszkę wcześniej.
W tej serii gier na pewno emocji nie zabraknie w Niedzrzwicy Koscielnej, gdzie zmierzą się dwie nadal walczące o utrzymanie ekopy Orionu i Opolanina Opole Lubelskie. Obie ekipy ostatnio wygraly swoje spotkania i obie mają ochotę na komplet punktów w sobotnie popołudnie. Tak więc emocji na pewno nie zabraknie.
raz bylismy w okolo 40 , drugim razem mielismy zaplacic kalcje za szkode jaka moglibysmy wyrzadzic z busem , a trzeci raz gdy siedzimy juz okolo 50 w busie policja nie pozwala nam wyjechac bo jest nas za duzo w busie ;D
No właśnie, kogo za wyjątkiem Piotrka to obchodzi ???? , że parkieciearze będą jakis tam mecz grali. W której lidze oni grają, ze musiałes o tym napisać ???
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.