Nie udało się odnieść kolejnej ligowej wygranej puławskiej Wiśle. W rozegranym dziś Chełmie meczu 9 kolejki 4 ligi nasi gracze po słabej grze w I połowie zremisowali z Chełmianką Chełm 1:1.
Wbrew zapowiedziom trenera Jerzego Krawczyka Wisła w Chełmie wystąpiła bez większych zmian w składzie. Na ławce usiadli tylko Tomasz Dąbała i Michał Stecyszyn, którzy w meczu z Podlasiem zagrali słabe zawody. W ich miejsce szkoleniowiec Dumy Powiśla desygnował do gry Łukasza Kuśmierza i Mariusz Abramczyk.
Zgodnie z oczekiwaniami pierwsi do ataków ruszyli goście. Próbowali między innymi Giza i Matyjazek, ale ich ataki pewnie rozbijane były przez chełmską obronę. W 18 padła bramka dla gospodarzy. Autorem gola był Sławomir Tatysiak, który pięknym wolejem wykończył dobre wykonanie rzutu rożnego.
Mimo prowadzenia chełmianie nadal atakowali. W 33 minucie powinni oni prowadzić już 2:0, ale strzał jednego z graczy gospodrzy wylądował na poprzeczce bramki Dumy Powiśla. Wiślacy grali bardzo bojaźliwie i wogóle nie kleiła im się gra. 4 minuty później kolejny raz szczęścia zabrakło gospodarzom. Tym razem piłka odbiła się od słupka wiślackiej bramki i wyszła w pole. Wiślacy jedyne zagrożenie pod bramką Porzyca stwarzali za sprawą Łukasza Gizy, ale najlepszy strzelec ligi był nieskuteczny.
W przerwie zdenerwowany trener Krawczyk dokonał 2 zmian. Z boiska zeszli Rafał Dryk i Robert Chmura. Wiślacy w tym momencie zaczęli grać trójką obrońców. Zmiany poskutkowały, bo w drugich 45 minutach gry zaczęli przeważać na boisku. Jednak puławianom nie udawało się pokonać bramakrza Chełmianki aż do 73 minuty gry, kiedy to po ładnej akcji Bandosza i Kępki piłkę do siatki skierował Giza. W nerwowej końcówce swoje szanse miały obie ekipy, ale wynik nie uległ już zmianie i mecz zakończył się sprawiedliwym remisem.
Dzięki jednak korzystnym rezultatom pozostałych meczy, przewaga Wisły nad grupą poscigową wynosi 4 punkty. Teraz wiślaków czeka starcie w Pucharze Polski z MKS Ryki a potem w sobotę w Lublinie ligowy mecz z Lublinianką.
Prawdziwy z ciebie "Unikat" ... Opisałem tylko jak wyglądał mecz. Chełmianka zagrała dobrze, ale nieskutecznie i ... remis jest waszym sukcesem. Tyle w temacie. A jak sie chcesz ponapinać, to wystaw d..pę za okno.
Czy aby napewno?! Po jednym "faulu" Kamola dostaje żółtą kartę, wstaje nawet nie protestuje, a i koledzy z drużyny juz dawno są na środku boiska i na swojej połowie. Fajman został złapany za nogę, a do tej pory nie wiem jak zintaepretował to sędzia?!?!? Byłem na środku boiska, może ty lepiej widziałeś, ale chyba przyznasz, że jak sędzia zagwizdał, to wszyscy mysleli, że jest karny! Przypominam, że Chełmianka strzeliła w słupek (jest filmik na naszej tronie), poprzeczka... to przecież kilka centymetrów i bramka (sędzia nie musi podejmować decyzji Mecz meczowi nie równy, ale ten remis jest dla was szczęśliwy. Pzdr dla normalnych
Nie licytuj się w pierwszej połowie spotkania przewaga Chełmianki, druga połowa to ewidentna przewaga Wisły, wasi zawodnicy słaniali się na nogach, a wasz bramkarz dreptał za piłką, która wyleciała poza boisko, aby jak najwięcej czasu zleciało. Remis jest rezultatem sprawiedliwym. Obie druzyny miały sytuacje ale wykorzystały tylko po jednej. KONIEC
Ch.ja koniec! Byłeś na meczu, czy kolega ci powiedział? Wisła zagrała słabo i była w tym meczu gorsza - wiem bo tam byłem i widziałem na własne oczy. Tylko brak skoteczności pozwolił Wiśle zremisować. Poza tym te wasze tłumaczenia z policja są śmieszne. Jak sie chce, to sie przyjeżdża na mecz ! Trzeba było wiecej trąbić na necie, gdzie zbiórka i że "jedziecie" do Chełma. Taka prawda! Nawet tu pisze kilku gości, że było na meczu. Są prywatne samochody, jakieś busy itp. Jak sie chce - to się jedzie. Tyle.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.