Już w sobotę piłkarze puławskiej Wisły staną przed szansą przełamania złej passy dwóch spotkań bez wygranej w rozgrywkach eWinner 2 ligi. Tym razem ekipę trenera Mariusza Pawlaka czeka jednak starcie z bardzo niewygodnym rywalem jakim jest dla puławian zespół Wigier Suwałki o czym najbardziej świadczy bilans ostatnich czterech spotkań pomiędzy tymi ekipami w których wiślacy wygrali tylko raz, raz remisując i aż dwa razy przegrywając.
W letniej przerwie w zespole prowadzonym przez najmłodszego trenera na szczeblu centralnym bo ledwie 31-letniego Dawida Szulczka doszło do prawdziwej rewolucji kadrowej. Z zespołem z Podlasia pożegnało się bowiem aż szesnastu graczy a w ich miejsce pozyskano o dwóch mniej. Do ekipy ze Północy Polski dołączyli Kacper Gruszczyński z juniorskich zespołów Lincoln City, napastnik występującej w PKO BP Ekstraklasie poznańskiej Warty Mateusz Rybicki, doświadczony obrońca Tomasz Lewandowski z Olimpii Elbląg, Piotr Pierzchała z Korony Kielce, Krystian Ogrodowski z rezerw Wisły Płock, Kacper Michalski z Górnika Zabrze, João Criciuma z Olimpii Grudziądz, Bartosz Prętnik Korony Kielce, Japończyk Kosei Iwao z Ilanki Rzepin, Mikołaj Randak z Ząbkovii Ząbki, Marokańczyk Fahd Aktau, Mikołaj Łabojko z Arki Gdynia, czy Gabriel Krupiński z Wissy Szczuczyn. W zespole z Suwałk nie zobaczymy natomiast Grzegorza Aftyki, który jesienią jest piłkarzem Puszczy Niepołomice, Adriana Piekarskiego, który walczy w eWinner 2 lidze z Olimpią Elbląg, Jana Balawajdera, grającego aktualnie w Polonii Warszawa, Słowaka Martina Dobrotki grającego w Fortuna I lidze w Arce Gdynia, Bartosza Guzewskiego, który jest aktualnie graczem IV-ligowej Olimpii Zambrów, wieloletniego kapitana zespołu Adriana Karankiewicza, walczącego o powrót Olimpii Grudziądz na poziom centralny, Cezarego Sauczka będącego piłkarzem Odry Opole, Jakuba Świątka będącego aktualnie graczem KS-u Kutno, Christiana Suskiego, który jesienią reprezentuje barwy Znicza Biała Piska, dobrze znanego na Lubelszczyźnie Patryka Czułowskiego, który postanowił wrócić do Chełmianki Chełm, Kacpra Wełnianiaka, który jest aktualnie graczem Podbeskidzia Bielsko Biała, czy Daniela Liszki, który aktualnie pozostaje bez klubu.
Duże zmiany kadrowe w zespole rywali spowodowały, że ekipa trenera Szulczka źle rozpoczęła ligowe zmagania. Na inaugurację Wigry na swoim terenie uległy Chojniczance Chojnice 4:0 a w drugim spotkaniu przegrały także w Kaliszu z KKS-em 1925 1:0. Przełamanie przyszło w trzeciej serii eWinner 2 ligi, gdzie ekipa Wigier pokonała na swoim terenie Olimpię Elbląg 1:0.
Kolejne spotkania to skromna wygrana w domowym spotkaniu z Sokołem Ostróda 1:0, porażka w Rzeszowie z naszpikowaną gwiazdami Stalą 2:1 i wygrana w Suwałkach z Radunią Stężyca 3:2.
Aktualnie suwalczanie zgromadzili na swoim koncie 9 punktów i z tym dorobkiem plasują się na niezłym dziewiątym miejscu w tabeli.
Nasi rywale do tej pory do bramki rywali trafiali sześciokrotnie. Co ciekawe w każdym spotkaniu na listę strzelców wpisał się inny zawodnik. Po jednym golu na swoim koncie zapisali Kamil Adamek, Bartłomiej Babiarz, João Criciúma, Piotr Pierzchała oraz Mateusz Sowiński. Jedno trafienie dla Wigier to bramka samobójcza, którą trafił w meczu z Olimpią Klaudiusz Krasa.
Wiślacy do sobotniego spotkania podchodzą w pełni skoncentrowani. Każdy z graczy zdaje sobie sprawę, że dwa poprzednie spotkania gdyby nie spora ilość błędów własnych moglby dla wiślaków zakończyć się znacznie lepiej. Ekipa Dumy Powiśla do rywalizacji z Wigrami podchodzą z dwoma nowymi zawodnikami. Wierzymy, że zarówno Ariel Wawszczyk jak i Dominik Banach wzmocnią siłę Wisły i w sobotnie wrześniowe popołudnie będziemy mogli cieszyć się z wygranej naszego zespołu i kolejnych cennych 3 punktów. W kadrze na to spotkanie zabraknie oczywiście kontuzjowanego Przemysława Skałeckiego.
Początek spotkania w sobotę 4 września o 17:00 na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Puławach przy ulicy Hauke-Bosaka 1 w Puławach a poprowadzi go 43-letni Szymon Lizak z Poznania.
Ostatni raz z ekipą Wigier spotkaliśmy się 11 marca 2017, kiedy to przy Hauke-Bosaka po golu Mateusza Radeckiego przegraliśmy 1:0.
Najciekawsze spotkanie czeka kibiców już w piątkowy wieczór, kiedy to w Chorzowie bardzo dobrze radzący sobie jako beniaminek Ruch zmierzy się z Chojniczanką. Ekipa z Chojnic w poprzedniej kolejce niespodziewanie przegrała na swoim terenie ze Zniczem Pruszków 2:1 i na pewno w kolejnym spotkaniu będzie chciała nadrobić stratę. Ruch przy Cichej może jednak liczyć na wsparcie swoich fanów co oznacza wiele emocji i trudny mecz dla podopiecznych trenera Tomasza Kafarskiego.
Piątek
Ruch Chorzów : Chojniczanka 20:00 ( TVP Sport)
Sobota
Śląsk II Wrocław: Pogoń Grodzisk Mazowiecki 12:00 ( Oporowska 62)
Znicz Pruszków : KKS 1925 Kalisz 16:00
Motor Lublin : GKS Bełchatów 17:00
Stal Rzeszów : Olimpia Elbląg 19:00
Niedziela
Radunia Stężyca : Sokół Ostróda 15:00
Spotkania przełożone
Hutnik Kraków : Garbarnia Kraków 15 września 16:00
Pogoń Siedlce : Lech II Poznań
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.
komentarze (0)
Powrót na górę strony 