#1 |
dnia 19/08/2018 19:36 napisał:
Dzięki Wisełko! Meczu nie widziałem ale z relacji wnioskuję, że Wisła rządziła na boisku. Oby tak dalej. Każde zwycięstwo buduje drużynę.
#2 |
dnia 19/08/2018 19:51 napisał:
Brawo Wisła ! Pozdro z Krakowa !
#3 |
dnia 19/08/2018 20:18 napisał:
Widziałem mecz na żywo. 1 połowa wyrównana. W drugiej jakby było 0:4 to Hutnik nie mógłby mieć żadnych pretensji. Walka o każdą piłkę, zaangażowanie. To chcemy widzieć i dziś widzieliśmy. Brawo Wisła. Jedyny minusik to skuteczność, ale niech każdy mecz wygrywają 1:0 to będzie i tak super .
#4 |
dnia 20/08/2018 08:46 napisał:
Dlaczego w pierwszym zespole nie gra Jakub Mażysz strzelał dużu bramek.Może ktoś napisać
#5 |
dnia 20/08/2018 12:40 napisał:
#6 |
dnia 20/08/2018 13:15 napisał:
Fiu, fiu, Wisełko, tak trzymać. 7 punktów i 3 mecze (270 minut) bez straty bramki. Fajna sprawa, szczególnie po dwóch latach upokorzeń. Poprzednio taki wyczyn miał miejsce w sezonie 2015/16, chyba najlepszym w naszej historii, bo zakończonym awansem do I ligi. Licznik bez straty bramki zatrzymał się co prawda w czwartym meczu (336 minut, Legionovia-Wisła 1-2), ale seria bez porażki dopiero w dziesiątym. Trzymam kciuki, aby tym razem było jeszcze lepiej.
#7 |
dnia 20/08/2018 18:00 napisał:
Rekord Wisły Puławy meczy bez straty bramki jest z sezonu 1973 /74 z rozgrywek klasy okręgowej (3 poziom rozgrywek) wtedy to bramkarz Wisły Edward Kuk z zespołem był niepokonany przez 915 minut (od 14.10.73 do 7.04.74) dopiero w 10 meczu z Lublinianką w 15 minucie pokonany przez zawodnika o nazwisku Berbeć. A tak to w owym sezonie Wisła nie straciła bramki w 19 meczach na 29 ,29 bo nie znam wyniku 30 meczu z Ładą Biłgoraj (9 bramek straconych w 29 meczach) TAK WIĘC JEST DO CZEGO RÓWNAĆ
#8 |
dnia 21/08/2018 13:10 napisał:
Faktycznie, rekord jest kosmiczny. Nawet jeśli dodamy 83 minuty z meczu ze Zniczem to obecna seria jest bardzo mizerna (ledwo 353 minuty). Nie wiem jak Socha to osiągnie ;-). Co do tego, czy klasa okręgowa (inna nazwa klasa wojewódzka) w sezonie 1973/74 była III poziomem jest wiele rozbieżności, bo to był czas reorganizacji rozgrywek. W oficjalnych źródłach najczęściej jako III liga podawane są baraże o II ligę. Star, skoro nie masz tylko wyniku z Ładą (wychodzi mi, że Wisła wygrała), podsumuj te 29 meczów (punkty, bramki+ i -) i odejmij od tego co było na koniec sezonu, tj. 30 46 51-12 (po rundzie jesiennej było 15 22 23-5), różnica da ci wynik meczu z Ładą. Na koniec inne rekordy do bicia: od 24-05-2008 do 09-05-2009 (350 dni) Wisła nie przegrała w lidze 25 meczów z rzędu (pierwsze 22 mecze sezonu 2008/09).
#9 |
dnia 21/08/2018 18:27 napisał:
Muszę się przyznać że z matematyką coś u mnie nie tak, bo to było 9 meczy bez straty gola(810 min)plus 15 min 10 meczu, plus minuty z meczu po ostatniej utracie bramki(w drugiej połowie) ,to i tak jest nieco mniej niż 915. I straconych bramek było w sezonie więcej bo 12. PRZEPRASZAM. GallAnonim- DZIĘKI. Wynik meczu przełożonego z 29 kolejki z Ładą w takim razie 3-1 .
#10 |
dnia 21/08/2018 21:40 napisał:
Star, nawet jeśli było 45 minut mniej to i tak jest to nie lada wyczyn. Po wynikach widać, że Wisła w tamtym sezonie grała w innej lidze (tyle meczów do zera). Ja nie mogłem dojść, jaki był wynik z Ładą, bo nie mam też wyniku z Traveną z wiosny.
#11 |
dnia 22/08/2018 07:59 napisał:
25 kolejka 18.05.74 r. Wisła - Trawena 2-0 (0-0) br.Marek Wojdaszka(55 min.) i Zbigniew Rysak(77 min ,karny) .Widzów 1.tys. W tym meczu powinna być dwu-cyfrówka ale na przeszkodzie stanął bramkarz gości Skakowski(17 lat)
#12 |
dnia 22/08/2018 11:51 napisał:
dzięki z wynik
|