#1 |
dnia 23/11/2014 15:01 napisał:
Fajnie grali,mieli zdecydowaną przewagę no i przegrali.Tylko wszyscy kibice mówili,że niewykorzystane sytuacje się zemszczą no i tak się stało,szkoda.
#2 |
dnia 23/11/2014 19:12 napisał:
Wszystko fajnie - gra była, sytuacje były, tylko zabrakło skuteczności. Szkoda, że chłopaki jakoś dekoncentrują się pod koniec meczu. Szkoda, bo były 3 punkty do zgarnięcia
#3 |
dnia 23/11/2014 20:38 napisał:
Trzeba mieć nadzieję,że za tydzień będzie lepiej ze skutecznością naszych zawodników. Dzisiaj "tylko" tego zabrakło.
#4 |
dnia 26/11/2014 16:49 napisał:
Przykra, ale nie niespodzianka. Po niemrawym remisie z Koroną nastąpiła następna porażka po "dobrym" meczu z Motorem. Zawodnicy i trenerzy CLJ Wisły ponownie pokazali swój poziom,teraz w województwie. Właściwie, to zasłużenie zostali sprowadzeni na odpowiednie miejsce w tabeli.
Zespół nie poukładany, chaotyczny,bez należytej komunikacji w formacjach, nie umiejący ustawić się w obronie, asekurować się nawzajem, nie potrafiący wykorzystywać liczne dogodne sytuacje strzeleckie. Nieskuteczność w tylu meczach to nie brak szczęścia, tylko brak umiejętności, szybkości myślenia, wyszkolenia technicznego. To odrazu widać na tle lepszych drużyn,nie tylko topowych.
Pytanie do odpowiednich komentatorów. A może to znowu wina bramkarza w przegranej? Chyba trzeba nauczyć bramkarza strzelać bramki, na przykład, z karnych, wolnych czy rożnych. Jest to jakiś pomysł na poprawę skuteczności.
Odnoszę wrażenie,że ten team jest podzielony,może w szatni,trudno określić. Każdy sam za siebie. Zwłaszcza rocznik 97. Wygadany,bardziej mocny w gębie, niż piłkarsko. W roczniku 95 Wisly o takich rzeczach nie można było nawet pomyśleć. Tam był jeden za wszystkich i wszyscy za jednego. A o talentach i sukcesach już nie przypominam.
Oczywiście, każdy może mieć swoje zdanie, ale faktem są statystyki i wyniki. To nie krytyka, a prawda.
Dobrą stroną jest wola walki, lecz na razie to przypomina bicie się głową o mur z wiadomym skutkiem.
Jasne,że nie można opuszczać rąk. Trzeba produktywnie przepracować przerwę zimową, uświadomić pewne kwestie,i, mieć nadzieje,że dalej będzie lepiej.
#5 |
dnia 26/11/2014 18:02 napisał:
@Trenings skąd masz informacje o podziałach w drużynie? Po czym twierdzisz, że rocznik '97 jest "wygadany, mocny w gębie"? Dlaczego bierzesz w cudzysłów słowo "dobry" w zdaniu porazka po "dobrym meczu"? Co do bramkarza - kiedy zawala, to zawala - teraz jakoś, co chyba widać, nikt nie ma pretensji do golkipera. W jednym zgoda: ten brak skuteczności wynika niestety z niedostatecznych umiejętności zawodników ofensywnych.
#6 |
dnia 26/11/2014 18:27 napisał:
Na pewno wyniki są zaskakujące in minus. Zawodnicy mają potencjał na wyższe miejsce w tabeli, ale póki co jest słabo. Trzeba liczyć, że w Łomży na wiosnę będzie lepiej.
Jednak powtarzam nadal niezmiennie miarą szkolenia będzie przebicie się kilku 2-3 zawodników do kadry I zespołu. Jeżeli za rok zobaczymy tych zawodników w ekipie seniorów to będzie wymierny skutek występów w CLJ.
|