#26 |
dnia 07/11/2009 16:14 napisał:
Hmm oczywiście ze jest na dobre i na złe i mimo wszystko ja głupi kretyn po kilku godzinach myślę czy nie pojechać do Sarzyny na mecz, bo każdy kibic ma tę głupią nadzieję, ze może właśnie tam nastąpi jakieś przełamanie.
Ja jestem z tym klubem na dobre i na złe, ale kibic czasem musi powiedzieć to co myśli inaczej nie jest dobrym kibicem.
Moim zdaniem Ci co dziś przyjechali pokazali, że są z klubem na dobre i na złe i są prawdziwymi kibicami. Mimo wszystko mam nadzieje na lepsze jutro i pewnie głupi jestem, że ją mam, ale niestety na tym polega głupia miłość kibica do tej drużyny.
#27 |
dnia 07/11/2009 16:18 napisał:
dzisiejszy mecz pokazał ze drużyna jest rozmontowana.
sami zawodnicy mówią ze nie tędy droga Panie Jacku.
zawsze będę po właściwej stronie ale chyba pora na analizę i wnioski, które doprowadzą do poprawy naszej gry. dzisiejszy mecz był bardzo przykrym doświadczeniem.
naprzód piłkarze.
#28 |
dnia 07/11/2009 16:25 napisał:
Piotrek, jak zwykle uciekasz od odpowiedzialności, zmieniasz temat, jednym słowem brak Ci tzw. odwagi cywilnej, żeby przyznać się do błędu ....
MrMargol - zgadzam się w 100%
#29 |
dnia 07/11/2009 16:27 napisał:
Chyba pierwszy mądry post w tej dyskusji. Poprostu wielu kibicom leży naprawdę na sercu dobro drużyny, a że wyrażają swoje zdanie bardzo emocjonalnie to już nie wina kibiców ale tego, że zależy im na zespole i na piłce na wysokim poziomie w Puławach.
Moim zdaniem powinien zebrać się Zarząd przeanalizować poczynania i transfery Jacka Fiedenia i podjąć decyzje, bo naprawdę mamy skład mocny a nie mamy drużyny.
#30 |
dnia 07/11/2009 16:31 napisał:
Nie uciekam od odpowiedzialności, bo akurat nic nie zrobiłem takiego czego mógłbym się wstydzić. Kto jest osobą publiczną zawsze niestety narażony jest na rożne ataki róznych osób. Nie raz sam się o tym przekonałem, mimo ze marznę jak debil 90 minut na tych meczach to komuś coś nie odpowiada bo nie takiego słowa użyłem w relacji albo coś.
#31 |
dnia 07/11/2009 16:37 napisał:
Po prostu chłopakom lepiej gra się na wyjazdach, niż u siebie. Chyba nie lubią być faworytem meczu i nie wytrzymują presji. To teraz po 3pkt do sarzyny, tam będzie łatwiej
#32 |
dnia 07/11/2009 16:43 napisał:
Hmm a to akurat zobaczymy. Nie no, ale to są doświadczeni gracze Giza, Kępka, Nowak, Chmielnicki, Pietroń oni nie jeden mecz w III lidze rozegrali i to z różnymi drużynami i nie powinni moim zdaniem pękać i ulegać presji.
#33 |
dnia 07/11/2009 16:48 napisał:
Sz.P. Piotrze
Jestem przedstawicielem pewnej grupy ludzi zwanych przez ogół społeczeństwa FANATYKAMI. Na tym meczu, jak i na większości wyjazdów(np.Bytów!!!) byłem.
Obserwuje Pańskie zachowanie na każdym meczu.
Z przykrością stwierdzam,że zachowanie Sz.P jest co najmniej w 99% odzwierciedleniem statystycznego zachowania kibica PIKNIKA(nie obrażając fanatycznych pikników)
Po drugiej straconej bramce większość bydła(!!!) opuściła trybuny.... żal było na nich patrzeć....
Okrzyki w stylu W.Y.P.I.E....A.Ć. są żałosne!!!!. Pokazują tylko to co wynieśliście z domu!!!!
Szanowni Panowie- zwracam się z uprzejmą prośbą o zmianę swojego postępowania, ponieważ godzi ono w dobre imie każdego Kibica KSW!!!
PS.
Po takich Panach jak ww Mój dziadek na koń wsiadał!!!!
CZEKAM NA BANA
#34 |
dnia 07/11/2009 16:54 napisał:
Ale cos w tym jest, u siebie nie idzie, ale ważne że wyjazdowy bilans przyzwoity
#35 |
dnia 07/11/2009 16:59 napisał:
Hmm oj bo ten Zwoleń chyba jakiś pechowy teraz. Nie no muszą powalczyć z Unią bo innego wyjścia nie ma, żeby z twarzą zakończyć tę rundę.
Hmm co do zachowania kibiców. Trudno dziwić się kibicom ze kiedy w 90 minucie drużyna traci drugą bramkę siedzieli do końca meczu na trybunach. Co do okrzyków to sam jestem zdziwiony, że ktoś takowe wznosił niestety, źle to świadczy o tych nie lubianych przez Ciebie drogi BNS pikinikach. Ale w sumie jeśli Fanatyków nie ma na trybunach też dobrze o nich nie świadczy.
#36 |
dnia 07/11/2009 17:22 napisał:
Kiepski mecz,ale tragedii jeszcze nie ma.Pięć punktów przewagi nad spadkowiczami jest,a przecież nikt nie liczył,że Wisła zawojuje III ligę.Ważne jest aby się utrzymać bo inaczej główny sponsor się wkurzy i będzie lipa.Stal pokazała co to jest ambitna gra do końca,kiedy to Nasi już myślami byli w szatni.Jestem dobrej myśli,i liczę na lepsze efekty wiosną.
#37 |
dnia 07/11/2009 18:20 napisał:
Powiem TAK. jestem Fanatykiem. Od następnego razu zaczniemy temperować patologiczne zachowania, niezaleznie od tego czy masz 18 czy 60 lat.Może dopingu nie bedzie ale zachowanie niezgodne z powszechnie przyjętymi normami bedzie tępione.
#38 |
dnia 07/11/2009 18:37 napisał:
tragedii rzeczywiście nie ma, w zasadzie między 3 miejscem a 12 jest raptownie 8 pkt przewagi. Gorują 2 zespoły i dołują w zasadzie 2-3. Nawet na remisach myślę że jakoś się utrzymamy:-D
#39 |
dnia 07/11/2009 18:52 napisał:
Powiem tak dzisiejsze zachowanie przypomniało mi zachowanie Kibiców z Sanoka, którzy chcieli wynieść na widłach zarówno zawodników jak i trenera. Wszyscy byli tym faktem zdegustowani i zniesmaczeni jak można ? A tu proszę nawet starszym Panom nerwy puszczają. Nie zachowujmy się tak jak jak byśmy nigdy nie chcieli - ekipa to ekipa, może mają już dość niech dojadą do końca rundy. Targają mną wątpliwości czy nie czas zaingerować w poczynania kadrowe trenera Panie Prezesie. Avia się nie bała ...
#40 |
dnia 07/11/2009 18:59 napisał:
według mnie Dryk powinien być przesunięty do pomocy , a na prawej obronie powinien grać zdolny Mateusz Kozieł z juniorów, czas zacząć stawiać na naszą młodzież.Bo niedługo wszyscy pójdą w Polskę jak Olszak, Kursa czy Kanarek.Panie prezesie czas się zastanowić po co szkolić młodzież jak i tak kupimy średniej klasy grajków.
#41 |
dnia 07/11/2009 18:59 napisał:
Jeszcze o meczu w zasadzie nic napisać przyzwoitego się nie da juniorzy skarcili naszych profesorów. Nie chce wracać zbyt daleko, ale ten permanentny stan umówmy się cienkiej gry z niewielkimi przejaśnieniami sięga jeszcze do meczu z Chełmianką w IV lidze. Tak to trwa i trwa. Odnosi się wrażenie, że w tej drużynie coś pękło trudno im nawet zarzucić brak zaangażowania bo widać, że czasami walczą, jednak nie ma tego wyniku. Przyznam, że nie mam recepty na te drużynę. Może dobrze przepracowana zima coś zmieni generalnie wszyscy odzyskują formę na wiosnę poczekajmy zobaczymy.
#42 |
dnia 07/11/2009 19:44 napisał:
do redakcji: dlaczego wynik meczu Karpaty - Unia to 2:0 a w lidze typera wstawiliście 1:0?
proszę o sprostowanie.
#43 |
dnia 07/11/2009 20:37 napisał:
Całe szczęście, że wynik Wisłą- Stal jest podany prawidłowo- przynajmniej nikt nie straci arcyważnych punktów w lidze typera
#44 |
dnia 07/11/2009 20:39 napisał:
2. Jeżeli z II ligi spadnie Hetman i Stal Rzeszów, to z III ligi spada 5 drużyn. Szanowna aniu_e- mamy w takiej sytuacji 3 pkt nad strefą spadkową.
#45 |
dnia 07/11/2009 20:41 napisał:
Powiem tak według mnie mogli byśmy powalczyć nawet o 2 lige,ale niestety jak sie przegrywa z juniorami,zobaczmy na budżety klubów w naszej lidze nasz jest napewno jednym z większych nie oszukujmy sie,co do zachowania kibiców jedni mają taki temperament inni taki,zresztą trener to osoba publiczna nikt mu krzywdy chyba nie zrobił,acha jeszcze jedna uwaga dlaczego trener chodzi w jakimś innym dresie niż klubowy nie identyfikuje się z drużyną?
#46 |
dnia 07/11/2009 20:48 napisał:
3. Szanowny ziomku- vel galacticos Chwiszczuk. W imieniu kibiców przepraszam, że kilku nieodpowiedzialnych, opłacanych przez bojówki Stali M. kibiców śmiało krzyknąć coś na trenera i Boże wybacz na nasze mega gwiazdy. Myśl taktyczna trenera, realizacja założeń na boisku spowiodowała,że skończyło się na jakże szczęśliwym wyniku!!! Hiper mega ofensywny styl gry, wspaniała gra defensywno- obstruktywno- pseudoofensywna gra spowodowała ,że po raz kolejny wywalczyliśmy wyśniony wynik. Dzięki Wam nie było 0:5!!! Dziękujemy za to , prosimy o więcej takich wspaniałych występów , pełnych walki i zaangażowania!!! Przepraszamy i dziękujemy!!!
#47 |
dnia 07/11/2009 20:54 napisał:
4. Szacunek dla wyśmiewanych dziadków, z których pewne indywidua spadłyby jak z konia i potłukły sobie cerebri residuae. Im bardziej zależy na losach tej drużynki niż ich grajkom. A że krzykną, że coś jest be , to bulwersacja gremium pseudo milicyjnej sitwy. Temperujcie, niszcie resztki ruchu kibicowskiego, to na inaugurację nowego stadionu spotkamy się z Żyrzyniakiem tudzięż innym Hetmanem.
#48 |
dnia 07/11/2009 20:54 napisał:
5. Gołab oczywiście.
#49 |
dnia 07/11/2009 20:56 napisał:
Sytuacja w tabeli jaka jest każdy widzi, i każdy mecz u siebie jest bardzo ważny i tam trzeba zdobywać punkty.
Niestety to się nie udało. Nic to nie ma co rodzierać szat trzeba skupić się na meczu w Sarzynie, żeby tam zdobyć jakieś punkty, bo jeśli nie to zima może być bardzo niespokojna.
#50 |
dnia 07/11/2009 20:57 napisał:
6. I szacunek dla Redakcji- za to że im zależy, poświęcają wiele, żeby ta strona była dla wszystkich kibiców Wisły a ciągle pluje się im w twarz i obraża za to żę kibicują tej naszej mega galcticos cieniźnie.
|