#1 |
dnia 18/03/2007 15:10 napisał:
Piotrek po co bierzesz sie za temat którego nawet nie znasz, opierasz go jedynie na przypuszczeniach: "Zgoda buduje a nienawiść rujnuje" Panowie działacze" Zastanówcie się czy nie lepiej czasem schować osobiste urazy dla dobra i rozwoju pulawskiej piłki??? Czy nie lepiej mieć jedną silną drużynę w III lidze niż dwie słabe w okręgówce??" Co ty chłopie wypisujesz? kto do kogo ma uraz to prosze zadzwon do mnie i ci wytłumacze, ale nie sa to sprawy dla ciebie, czytales newsa Kopii, człowiek do mnie zadzwonil i konkretnie zapytal wiec to co jest w jego artykule jest prawda a ty rzadko prawde niestety piszesz. Dalej piszesz o dwóch słabych zespołach w okręgówce, nie wiem ale z tego co mi wiadomo klub puławiak wogóle nie posiada seniorów, a jak miał to nawet o okręgówce nie marzył. A tak dla podsumowania to niech mi ktoś powie czy może nie mam racji? Skoro wychowujemy czy to w klubie Wisła czy Puławiak uzdolnioną młodzież i to w doodatku za fundusze pochodzące z Urzędu Miasta, to czy lojalnym jest oddawanie takich zawodników do klubów okolicznych, bo tam mozna na nich jeszcze lepiej zarobic? A moze powinni grać tam gdzie sami chca, a ponadto w pierwszej kolejnosci w mieście które zapewniło środki na ich wychowanie. Rozumiem że problem polega na tym że zespół seniorów posiada Wisła, ale skoro Puławiak nie ma drużyny seniorów to ciężko znaleźć inne rozwiązanie. I tak na zakończenie temat poruszony jest jak rzeka, więc wiadomo ż wszyscy zadowoleni nie będą.
#2 |
dnia 18/03/2007 16:16 napisał:
Biore sie za temat z prostego powodu, bo jest sprawa ,ktora nalezy rozwiazac. Wstdem jest ze Bernard Bojek blokuje rozwój młodego dobrze rokującego piłkarza. Niestety tutaj wychodzi kompleks małomiasteczkowsci i kompleks chorej ambicji. Szkoda szkoda i jeszcze raz szkoda. Ciekawy ciekawski czy jakos inaczej sie nazywasz napisz lepszy atrykul to go opublikujemy
#3 |
dnia 18/03/2007 18:42 napisał:
Wisla Puławy-zespoł z tradycjami. Co ty chlopie piszesz? Jakie tradycje? Najwiekszymi osiagnieciami bylo zajecie 5 miejsca w III lidze w latach 80-tych.. To sa tradycje? Klub dzialajacy przez 80 lat w miescie prawie 60 tys byl przez kilka sezonow w III lidze...Jest sie czym szczycic? Moim zdaniem to wstyd.
#4 |
dnia 18/03/2007 20:23 napisał:
Zauwaz ze kiedys poziom III ligi byl znacznie mocniejszy niz teraz. Nie grały w niej druzyny pokroju AKS Busko Zdrój, czy KS Paradyz. Po drugie porównójąc do obecnych rywali to Wisła dla niektorych klubow to Real Madryt
#5 |
dnia 18/03/2007 21:44 napisał:
Po pierwsze porownywanie poziomu lig z lat 80 i obecnych jest zupelnie bez sensu bo pilka w dzisiejszych czasach jest zupelnie inna.No ale skoro dzisiejsza III liga jest tak slaba to czego my w niej nie gramy???
Real Madryt??dla kogo???Dla Gołebia czy Zyrzyna??Wstyd i tyle, zeby takie rezerwy Łęcznej nas lały albo inne "metropolie"....
#6 |
dnia 18/03/2007 22:00 napisał:
My w niej nie gramy bo nie mamy takiej druzyny jak w latach 80, która była naprawde mocna. Powoli mam nadzieje uda się nawiazac do chlubnych osiagniec z lat 80 a narazie wrócmy na ziemie i wygrajmy V lige.
#7 |
dnia 18/03/2007 23:01 napisał:
Jak sie nic nie zmieni tam gdzie powinno sie zmienic (mam nadzieje ze kazdy wie o co albo o kogo chodzi) to w zyciu nie bedzie III ligi...
#8 |
dnia 18/03/2007 23:14 napisał:
Zgodze sie. Nie da sie niestety ukryc
#9 |
dnia 20/03/2007 02:00 napisał:
popieram Bojka bo niby dlaczego za "worek piłek" ma oddawać chłopaka skoro poniósł jakieś koszty wyszkolenia (sytuacja rynkowa). A poza tym to mimo wszystko należy ubolewać że brak jest współpracy między klubami i tak naprawdę nigdy nie było i chyba nie będzie.... A co do tradycji Wisly to i owszem to 5 miejsce w III lidze to jest dla nas tradycja bo nikt w Puławch chłopcze się naszej drużyny nie wstydził.... zreszta każdy wie gdyby wtedy była kasa na II lige to byśmy w nie byli i bez żadnych wzmocnień się utrzymali!!! Bez dwóch zdań!!! A w Pucharze Polski walczyliśmy jak rowny z równym z I ligą (Widzew, ŁKS). Takze dla nas to jest tradycja do której teraz trzeba dążyć! I osoba trenera Krawczyka jest tego gwarantem tylko niesty trzeba mieć pieniążki i mądrych ludzi we władzach!!! A na to też wciąż czekamy!!!! Obyśmy doczekali. Pozdrawiam kibiców Wisełki.
#10 |
dnia 20/03/2007 13:45 napisał:
#11 |
dnia 20/03/2007 14:14 napisał:
do FANS:
jak narazie to Piotrek robi strone- to mało?, kto siedzi na dupie....??? odpowiedz sobie sam.
Pozdrawiam
#12 |
dnia 20/03/2007 16:58 napisał:
Dla mnie napis 'duma powiśla' jest powodem do niezłego rechotu.
klub z mieściny z kresów wschodnich, gdzie wrony dupami klaszczą nie powinien uzywać nazwy 'powiśle', bo jest to dyshonor dla krakowa i sandomierza i płocka
#13 |
dnia 20/03/2007 17:17 napisał:
To kraków, sandomierz i płock musza się starać żeby dorównać Dumie Powiśla oraz Legii Warszawa. rechot: buhahahahahahah
#14 |
dnia 20/03/2007 19:11 napisał:
już tylko tydzień już tylko dwa dni już tylko godzina i tak na rozgrzewkę wyszli piłkarze obu drużyn na pomarańczowo piłkarze wisły jak zwykle w klubowych barwach na piaskowo piłkarze piaskovii grzeją się na murawie pełno pachołków piła chodzi od nogi do nogi to jest to powiedział ktoś z trybun to jest to powtórzył ktoś za nim no nic złego stać się nie może mówią najmłodsi kibice jedziemy z leszczami lekko zawiany pan sie zaperzył piłkarze patrzą na trybuny piłkarze widzą wypatrują znajomych wypatrują dziewczyn sędzia gwiżdże zakończył rozgrzewkę zaprasza na środek sędzia z lublina( jednym to nie pasi innym to też nie pasi ) ale co poradzisz grać trzeba pełny luz zawodnicy wychodzą pozdrawiają żują gumę pełny luz ktoś krzyknął a gdzie szpako miał być nie widzę go inny mówi nie szpako ziomal tylko szaran miał być i jest siedzi obok prezesa i rzeczywiście jest szaran mrugnął oczami mlasnął językiem widać że czuję się pewnie ach ten szaran te jego transmisje dajcie mu mikrofon mowi ktoś niech zastąpi seredyna szaran się broni nie chce proszą go szaran twardo mówi nie jeszcze raz szaran się zgadza i zaczyna się jazda wielkie chwile na stadionie wisły piłkarze nie wiedzą czy mają grać czy słuchać szarana a szaran luz raz mlaśnie językiem mrugnie oczami coś powie kibice się cieszą seredyn myśli nic tylko mnie szaran wygryzie ale nie on jest tylko tu przejazdem nie ma szans niech pan się nie boi panie seredyn luz wiele akcji podbramkowych włodek mówi że tak zaciętego meczu w 5 lidze już dawno nie widział podobno w piaskowi gra ksiądz ktoś inny potwierdza namierzamy go tak z 5-tką jest ksiądz widać po ruchach ktoś inny powie ksiądz nic nie gra tylko wybija piłki na auty smieją się z niego ksiądz czerwienieje klątwa rzucam klątwę wisła nie strzeli bramki wszycy przejęci i rzeczywiście po pierwszej połowie 0:0
19 setek nie wykorzystali wspólnie nasi napastnicy szaran rozbawiony mówi do prezesa słuchaj jędrek takich jaj to jeszcze nie widziałem na trybunach konstenacja kibice nie wierzą ale zaczyna się druga połowa szaran w mgnieniu oka kończy rozmowę cały bpromienieje widać żyje meczem 90 min dalej 0:0 doliczony czas gry dośrodkowanie z naszej połowy piłka się odbija od nóg przedemną ktoś stoi nic nie widzę szaran krzyczy gooooooooooooooooool jest 1: 0 sędzia kończy mecz wygraliśmy ale kto strzelił nikt nie wie włodek mówi że pechowym strzelcem bramki był zawonik piaskowii z nr.5 o zgrozo myślę sobie na trybunach pełno komentarzy jedni interpretują to tak inni tak poszli do szatni cisza
#15 |
dnia 20/03/2007 19:47 napisał:
steven, opis mistrzostwo świata, czuć zapach murawy - zapraszamy do redakcji
#16 |
dnia 21/03/2007 13:44 napisał:
komentarz skasowany przez moderatora
#17 |
dnia 21/03/2007 21:35 napisał:
"WISŁA" II PUŁAWY --- "SEROKOMLA" JANOWIEC 7 : 0...
#18 |
dnia 21/03/2007 22:06 napisał:
W SUMIE SOBIE 2 SAMOBUJE STRZELILI ALE I TAK PUNKTOWALI: GRYKA 2,WOLSZCZI,JASKI I PIOTRO...pozdro no i dzordan karniaczka obronił...bravo...
#19 |
dnia 22/03/2007 07:36 napisał:
wywalić szczekającego burka (do budy)
#20 |
dnia 22/03/2007 07:42 napisał:
steven1974 wpis mistrzostwo swiata... Jak jeden z moich przyjaciol Majma juz pisal wczesniej (ktorego zreszta ganialem ostro za malolata) ,potwierdzam jego zdanie odnosnie niedoscignionego talentu pisarskiego Stevena,ktorego zreszta sam niemialem jeszcze przyjemnosci poznac.Wiselka forever!!
#21 |
dnia 22/03/2007 15:39 napisał:
mateuszu nie juz za bardzo sensu rozdlubywac tego kto kogo ganial... mi tylko jest caly czas glupio ze twoja mama musiala mnie caukierkami przekupiac zebys mogl w piaskownicy w wardusem posiedziec..Mam tylko nadzieje ze te koszmary z dziecinstwa pozwola ci "stanac na nogi". Chociaz jesli to prawda odnosnie duetu to nie bedzie to latwe.P.S. Ciekawe tylko co teraz popla zrobi z soba, gdziez on sie bidulka podzieje teraz...
#22 |
dnia 22/03/2007 15:44 napisał:
ale historyjka gites... a o dobry lokal na spokojny, romantyczny wieczor w wybornym, niezapomnianym towarzystwie spytaj sie jozka..
#23 |
dnia 22/03/2007 15:47 napisał:
majma tesknimy za toba..
#24 |
dnia 22/03/2007 16:10 napisał:
a my Franczesko za Tobą. Nigdy Cie nie zapomnimy.Przerwy i lekcje w naszej szkole bez Ciebie to juz nie to samo.Buziaczki
#25 |
dnia 22/03/2007 16:48 napisał:
a ja cię franczesko znam siedziałem nawet za wami na meczu wisły nie pamiętam juz z kim wtedy grali pamiętam tylko blond piękność z która pojawiłeś się na stadionie i zapach wszechobecny zapach który od niej emanował pozdrawiam
|