#1 |
dnia 23/09/2018 17:33 napisał:
W środę zobaczymy jak Wisła poradzi sobie z IV-ligowcem w Pucharze Polski. Może i na tą klasę rozgrywkową jesteśmy za słabi? Co za niemoc! Panowie, co się z Wami dzieje!!!!?
#2 |
dnia 23/09/2018 17:36 napisał:
Dzięki Piotrek za relację... Pozdrawiam
#3 |
dnia 23/09/2018 17:57 napisał:
W środę będą odpoczywać a pojedzie ekipa z Kocka. Dzięki za relację.
#4 |
dnia 23/09/2018 18:09 napisał:
Niedługo będziemy grali o utrzymanie.
#5 |
dnia 23/09/2018 18:58 napisał:
@piterex
Paradoksalnie, może takie katharsis by pomogło.
#6 |
dnia 23/09/2018 19:27 napisał:
Jak się na pustą bramkę z linii strzela 2 metry nad poprzeczką to o czym my mówimy ... ostatnie 4 mecze nas zweryfikowaly i na koniec sezonu mamy 5-6 miejsce może 4 przy dobrych wiatrach ok długie lata w 3 lidze nas czekają szkoda jeszcze mam wspomnienia z 1 ligi
#7 |
dnia 23/09/2018 19:49 napisał:
Kompanicki-Stanisławski 1:0.Mimo wszystko należą się podziękowania dla całej drużyny za ambitną grę do końca meczu ale żeby wygrać trzeba strzelać no i trafiać w bramkę.
#8 |
dnia 23/09/2018 20:03 napisał:
Kolego krisberg, ten wynik to 9-1!!!!
#9 |
dnia 24/09/2018 11:05 napisał:
Ostatnie 4 mecze miały nas zweryfikować i tak się stało. Teraz przyszedł czas określić się o co gramy w tym sezonie. Jeśli o miejsca 4-8 to jesteśmy zadowoleni, klepiemy się po plecach i jedziemy dalej, jest ok. Natomiast jeśli o coś więcej, to czas zmienić trenera.
#10 |
dnia 24/09/2018 14:01 napisał:
Nikt nie deklarował że gramy w tym sezonie o awans -nie ma się co tak trząść, spokojnie.
#11 |
dnia 24/09/2018 14:11 napisał:
Tak jest, lepiej nastawić się na kolejny spadek.
#12 |
dnia 25/09/2018 08:45 napisał:
Kompanicki vs. Stanisławski (w 2018 r.)
ilość meczów: 25/26
ilość bramek: 15/6
czas na boisku: 2194/2289
skuteczność: 60%/23%
minuty na bramkę: 146/381
#13 |
dnia 25/09/2018 08:48 napisał:
Jeśli zmiana trenera to w przerwie zimowej
Chociaż moim zdaniem to nic nie da bo problem tkwi w zawodnikach.
#14 |
dnia 25/09/2018 09:01 napisał:
Magnuszewski uparł się na jedno ustawienie i jeden styl gry. Goowno to daje, a on dalej to samo, jak krowa na łące.
#15 |
dnia 25/09/2018 09:01 napisał:
Magnuszewski uparł się na jedno ustawienie i jeden styl gry. Goowno to daje, a on dalej to samo, jak krowa na łące.
#16 |
dnia 25/09/2018 11:52 napisał:
Proszę mnie nie brać za jakiegoś oszołoma, ja nie chcę nikogo zwalniać. To tylko sport. Tylko polemika (bez napinki). Chodziłem na III ligę w latach 80-tych, potem były: V, IV, III, II i I (ale jazda!!!). Potem zjazd do III. Nigdy się nie obraziłem i pewnie się nie obrażę. Chodzi mi o to, żeby chociaż w Puławach grali w piłkę (nie szachy), nawet niech przegrają 3-4, 2-4, ale niech się coś dzieje na tych meczach.
#17 |
dnia 26/09/2018 20:12 napisał:
Gall, zgadzam się z Tobą w 100%. Ostatnio byłem na meczu B klasy Czarni Dęblin-KS Nasutów 3:1 oraz Gabaryty Dęblin-Hetman Gołąb 6:3....oj dzieje się w A i B klasie
#18 |
dnia 26/09/2018 20:12 napisał:
Gabaryty oczywiście B klasa
|