#1 | sr1960 dnia 21/01/2016 07:37 napisał:

Sport jest reklamą i ambasadorem miasta. Nasi włodarze-nieudacznicy nie mogą tego zrozumieć. Już chyba na zawsze (mimo talentów i oddanych ludzi) Puławy zostaną "za****m".

#2 | walery dnia 21/01/2016 10:45 napisał:

czego się spodziewasz po emerytach ? Przecież to ludzie z innej epoki. No ale , ktoś to wybiera.

#3 | Piotrek dnia 21/01/2016 11:29 napisał:

walery czego się spodziewać jak na czele Komisji Sportu stoi dwóch lekarzy. .

#4 | walery dnia 21/01/2016 12:00 napisał:

To nawet chyba nie jest komisja sportu. Ten sport to tak chyba na doczepkę w nazwie . Równie dobrze mogła by być komisja do rozwiązywania problemów alkoholowych i sportu albo każda inna ... i sportu. Dla miasta sport nie istnieje jako poważny temat . Jest coś to dobrze a jak nie będzie to też się nic nie stanie.... . Na usprawiedliwienie , żeby się więcej nie angażować jest wypowiedź prezydenta o wariancie Kuwejckim w piłce ręcznej. Inne miasta mogą wspierać a u nas z uporem maniaka twierdzi się , że nie można i tyle w temacie . Zawsze będą inne sprawy może dla wielu ważniejsze , typu naprawa cieknącego parkingu na Marinie , remont ?!! Domu Chemika za ładnych parę baniek itp. itd

#5 | Piotrek dnia 21/01/2016 12:21 napisał:

I dlatego już teraz się zaczynam zastanawiać co dalej... Bo jeśli uda się wywalczyć awans do I ligi to zaczną się kolejne problemy. Z tego co się orientuje oświetlenie na stadionie w Puławach ma około 800 lux, na I ligę trzeba mieć 1200 lux. No i słynny już problem podgrzewanej płyty.
Ja już widzę te tytuły Wisła gra w Lublinie bo stadion, który powstał w 2012 roku nie spełnia wymagań ligowych... Obym się mylił.
Co do pomocy klubowi jeśli Kielce mogą, Sosnowiec może Katowice mogą to czemu nie mogą Puławy? Może jakaś debata w tej sprawie z przedstawicielami Urzędu Miasta?

#6 | star dnia 21/01/2016 18:10 napisał:

70 tys.pln.-od miasta , 150tys.euro-od Legii.
Za taką kasę to można wyszkolić nie jednego następnego NIEZGODĘ.
Tylko miedzy innymi trzeba skorzystać z rozwiązań programu Pro TrainUp z opcji dedykowanej, a najlepiej nowego programu SportLiveTag.

#7 | kasztan dnia 21/01/2016 21:13 napisał:

drewna nie wystrugasz i za milion

#8 | jarek dnia 22/01/2016 12:53 napisał:

A co na to Pinokio?

#9 | Damian91 dnia 22/01/2016 19:58 napisał:

Ile klubów pierwszoligowych na stan obecny ma podgrzewaną murawę?

#10 | Piotrek dnia 23/01/2016 10:14 napisał:

Zawisze Bydgoszcz, Arka Gdynia, GKS Bełchatów, Wisła Płock, Zagłębie Sosnowiec, Miedź Legnica, Olimpia Grudziądz, Wigry Suwałki, Pogoń Siedlce. Nie jestem pewny co do Sandecji Nowy Sącz i Dolcanu.

#11 | Damian91 dnia 23/01/2016 11:28 napisał:

Czyli nie ma dramatu, na chwilę obecną pół ligi nie spełnia wymogów. ;p
Co oczywiście nie zmienia faktu, że błędem było nie zrobienie podgrzewania od razu. ;'

#12 | Piotrek dnia 23/01/2016 14:39 napisał:

Wiadomo, że trzeba było pomyśleć o tym wcześniej. Przy takiej dużej inwestycji trzeba zawsze brać poprawkę na aktualną ligę Wisły. Zgodzę się, że gdy powstała koncepcja nowego stadionu Wisła tułała się po 4 lidze mając za rywali Sokoła Adamów czy Włodawiankę Włodawa, jednakże logicznym powinno być, żeby planować na zaś. No ale stało się. Moim zdaniem już teraz należałoby ogłosić przetarg na montaż murawy. Bo to wszystko trwa... No chyba, że miasto ma nadzieję że murawa nie będzie potrzebna jak w Siedlcach, gdzie właściciel stadionu Miasto nie ogłosiło przetargu na jupitery licząc, że Pogoń spadnie z ligi.

#13 | Piotrek dnia 09/02/2016 22:25 napisał:

Miasto Kołobrzeg przekaże drugoligowej Kotwicy w formie przyznawanych co roku dotacji 1,4 miliona złotych. Przypomnę, że Kołobrzeg ma 46 tysięcy mieszkańców..... czyli miasto o wielkości porównywalnej do Puław....

#14 | sr1960 dnia 10/02/2016 08:22 napisał:

Piotrek. Jest jeszcze niewielka różnica między Puławami a Kołobrzegiem. W Kołobrzegu nie mają Grobli.

#15 | Piotrek dnia 10/02/2016 09:31 napisał:

No ale to jest piękna promocja miasta. Myślisz Kotwica i kojarzy Ci się to z Kołobrzegiem. A czy ktoś kojarzy Puławy z Mariną?

#16 | sr1960 dnia 10/02/2016 15:01 napisał:

Słyszę "maryna", widzę Janosika. Co zabawne, dzieci mówią inaczej. Po powrocie ze spaceru, wnuczka pochwaliła się, że była na "MELINIE".