LOGIN HASŁO zapamiętaj mnie
ODZYSKAJ HASŁO ZASADY SERWISU I COOKIE | REJESTRACJA
Pomagaj w utrzymaniu serwisu !
Reklamuj sie na tym portalu
Portal ma 28,676,171 unikalnych wizyt

Instagram
PORTAL KIBICÓW DUMY POWIŚLA | W SIECI OD 2005 ROKU
SZUKAJ NA STRONIE
WYBIERZ KOLOR STRONY:
PORTAL KIBICÓW DUMY POWIŚLA | W SIECI OD 2005 ROKU
Hosting zapewnia
Hosting
DYSKUSJE NA FORUM:   Plebiscyt 11 15-l...    Gadżety    Wisła Puławy II l...    ROGER POLAKIEM???    Najfajniejsza naz...  
17/05/2014 18:40
KAPITALNA KOŃCÓWKA DLA WISŁY - JAREK NIEZGODA DAJE WYGRANĄ NAD MOTOREM
Kapitalną końcówkę derbów Lubelszczyzny obejrzeli dziś kibice, którzy mimo niezbyt sprzyjającej pogody zdecydowali się odwiedzić stadion przy ulicy Hauke-Bossaka w Puławach. W derbach Lubelszczyzny ekipa puławskiej Wisły pokonała Motor Lublin 3:1, mimo, że goście prowadzili do 89 minuty. Kapitalne wejście zaliczył jednak wychowanek puławskiej Dumy Powiśla Jarosław Niezgoda, który poprowadził kolegów do zwycięstwa.


Wiślacy do arcyważnego spotkania przystępowali osłabieni. Za kartki pauzować musieli Arkadiusz Maksymiuk i Dawid Pożak a na jednym z przedmeczowych treningów urazu doznał Konrad Nowak. Efektem tego szansę gry dostali Tsvetan Filipov i Szymon Martuś.
Pierwsze minuty rozgrywanego na podmokłym boisku to bardzo dobra gra gości. Lublinianie często gościli pod bramką Jakuba Zolecha, jednak ani razu nie potrafili stworzyć klarownej sytuacji pod bramką Wisły. Pierwszą groźną sytuację zanotowaliśmy dopiero w 18 minucie, kiedy to Damian Kądzior sprawdził czujność Jakuba Zolecha uderzeniem z dystansu. Puławski bramkarz spisał się bardzo dobrze i pewnie złapał piłkę po uderzeniu pomocnika Motoru. Kilka sekund później gra przeniosła się pod bramkę Przemysława Frąckowiaka, po niezłym dograniu Pawła Komara na strzał zdecydował się Szymon Martuś, jednak golkiper z Lublina pewnie obronił to uderzenie.
W 36 minucie lublinian uratował kolejny raz bramkarz, który uprzedził odważną interwencją poza polem karnym Szymona Martusia.
Końcówka pierwszej części gry to po jednej okazji dla każdego zespołu. Najpierw w 42 minucie Konrad Wrzesiński dobrze obsłużył Piotra Karwana, jednak obrońca Motoru nie potrafił skierować piłki do pustej bramki. W odpowiedzi kilka chwil później głową uderzał po centrze z rzutu rożnego Mateusz Pielach, jednak uczynił to minimalnie niecelnie.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli wiślacy. Puławianie od samego początku ruszyli do ataków i w 47 minucie mogli prowadzić. W znakomitej sytuacji strzeleckiej znalazł się Szymon Martuś, który uderzył z około 20 metrów, jednak w lubelskiej bramce kapitalnie spisał się Przemysław Frąckowiak, który wybił piłkę na rzut rożny.
Kilka chwil później po rzucie rożnym w piłkę nie trafił Michał Paluch a w 49 minucie po niezłej wrzutce w pole karne Motoru głową nie sięgnął jej Mateusz Pielach.
W 68 minucie spotkania wiślacy powinni prowadzić. W kapitalnej sytuacji bramkowej znalazł się Szymon Martuś, który w sytuacji sam na sam z Frąckowiakiem przegrał ten pojedynek. Niewykorzystane sytuacje lubią się mścić o czym przekonali się wiślacy w 73 minucie, bowiem zupełnie niespodziewanie goście objęli prowadzenie.
Z prawej strony na bramkę Jakuba Zolecha uderzał Marcin Zontek, bramkarz Dumy Powiśla odbił piłkę jednak nadbiegający Damian Jaroń mimo rozpaczliwej interwencji bramkarza z Puław wpakował ją do siatki.
Po stracie bramki wiślacy ruszyli do ataków. Jednak ich atakom brakowało skuteczności. W 83 minucie głową kolejny raz uderzał Mateusz Pielach, jednak piłka jak zaczarowana minęła znowu bramkę Motoru
W 88 minucie głową uderzał Rafał Wiącek i tylko skuteczna interwencja Przemysława Frąckowiaka, który efektowną paradą wybił piłkę na róg uchroniła Motor od straty bramki. Jednak co się odwlecze to nie uciecze i 89 Gdy wielu kibiców planowało opuścić obiekt wiślacy w 89 minucie w końcu dopięli swego i zdobyli bramkę. Bohaterem tłumów okazał się Jarosław Niezgoda, który wykorzystał prezent obrony Motoru i po centrze z rzutu rożnego pewnym strzałem w długi róg skierował piłkę do siatki. Trudno opisać to co się działo po tej bramce, bo puławski stadion ożył. Od bardzo dawna kibice nie stworzyli tak kapitalnej atmosfery, która udzieliła się piłkarzom, bowiem w pierwszej minucie doliczonego czasu gry wiślacy wyszli na prowadzenie. Znowu kapitalnie zachował się Jarosław Niezgoda, który w sytuacji sam na sam pokonał Przemysława Frąckowiaka. Końcówkę puławska publika oglądała już na stojąco, co nie zdarza się na pewno często.
W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kropkę nad i postawił Szymon Martuś, który zabrał piłkę obrońcom z Lublina i po solowej akcji pokonał Frąckowiaka. Po tej bramce Damian Gawęcki z Kielc nie wznowił już spotkania i kibice Wisły wraz z piłkarzami mogli zacząć świętować.
Trzeba pochwalić bardzo dobrą zmianę Jarosława Niezgody. Jednak tym razem co ważne cały zespół Wisły wierzył w wygraną do końcowego gwizdka. Za tę walkę wiarę podziękował na pomeczowej konferencji trener Dumy Powiśla Jacek Magnuszewski. Podziękował on także kibicom, którzy pomogli dziś jego podopiecznym.

Wisła Puławy : Motor Lublin 3:1 ( 0:0)
Niezgoda 89, 90+1, Martuś 90+3 - Jaroń 73


WisłaZolech, Komar,Pielach, Gorskie,Edwards, Litwniuk,Wiącek,Jabkowski ( 74 Szczotka) , Filipov ( 90+2 Jakubiec ) Paluch ( 69 Niezgoda) , Martuś

Motor Frąckowiak, Zontek, Karwan, Komor, Falisiewicz, Stachyra,Koziara ( 85 Ptaszyński) Król ( 72 Lewiński ) Kądzior, Wrzesiński ( 46 Jaroń), Tataj

Żółta kartka Wiącek ( Wisła)

Widzów 1000

Sędziował Damian Gawęcki ( Kielce)

more komentarze (25)
Komentarze
#1 | sr1960 dnia 17/05/2014 18:54 napisał:
Teraz to kapitalna końcówka-bo wygraliśmy. A w Limanowej pech jak nam strzelili bramkę w ostatniej minucie. Ciągle powtarzam, że grać należy do ostatniego gwizdka. warunki dla wszystkich są takie same. GRATULACJE chłopaki za wiarę i chęć zwycięstwa do końca. Jeszcze dwa mecze wygrane i jesteśmy w super, drugiej lidze.
#2 | kasztan dnia 17/05/2014 19:01 napisał:
Dla takich pięciu minut warto przychodzić na mecze. Ciekawe co teraz mówią malkontenci którzy tak psioczyli na trybunach. Na szczęście są i tacy którzy wierzą do końca. Brawa dla całej drużyny. Do zobaczenia w środę.WISŁA GÓRĄ.
#3 | cromag dnia 17/05/2014 19:04 napisał:
Dziękuje za walkę do końca. Mam nadzieję na powtórkę wyniku w środę.
0-1
https://www.youtu...diW4QwGw_Q
1-1
https://www.youtu...Vnb4T8h4d8
2-1
https://www.youtu...KiscV-paJM
3-1
https://www.youtu...Wuh115L2EE
#4 | StaryKibol dnia 17/05/2014 19:12 napisał:
Dzieki panowie pilkarze.Super wynik dobra atmosfera,Pan spiker na piatke. Tak powinien robic na kazdym meczu,Piekny strzal przy pierwszej bramce,Dla tachch meczy warto zyc,Tak trzymac Wiselko do konca.Jak jutro Wigry przegraja stoimy na pudle.
#5 | KIKIRIKI dnia 17/05/2014 19:14 napisał:
Dla takich chwil warto przychodzić na stadion i oglądać mecze.Jestem dumny ,że jestem kibicem Wisełki od dziecka!!!Coś pięknego!! Gratulacje Dla zespołu ,trenerów i w szczególności dla Jarka Niezgody, poderwał zespół do gry i piękna końcówka w derbach!!! Brawo Wisełka!!! Smile
#6 | kasztan dnia 17/05/2014 19:26 napisał:
Jak to Jarek zrobił. Tam było 5 na 1. SUPER.
#7 | Karorka dnia 17/05/2014 19:41 napisał:
Super końcówka meczu! Waźne 3 pkt zostają w Puławach. BRAWO BRAWO WISEŁKA!!!
#8 | StaryKibol dnia 17/05/2014 19:51 napisał:
W woj, lubelskim sa dwa kluby Gornik Leczna i nasza Duma Wisla Wisla Wisla.
#9 | Vegeta849 dnia 17/05/2014 19:55 napisał:
Co to był za mecz a w szczególności końcówka!!! Brawo dla trenerów, zawodników a w szczególności Jarka. Motor na kolanach a Wisła pnie się w tabeli i to się liczy. BRAWO I GRATULACJĘ !!!
#10 | sr1960 dnia 17/05/2014 20:02 napisał:
KIBOL Stary. Nie dokładaj do ogniska. A tak na marginesie: pamiętam jak "laliśmy" Górnika w III lidze.Wszyscy się śmiali z jakiejś tam Łęcznej. Teraz możemy im podawać piłki i nosić torby.
#11 | XXXXXXXX dnia 17/05/2014 20:06 napisał:
Dbajcie o tego Jarka, bo możecie na nim sporo zarobić juz niedługo.
#12 | StaryKibol dnia 17/05/2014 20:08 napisał:
sr,1960,Masz racje tak bylo ALE TERAZ JEST TAK JAK NAPISALEM.wEGIEL JEST DROZSZY .pAMIETAM TE CZASY,Bylismy jestesmy bedziemy
#13 | StaryKibol dnia 17/05/2014 20:18 napisał:
Nie wiem czy Panowie wiecie ze dzisiaj nasza Wiselka pokonala az trzy kluby.Zapytacie jakie odpowiadam Szarowole ,Motor i Kolejarza Strorze jak nie mam racji to przepraszam.
#14 | kasztan dnia 17/05/2014 20:22 napisał:
Może i masz ale pozostań w swoim świecie.
#15 | Piotrek dnia 17/05/2014 20:37 napisał:
Emocje piękne. Miny oficjeli czy dziennikarzy z Lublina po tym spotkaniu bezcenne. Jednym słowem super sprawa. Niech żałują Ci co wyszli po bramce dla Motoru.
Wejście smoka Jarka, podobnie jak w Legionowie. Naprawdę fajnie, że wygraliśmy te punkty są bardzo cenne i super że je zdobyliśmy. Zabawa piłkarzy z kibicami super. Mam nadzieję, że takie spotkanie ściągnie ludzi na mecz z Pelikanem, który będzie tak samo jak nie bardziej ciężki.
#16 | sztacheta11 dnia 17/05/2014 20:43 napisał:
Końcówka muszę przyznać - Nokautująca!
W kwestii "wejściówek" - to jest to CHORY system i ktoś chyba powinien pomyśleć nad tym, jak to "usprawnić", bo to jedna wielka ŻENADA! Bo to nie do pomyślenia, żeby pojawić się na około 15 min. przed meczem, a na trybunach wejść w 43 min. I połowy! Na całe szczęście pochodzę z okolic Puław, a na meczach pojawiam się sporadycznie (głównie, gdy Wisła gra z kimś pokroju Motor, Radomiak itp.), bo jak to miałoby tak co mecz wyglądać, to ja dziękuję. Wolę chodzić na mój klub w niższej lidze. Zresztą się "nasłuchałem" co nieco komentarzy innych odn. "systemu", także wystarczy...
#17 | StaryKibol dnia 17/05/2014 20:44 napisał:
Wole byc w swoim swiecie bo moj swiat to wierni kibice ktorzy sa zawsze na meczu od dziesiatkow lat,A mysle ze Twoj swiat to nie moj swiat ale ja Ciebie szanuje.
#18 | Piotrek dnia 17/05/2014 20:46 napisał:
sztacheta 11 niestety takie a nie inne są wymagania ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Jedynym rozwiązaniem jest przyjście wcześniej na mecz,albo zakup biletu zdecydowanie wcześniej. Teraz można już kupować bilety zarówno na spotkanie z Pelikanem jak i Olimpią Elbląg. Czy to tak trudno podjechać 10 minut w normalny dzień do klubu??
A kto przychodzi na II ligę 15 minut przed meczem?? Przyjdź 30-40 minut przed meczem a nie marudzisz.
#19 | StaryKibol dnia 17/05/2014 21:06 napisał:
Panie Piotrze dzieki za Pana prace super robota.Moja zona zabrala mi kule a ja o jednej i tak bylem.Wisla King,
#20 | piterex dnia 17/05/2014 22:47 napisał:
Marny początek, ale końcówka cudowna... Jarek ogrywający 5 zawodników Motoru, piękna sprawa. Świetnie grający Edwards. Oby tak dalej ! W środę Pelikan , życzę Jarkowi hattrica!
#21 | walery dnia 17/05/2014 23:26 napisał:
no i jak tam ? proszę o info kiedy od 40 lat ( mimo , że neta tyle lat nie ma do dyspozycji :-) ) wszyscy klawiaturowi napinacze mieliście lepsza frajdę niż dzisiaj ??? TYLKO WISŁA !!!!! Dzięki JAREK jesteś WIELKI !!!!!
#22 | steven1974 dnia 18/05/2014 08:00 napisał:
wszystko mogli przegrać ale nie z motórem dziękuję wam
#23 | Piotrek dnia 18/05/2014 18:25 napisał:
Dobra mecz z Motorem to już tak naprawdę historia. Teraz kolejny kapitalnie ważny i trudny mecz z Pelikanem Łowicz. W środę kolejny raz potrzebny jest doping kibiców innego wyjścia nie ma.
#24 | Vegeta849 dnia 18/05/2014 19:11 napisał:
Jeżeli wygramy z Pelikanem to zostajemy jedna nogą w II Lidze. CO BOJU WISŁA!!!
#25 | marcelixxx dnia 19/05/2014 18:26 napisał:
No takiego meczu nie widziałem baaaaaardzo dawno, 1 połówka słaba, 2 dobra choć pozornie niegroźna kontra i plecy. Od 75 min gryzłem pazury z nerwów, czas uciekał a w sieci nadal pusto. No i wiara czyni cuda. Super walka do końca, szkoda, że w Limanowej zabrakło 20 sekund koncentracji, ale to już nieważne. Ja na miejscu trenera Sawy chyba bym osiwiał, choć darze go szacunkiem za to co zrobił dla Wisły, ot taka luźna sugestia. W środę będzie gorąco, oby znowu 3 oczka zostały w Puławach. WISEŁKA jest tylko JEDNA I JEDYNA
Skomentuj newsa
Aby dodać komentarz zaloguj się na swoje konto. Nie masz jeszcze konta? Załóż za darmo
  Powrót na górę strony  
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.
inne podobne
Kolejny remis Wisły
Rada Miasta o pomocy dla Wisły
Udany występ rezerw Wisły
Mikołaj Kosior dołączył do Wisły Grupa Azoty
Znamy terminy kolejnych spotkań Wisły Grupa Azoty w lidze
Piotr Giel dołączył do Wisły Grupa Azoty
Mikołaj Raczyński trenerem Wisły Grupa Azoty
Trener Michał Piros odchodzi z Wisły
Alfabet Wisły - czyli kolejne podsumowanie 2023 roku
Plan przygotowań Wisły Grupa Azoty
Adrian Kędzierski odchodzi ze sztabu szkoleniowego Wisły
Kolejna porażka Wisły
Chrobry Głogów rywalem Wisły Grupa Azoty w I rundzie Fortuna Pucharu Polski
Z piekła do nieba- czyli kolejne 3 oczka na koncie Wisły
Chojniczanka rywalem nowej Wisły
OSTATNIE KOMENTARZE:
Dopisz sobie do listy. https://radio.lublin.pl/...
Azoty dają zarobić na chleb tysiącom rodzin, a ...
Porównajcie sobie potencjał marketingowy ZAKSY ...
Jeśli ktoś nie waha się niemal zlikwidować aktu...
A jakie to ma znaczenie? GA wycofała się dzisia...
Jakiś czas temu pisałem, że prawdopodobnym powo...
Przebiliśmy dno i pukamy od spodu, tj. Wisła w ...
A może i 15. miejsce da utrzymanie https://spor...
Kwestia ewidentnego zagrania ręką zawodnika Oli...
O 13:00 rozpoczął się bardzo ważny mecz dla Wis...
Emocje opadły, więc na spokojnie, można zrobić ...
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTUJE:
GallAnonim1157 komentarzy
MrMargol933 komentarzy
StaryKibol765 komentarzy
sr1960738 komentarzy
star691 komentarzy
Marcin613 komentarzy
Anti Red604 komentarzy
wst447 komentarzy
steven1974427 komentarzy
kasztan399 komentarzy
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE NEWSY:
Grad bramek w meczu z Czarnymi Dęb... 55,110 razy
Przez 10 minut byli w III lidze- c... 43,936 razy
Twierdza Łęczna nadal niezdobyta ... 42,336 razy
Załatwił nas 17- latek - czyli bez... 40,028 razy
Piłkarze apelują o pomoc 40,005 razy
Trener zawieszony! 39,283 razy
Smutek w Puławach 38,995 razy
Chełmianka- Wisła Puławy 1:2 38,994 razy
Historyczni Dryk i Kępka - Mamy Li... 34,133 razy
Kwadrans, który wstrząsnął Tomasovią 33,617 razy