#1 |
dnia 27/04/2014 19:06 napisał:
Aż się raduje serce. Super, że było wielu strzelców. Widać wreszcie zespół.
#2 |
dnia 27/04/2014 19:25 napisał:
WIELKIE BRAWA !!!!!
#3 |
dnia 27/04/2014 19:39 napisał:
No to realny drużyna rządzi Konrad Nowak wyszedł w pierwszym składzie ! Gratuluje drużynie zwycięstwa AVE Wisła !!
#4 |
dnia 27/04/2014 20:03 napisał:
Za tydzień poprawiamy Radomiakowi i jesteśmy jedną nogą w II lidze.
#5 |
dnia 27/04/2014 20:27 napisał:
Cztery mecze u siebie i trzy na wyjeździe. II liga musi być. Inaczej to koniec świata.
#6 |
dnia 27/04/2014 20:31 napisał:
Takiej rzezi się nie spodziewałem. Za tydzień wszyscy na Radomiaka!
#7 |
dnia 27/04/2014 20:36 napisał:
Tak sobie pomyślałem przed meczem...ciekawe kogo Magnolia wystawi w napadzie,jak zagra?Po ostatnim meczu duet Michał Paluch,Szymon Martuś palce lizać,więc wyjście Nowego w pierwszym składzie może być zagrożone?A tutaj konsekwentnie pierwszy skład Nowy,który strzelił dwie bramki.Gdyby siedział na ławce nie wiadomo jakby to było?I po połowie Michał Paluch z Szymonem.W ten sposób trzech naszych napastników miało szansę na dłuższy pobyt na boisku.Nowy dwie bramki,Szymon jedna.Wielkie
wyczucie,inteligencja,trenerskie doświadczenie.Brawo Wisła.Bardzo ważne ostatnie dwie wygrane.
#8 |
dnia 27/04/2014 21:13 napisał:
Bravo za 3 punkty za wynik i za walkę. Mecz mógł się różnie potoczyć, najpierw stracona bramka później ręka wiślaka w naszym polu karnym, na szczęście sędzia nie podyktował rzutu karnego. Potem było już tylko lepiej szczęśliwa bramka Pielacha i kontuzja bramkarza na słabiutkiego zmiennika.Wisła pokazała siłę rażenia. Nie widziałem na ławce Tsvetana i mam nadzieję, że Paluchowi nic nie będzie bo po przerwie miał nogę w lodzie. Ławka coraz mniejsza a meczy jeszcze sporo. Za tydzień Radomiak na kolanach!
#9 |
dnia 27/04/2014 21:30 napisał:
Gratuluję zwycięstwa. 3 pkt. jadą do Puław. Z tydzień kolejna walka i mam nadzieję, że Radomiak zostanie pokonany.
#10 |
dnia 27/04/2014 22:36 napisał:
Z Radomiakiem ostrożnie ale powinno być spoko. Pozdro z Radomia
#11 |
dnia 27/04/2014 23:00 napisał:
Powiem tak, stracona bramka podrażniła Wisłę i bardzo dobrze widać, że w drużynie jest potencjał. Z ręka można było to gwizdnąć, ale ruchu do piłki nie było. Filipov po meczu ze Stalą narzekał na kontuzję. Tam mu ze dwa razy chyba ostro rozcięli nogę. W meczu z Radomiakiem powinien być gotowy.
Szacunek dla Fanatyków. Takie mecze lubię oglądać jak klatka nie świeci pustkami a piłkarze mają wsparcie większej grupy fanów.
#12 |
dnia 28/04/2014 08:55 napisał:
Bramki z wczorajszego meczu.
https://www.youtube.com/watch?v=X9GsjERRFO0
#13 |
dnia 28/04/2014 09:39 napisał:
Fajnie że wygrali.
A jeszcze fajniejsze jest to, że chłopaki pojechali ich wspierać dopingiem! brawo
Ale nie ma co uderzać w optymistyczne nuty.
Przed nami jak zawsze ciężkie mecze z Radomiakiem i Motorem. W międzyczasie Limanovia, potem niewygodny Łowicz u siebie, następnie wyjazd na gorący teren do Mielca i na koniec Olimpia i Znicz.
Właściwie to czekają nas same mecze o sześć punktów i ja nie jestem optymistą, daje nam jakieś 35-40% szans na pozostanie w lidze.
Oby nie zabrakło tych dwóch punktów straconych z Wigrami...
#14 |
dnia 28/04/2014 10:03 napisał:
Wiadomo, że czekają nas bardzo trudne spotkania z Radomiakiem czy Motorem bo mimo, że praktycznie jedni i drudzy o nic już nie grają to w Puławach staną na rzęsach, żeby nie przegrać. Ale liczę, że mimo tego wszystkiego wiślakom uda się zdobyć te kolejne ważne punkty na wagę utrzymania II-ligi.
#15 |
dnia 28/04/2014 12:03 napisał:
Brawo Wisła !! Brawo drużyna !!! Kluczem do sukcesu było wystawienie dwóch napastników przez Konrada Nowaka a nie jak w Elblągu grajcie na Mnie ja nastrzelam bramek no niestety nie nastrzelał !!W Elblągu zawiodła taktyka i dlatego przegraliśmy Panie Konradzie !!TU TRENER z jaja...i mielibyśmy I ligę !! Duża też w wygranej ''zasługa '' bramkarza drużyny przeciwnej który po błędach dał Nam strzelić parę bramek !!NASZ KUBA WRĘCZ PRZECIWNIE BRONIŁ PIĘKNIE !!Gdzie są znawcy bramkarscy co na Kubie wieszali kołki ??
#16 |
dnia 28/04/2014 12:24 napisał:
kołków się nie wiesza tylko ciosa
#17 |
dnia 28/04/2014 12:29 napisał:
Powiesić to można psy wedle przysłowia. Wieszali psy na kimś drogi realny.
#18 |
dnia 28/04/2014 16:44 napisał:
@realny Zolech dalej gra na fantazji i dużo nauki przed nim ale ważne, że Wisła strzela gole. Oby w każdym meczu co najmniej jeden więcej niż przeciwnik.
#19 |
dnia 28/04/2014 17:18 napisał:
Mecz ze Świtem to już historia. Teraz operacja Radomiak. Nie ważne jak, ale trzeba to wygrać i tyle.
#20 |
dnia 28/04/2014 18:21 napisał:
Ciszę się z 3 oczek choć Świt trzy bramki tak jakby strzelił sobie sam. Szacunek za postawę i skuteczność. Z Radomiakiem będzie ciężko ( obym się mylił ), ale 3 punkty muszą zostać w Puławach. 3 Maja pochód obowiązkowy na Hauke-Bossaka...
#21 |
dnia 28/04/2014 18:31 napisał:
marceli niech mnie ktoś poprawi ale pochody to były 1 maja .
#22 |
dnia 29/04/2014 19:33 napisał:
DO Piotrka za wieszanie kołków to ja nic nie dostanę a za wieszanie psa znajdze isię paragraf więc proponuję usuń Swój wpis jak nie chcesz Mieć nieprzyjemności !!
|