Czas nadrobić ligowe zaległości - czyli w środę kończymy rundę z Pelikanem
Już w środę ligowe zaległości odrobią piłkarze puławskiej Wisły. Rywalem ekipy Jacka Magnuszewskiego będzie ekipa Pelikana Łowicz. Pierwotnie spotkanie miało być rozegrane 27 października, jednak na skutek nagłego ataku zimy i fatalnego stanu murawy na puławskim stadionie zostało przełożone na 21 listopada.
Mimo, że mamy połowę listopada, pogoda sprzyja i w środę wiślacy jak i łowiczanie będą mogli rozegrać to zaległe spotkanie i udać się na kilka miesięcy zasłużonej przerwy od ligowych zmagań.
Ekipa Pelikana w tegorocznych rozgrywkach prezentuje się bardzo solidnie i dobrze. Jest to na pewno efektem kilku transferów, których dokonano po poprzednim sezonie w którym gracze z Łowicza do końca rozgrywek bronili się przed spadkiem.
Do ekipy prowadzonej przez znanego na Lubelszczyźnie trenera Grzegorza Wesołowskiego dołączyli były bramkarz I-ligowej Sandecji Nowy Sącz Mariusz Różalski, Ukraiński obrońca Mykola Dremluk z Warty Sieradz, młody obrońca Damian Ceglarz mający epiozody w Młodej Ekstraklasie Widzewa Łódź, Ukrainiec Mykola Dremluk, młody pomocnik III -ligowej Juventy Starachowice Karol Kopeć, czy kolejny młody gracz Widzewa Mikołaj Zwoliński, który ostatni sezon występował na boiskach Młodej Ekstraklasy. Ekipa Pelikana w tegorocznych rozgrywkach prezentuje się bardzo solidnie i dobrze. Jest to na pewno efektem kilku transferów, których dokonano po poprzednim sezonie w którym gracze z Łowicza do końca rozgrywek bronili się przed spadkiem.
Do ekipy prowadzonej przez znanego na Lubelszczyźnie trenera Grzegorza Wesołowskiego dołączyli były bramkarz I-ligowej Sandecji Nowy Sącz Mariusz Różalski, Ukraiński obrońca Mykola Dremluk z Warty Sieradz, młody obrońca Damian Ceglarz mający epiozody w Młodej Ekstraklasie Widzewa Łódź, Ukrainiec Mykola Dremluk, młody pomocnik III -ligowej Juventy Starachowice Karol Kopeć, czy kolejny młody gracz Widzewa Mikołaj Zwoliński, który ostatni sezon występował na boiskach Młodej Ekstraklasy.
Po 16 spotkaniach podopieczni Grzegorza Wesołowskiego mają w dorobku 29 punktów i o oczko wyprzedzają puławską Wisłę. Daje to ekipie z Łowicza 4 miejsce w ligowej tabeli. Na ten dorobek łowiczan składa się 8 wygranych z Puszczą Niepołomice 2:0, w Tarnobrzegu z Siarką 1:0, 3:0 z Garbarnią Kraków, w Tarnowie z Unią 1:0 , w Płocku z Wisłą 1:2 , z Concordią Elbląg 1:0, Wigrami Suwałki i Stalą Rzeszów po 1:0 na swoim obiekcie.
Łowiczanie w swoim dorobku mają także 5 remisów z Pogonią Siedlce 0:0, Motorem Lublin 2:2, Stalą Staloa Wola i Świtem Nowy Dwór Mazowiecki 2:2 i ekipą Olimpii Elbląg 1:1 zanotowany w ostatniej ligowej kolejce. Podopieczni Grzegorza Wesołowskiego przegrali 3 spotkania z Radomiakiem w Radomiu 2:0, Resovią Rzeszów 0:1 i Zniczem Pruszków u siebie także 1:0
Po ostatnich słabszych występach Wisły na pewno dużo do myślenia ma trener Jacek Magnuszewski. Mimo prawie 70 minut dotrzymywania kroku liderowi w Niepołomicach ekipa Wisły drugi raz z rzędu musiała zejść z boiska pokonana i z bardzo dobrego drugiego miejsca w tabeli puławianie spadli już na 5 miejsce tuż za ekipę Pelikana.
W środowym spotkaniu trener Dumy Powiśla kolejny raz nie będzie mógł skorzystać ze wszystkich zawodników. Za kartki pauzować będzie najskuteczniejszy strzelec II ligi Konrad Nowak, a z powodu kontuzji Arkadiusz Maksymiuk. Do składu wróci natomiast nieobecny z powodu nadmiaru kartek Mikołaj Skórnicki. Wszyscy gracze zapowiadają walkę o kolejne ligowe punkty, aby udanie zakończyć ligowe zmagania w 2012 roku.
Zapraszamy kibiców na to spotkanie w środę 21 listopada o 16:00 na stadionie MOSIR-u w Puławach. Przypominamy, że jeśli ktoś posiada bilety zakupione na mecz 27 października są one ważne i upoważniają do wejścia na środowe spotkanie.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.