Niewiele czasu na odpoczynek mają piłkarze puławskiej Wisły. Już w środowe popołudnie zespół trenera Mariusza Pawlaka zmierzy się bowiem na stadionie przy Hauke-Bosaka z bardzo niewygodnym rywalem jakim jest dla puławian ekipa Siarki Tarnobrzeg. O tym jak trudny jest dla puławian rywal z Podkarpacia świadczy statystyka, bowiem wiślacy ostatni raz komplet oczek z tym rywalem zdobyli 24 października 2015 roku, kiedy to zespół Dumy Powiśla pokonał po golach Michała Budzyńskiego, Dawida Pożaka oraz Mateusza Olszaka drużynę Siarki 3:1.
Tarnobrzeżanie prowadzeni od rundy wiosennej przez byłego reprezentanta Polski Sławomira Maja, który zastąpił dobrze znanego w Puławach Grzegorza Opalińskiego zgromadzili na swoim koncie 40 punktów co plasuje ich na 11 miejscu w tabeli.
W zimowym okienku transferowym w zespole Siarki nie dokonano zbyt wielu ruchów kadrowych. Do kadry zespołu dołączyło jedynie 4 zawodników i tyle samo opuściło Tarnobrzeg. Po stronie plusów zapisać należy Pawła Szołtysa, który ostatnio był zawodnikiem II-ligowej Chojniczanki Chojnice, Leonarda Zmarzlika z UKS SMS Łódź, oraz dwóch młodych graczy Nikodema Paczochę z klubowych rezerw i o rok młodszego Filipa Krempę z ekipy juniorów tarnobrzeskiego klubu. Po stronie ubytków zapisać musimy Mateusza Wawrylaka, oraz Pawła Mroza, którzy są piłkarzami Alitu Ożarów Pawła Wolskiego, który zdecydował się skorzystać z oferty Broni Radom, czy co jest chyba największym osłabieniem rywali Kamila Kargulewicza, który skorzystał z oferty GKS-u Tychy i walczy z tyszanami w Fortuna I lidze.
Wiosną podopieczni trenera Majaka rozegrali siedem ligowych spotkań w których zdobyli do tej pory 9 punktów. Na ten bilans składają się dwie ligowe wygrane na swoim terenie z Lewartem Lubartów 1:0, oraz w lokalnych derbach w Sandomierzu z miejscową Wisłą także 1:0, trzy remisy w Nowym Targu z Podhalem 1:1, w Kraśniku ze Stalą 0:0 oraz jedyny w tym zestawieniu domowy mecz z ŁKS-em Łagów zakończony wynikiem 1:1. Dwie wiosenne porażki ekipy naszych rywali to wysoka porażka w Dębicy 4:1 oraz domowa z KS-em Wiązownica 1:0.
Najskuteczniejszym strzelcem Siarki jest Arkadiusz Gajewski, który na swoim koncie zgromadził 7 bramek. O jedno trafienie mniej na swoim koncie zapisali Mateusz Janeczko oraz nie grający już w zespole zielono- czarno- żółtych Kamil Kargulewicz.
Wiślacy do środowego spotkania podchodzą w pełni skoncentrowani. Mimo, że rezultaty poprzedniej kolejki ułożyły się dla naszego zespołu bardzo dobrze, to każdy zdaje sobie sprawę z tego, że w III-ligowej rywalizacji trzeba być skupionym do samego końca i w każdym spotkaniu trzeba walczyć o komplet punktów. Wierzymy, że wiślacy po kilku dniach odpoczęli i w środowe popołudnie udanie zrewanżują się ekipie Siarki za jesienną porażkę na boisku w Tarnobrzegu.
Początek spotkania w środę 14 kwietnia o 16:00 na stadionie MOSIR-u przy ulicy Hauke-Bosaka w Puławach. Arbitrem głównym będzie Pan Jakub Moskal z Kielc.
Jesienią przy Alei Niepodległości 2 wiślacy musieli uznać wyższość rywali. Ekipa z Podkarpacia pokonała nasz zespół 2:1 a honorową bramkę dla puławian zdobył Łukasz Kacprzycki skutecznie egzekwując rzut karny.
W tej serii gier bardzo ciekawie zapowiada się spotkanie w Rącznej, gdzie rezerwy Cracovii zmierzą się w swoim Centrum Treningowym z Chełmianką Chełm. Podopieczni Piotra Gizy po kilku wzmocnieniach zawodnikami z szerokiej kadry pierwszego zespołu wiosną radzą sobie rewelacyjnie i dzięki dobrej passie bez porażki opuścili tydzień temu strefę spadkową. Chełmianie wiosną także spisują się bardzo dobrze co zwiastuje bardzo dobre i zacięte spotkanie.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.