#1 |
dnia 16/09/2017 19:12 napisał:
I znów to samo, niby prowadzimy grę, niby mamy przewagę, i niby znowu mamy remis... Przepraszam, ale naprawdę nie da się tego oglądać. Trener był chyba na innym meczu - zdejmuje z boiska najlepszego w Wiśle Niclasa ( oprócz Sedlewskiego), a zostawia najsłabszego Głazika. Remis moim zdaniem szczęśliwy... Zmiana trenera, w ogóle nie przełożyła się na zmianę sposobu gry. Moim zdaniem za mało pressingu, agresywności i zaskakujących zagrać. Jedyne zaskakujące zagranie to rzut różny po którym padła zresztą bramka. Smutne popołudnie w Puławach... Pozdrawiam wszystkich wiernych kibiców.
#2 |
dnia 16/09/2017 20:28 napisał:
Ciezko jest krytykantowi napisac cos pozytywnego!!!!!Ale Niew mozna pisac zle jak w pierwszej polowie bylo super i bylo cztery piec setek!!!!!Czegos brakuje ale czego to wiedzie znawcy a krytykanci i malkonteci cisza!!!!!!P,Piotrze a wesele dobre bylo!!!!!
#3 |
dnia 16/09/2017 20:51 napisał:
I jeszcze ten Szelak zawsze super nzawsze dobry!!~!!!!
#4 |
dnia 16/09/2017 21:59 napisał:
???
#5 |
dnia 17/09/2017 09:18 napisał:
Panie Panowie !!!! Wedlug mnie brakuje rasowego strzelca tj. P.Patejuka Zycze zdrowia!!!! P.Nowaka strzela w Szarowoli!!!!! P.Zulciak z tej maki bedzie dobry chleb!!! Widac ze lubi go pilka i on pilke!!!! A teraz do Kasztan byly trener byl i juz nie wroci obiecywal utrzymanie i cos wiecej!!!!! co wyszlo wiemy!!!! Bylego trenera trzeba bylo pozegnac na trzy kolejki przed spadkiem!!!!Po powolaniu bylego trenera przez klub napisalem ze to zart Zarzadu, i to byl zart!!!Jak o kims pisze o dowiaduje sie onim w miastach w ktorych pracowal i jeszcze raz to byl zart!!!!! Obecny trener pozbyl sie kilku Panow z towarzystwa wzajemnej adoracji.I to dobry krok!!!!!
#6 |
dnia 17/09/2017 09:25 napisał:
No i po tych zmianach ostro wyrwaliśmy do przodu. O to chodziło tak
#7 |
dnia 17/09/2017 09:28 napisał:
W tym sezonie walczymy o srodek tabeli. Zero awansu zero spadku!!!!! A w przyszlym sezonie nie wiem jak Wy.Ale ja i SR.1960 bedziemy chodzic na pierwsza lige!!!!! Czego wszystkim zycze!!!!!!!!!
#8 |
dnia 17/09/2017 09:31 napisał:
Co Ty mówisz walczymy o awans - nie słuchasz co mówi zarząd i sztab?
#9 |
dnia 17/09/2017 09:42 napisał:
Kasztan lubie z Toba polemizowac choc mamy inne zdania uwazam nie cukrzac jestes rowny gosc!!!!! Do lidera liderow dzieli Wiselke przepasc!!!! Do spadku kroczek!!!!! Ja takich Zarzadow Wisly I bylych trenerow przezylem nie bede liczyl..Obecnego terener tez po wynikach poznamy jak bedzie zle bedzi po nim jazda to Ci moge zapewnic!!!!!!
#10 |
dnia 17/09/2017 10:27 napisał:
Nie będę krytykował (nie wolno mi). Powiem tylko, że o stopniu zaufania i zadowolenia świadczy malejącą frekwencja na kolejnych meczach. Jeśli nie odniesiemy serii 2-3 zwycięstw to w październiku na trybunach zasiądzie setka widzów (nie kibiców), którym zechce wyrwać się z domu by napić się piwa.
#11 |
dnia 17/09/2017 14:06 napisał:
Strasznie się meczy ta Wisełka jak narazie wygraliśmy w tej lidze tylko dwa mecze z legionowem i Gwardia z która kazdy wygrywa.Niby skład mamy,ale nie ma wyników.Takie wyniki to myślę że mogli byśmy wychowankami osiągać
#12 |
dnia 17/09/2017 20:54 napisał:
StaryKibol proszę Cię pisz po Polsku.....
#13 |
dnia 18/09/2017 16:08 napisał:
W Kurowie ob, Ukrainy bestialsko zamordowal bramkarza Garbarni Kurow!!!!!! Wyrazy wspolczucia dla rodziny!!!!!!!!!
#14 |
dnia 20/09/2017 20:50 napisał:
Kibice Wisly Szanowna Redakcjo!!!!! Popelnilem blad dokonujac wpisu powyzej!!!! Zero reakcji kibicow zero reakcji Redadcji!!! Jutro tj, w czwartek pogrzeb bramkarza Garbarni Kurow!!!! Nie wstyd Wam!!!!! Tak blisko a tu nikt nie reaguje!!!!! Pisze i pisalem po polsku!!! Wstyd Panowie Wstyd!!!!!!
#15 |
dnia 20/09/2017 20:59 napisał:
Umrze ktos nie pisze byle ..uj minuta ciszy !!!! Dzialacz lub w wypadku zginie pilkarz minuta ciszy znamy nie znamy minuta ciszy!!!!! A tu chlopak z Kurowa a reakcji zero!!!! HWwD!!!!!!
#16 |
dnia 20/09/2017 21:39 napisał:
Składamy oczywiście wyrazy współczucia rodzinie Grzegorza, ale nie był on piłkarzem Wisły. Jest nam bardzo smutno. Tak po ludzku. Niech spoczywa w pokoju.
|