#1 |
dnia 01/12/2014 11:44 napisał:
To chyba już jakiś większy problem! Władze Klubu powinny naprawdę zająć się sprawami drużyny juniorów.
#2 |
dnia 01/12/2014 17:59 napisał:
Bardzo, bardzo źle dzieje się z naszymi juniorami..
#3 |
dnia 02/12/2014 13:01 napisał:
Nie warto znowu zaczynać dyskutować o zawodnikach. Nie będę się powtarzał.
Wprawie zawsze wszystko zaczyna się psuć od głowy. Jeden z trenerów CLJ pracuje z drużyną dłuższy czas. Uczestnictwo w poprzedniej edycji CLJ, obozy, sparingi,treningi. A gra coraz gorsza, rezultaty coraz fatalniejsze. Nowy trener, przez 6 meczy na stanowisku,oprócz taktyki gry na utrzymanie remisu i przeszkadzanie przeciwnikowi, nic nie wniósł. Ze strony wygląda to dość dziwnie. Nastawienie i podejście typu, jesteśmy z małego miasta, z zapleczem na II ligę, jak urwiemy punkty drużynom wyżej, to dobrze, jak wygramy-wielka przyjemna niespodzianka, a jak przegramy,no cóż,zawsze można powiedzieć że mamy to co mamy,a ,przecież, gramy z najlepszymi drużynami z połowy Polski. Ten tandem,moim zdaniem, nie ogarnia teamu, a swoim działaniem i wynikami zacznie wyrabiać i utrwalać w świadomości młodych chłopaków uczucie nieudaczników na tle innych. To ma być plan rozwoju młodego piłkarza? Taki,że w chwili obecnej, żadnego z graczy CLJ nie można nawet powołać na trening do seniorów pierwszej drużyny Wisły Puławy. Wtedy, jak niektórzy ich rówieśnicy już grają w T-Mobile Ekstraklasie i I lidze. Żeby prowadzić drużynę CLJ- trzeba mieć o tym pojęcie, i, umieć to robić. Na razie w postępowaniach obecnych szkoleniowców tego nie widać. Brak pomysłów, współpracy z innymi trenerami. Każdy ma tylko swoje ''widzi mi się''.
Kolejny raz pokazujemy nasze województwo jako zaścianek krajowej piłki pod każdym względem.
Przepraszam za krytykę, ale nie da się spokojnie obserwować jak drużyna się stacza. Oczywiście, to tylko moja opinia, każdy może z tym się nie zgodzić.
Od lat w Puławach rezerwy i juniorzy gdzieś na uboczu. Jest tak jak jest. Liczy się tylko pierwsza drużyna. Piszą nawet o tym kibice w komentarzach na portalu.
Szanowni Prezesi i Zarząd. Nie da się stworzyć i utrzymać na dłuższą metę prawdziwego klubu piłkarskiego bez własnego zaplecza młodzieżowego i juniorskiego. Więcej dla nich uwagi i pomocy!
|