LOGIN HASŁO zapamiętaj mnie
ODZYSKAJ HASŁO ZASADY SERWISU I COOKIE | REJESTRACJA
Pomagaj w utrzymaniu serwisu !
Reklamuj sie na tym portalu
Portal ma 28,736,040 unikalnych wizyt

Instagram
PORTAL KIBICÓW DUMY POWIŚLA | W SIECI OD 2005 ROKU
SZUKAJ NA STRONIE
WYBIERZ KOLOR STRONY:
PORTAL KIBICÓW DUMY POWIŚLA | W SIECI OD 2005 ROKU
Hosting zapewnia
Hosting
DYSKUSJE NA FORUM:   Plebiscyt 11 15-l...    Gadżety    Wisła Puławy II l...    ROGER POLAKIEM???    Najfajniejsza naz...  
08/11/2014 17:53
Pechowa porażka wiślaków
Suma szczęścia w piłce nożnej zawsze musi wyjść na zero - tym starym i bardzo oklepanym przysłowiem można podsumować dzisiejsze spotkanie puławskiej Wisły ze Stalą Mielec. Po zremisowanym w niezwykle szczęśliwych i dramatycznych okolicznościach spotkaniu w Niepołomicach tym razem puławianie musieli uznać wyższość Stali. Co smuci podopieczni Bogdana Bławackiego byli ekipą lepszą, jednak z boiska zeszli pokonani.
Szkoleniowiec Wisły kolejny raz zaskoczył kibiców zestawieniem podstawowej jedenastki. Poza kadrą meczową znaleźli się Norbert Jędrzejczyk, Arkadiusz Maksymiuk i Dawid Pożak a szansę gry od pierwszego gwizdka Mirosława Góreckiego z Katowic dostali Michał Budzyński, Szymon Martuś czy Rafał Lisiecki, dla którego było to pierwsze od września spotkanie wyjściowej jedenastce.
Pierwsze minuty rozgrywanego przy opadach deszczu spotkania to wyrównana walka z obu stron. Widać było, że zarówno dla Wisły jak i Stali dzisiejszy mecz ma kapitalne znaczenie.
Dlatego na nasiąkniętym wodą boisku dużo było męskiej walki i sporo rzutów rożnych. Po jednym z nich jeden z graczy gości o mały włos nie pokonał Michała Leszczyńskiego, jednak wypożyczony ze Stomilu Olsztyn golkiper wykazał się czujnością i wybił piłkę na kolejny korner. W 18 minucie gry wiślacy mogli otworzyć wynik spotkania. Z lewej strony piłkę dograł w pole karne Szymon Martuś jego centy nie przeciął żaden z graczy mieleckich i trafiła ona do Rafała Lisieckiego, którego zatrzymał dopiero rozpaczliwie interweniujący w bramce Wojciech Daniel. W 26 minucie gry kolejny raz zaatakowali puławianie tym razem na strzał zdecydował się Tsvetan Flipov, jednak uderzył niecelnie. Kilka sekund później kolejny raz na strzał zdecydował się Bułgar, jednak tym razem lepszy okazał się bramkarz Stali Daniel.
W końcówce pierwszej części gry uaktywnili się gracze z Mielca a szczególnie Mateusz Cholewiak, który ładnie wszedł w pole karne Wisły, jednak z jego strzałem nie bez problemów poradził sobie Michał Leszczyński.
Po zmianie stron zaatakowali puławianie. Już w 53 minucie gry po centrze Filipova uderzał z kilku metrów Konrad Nowak, jednak jego uderzenie zablokowali obrońcy Stali. Z perspektywy trybuny prasowej wydawało się, że gracze z Mielca zrobili to ręką, jednak arbiter Górecki nakazał grać dalej. Kilka minut później w znakomitej sytuacji znalazł się Jarosław Niezgoda, którego strzał poszybował jednak nad bramką. W 59 minucie gry głową po centrze z rzutu rożnego uderzał Rafał Wiącek a piłka jak zaczarowana trafiła w słupek i opuściła boisko. W 77 minucie z rzutu wolnego uderzał Kamil Radulij, jednak w puławskiej bramce pewnie spisał się Michał Leszczyński. Minuty płynęły i wydawało się, że mecz skończy się bezbramkowym remisem. Nic jednak mylnego, bowiem w 84 minucie na strzał zza pola karnego zdecydował się były gracz Karpat Krosno Kamil Radulij i piłka ku rozpaczy wiślaków od słupka wpadła do siatki.
W końcówce nie mający nic do stracenia wiślacy postawili wszystko na jedną kartę. Niestety mimo ogromnego kotła pod bramką Daniela wszystkie strzały puławian albo były blokowane albo przechodziły obok bramki i po długich dla mielczan 4 doliczonych minutach mogli oni cieszyć się z grupą około 60 kibiców z kolejnej wygranej. Puławianie niestety dziewiąty raz musieli uznać wyższość rywali, co niestety sprawia, że kolejny tydzień ekipa Wisła spędzi w strefie spadkowej.
Przed wiślakami w sobotę kolejny trudny mecz. Na zakończenie rundy jesiennej podopieczni Bogdana Bławackiego udadzą się do Legionowa, aby przy Parkowej zmierzyć się z miejscową Limanovią. W poprzednim sezonie w Legionowie fortuna była z nami, bowiem puławianie wygrali po bramce Jarosława Niezgody w doliczonym czasie gry. Oby i tym razem fortuna wróciła do wiślaków, bowiem jest ona w tej sytuacji niezbędna.


Wisła Puławy : Stal Mielec 0:1 (0:0)
Radulij 84

Wisłaeszczyński, Edwards, Pielach, Budzyński, Fedoriv, Filipov( 79 Gorskie ) Martuś ( 66 Raphael) Lisiecki ( 72 Sedlewski), Niezgoda ( 83 Szczotka) , Wiącek, Nowak

Stal MielecDaniel, Załucki ( 90+2 Mącior ) Duda, Głaz, Radulij, Jankowski ( 67 Domański) Bożek ( 46 Płatek) Kościelny, Cholewiak,Żubrowski ( 57 Podstolak ) Getinger

Żółte kartki Pielach ( Wisła), Żubrowski, Głaz ( Stal)

Sędziował Mirosław Górecki ( Katowice)

Widzów 600
more komentarze (18)
Komentarze
#1 | aniolek dnia 08/11/2014 18:12 napisał:
Szkoda... ale dziś najwyraźniej nic nie miało wpaść dla nas
Dzięki Wiślaki za walkę
#2 | krisberg dnia 08/11/2014 18:26 napisał:
Napracowaliście się dzisiaj no i co z tego.Żal mi was ale niewykorzystane sytuacje chociażby Niezgody lubią się zemścić.Wiadomo remis nas nie urządzał i rozumiem zmiany jakich dokonał trener ale coś nie zagrało mimo,że posiadaliśmy piłkę i ją rozgrywaliśmy.
#3 | Damian91 dnia 08/11/2014 18:36 napisał:
Nie pechowa ale głupia, jak się traci piłkę na 35 metrze...
#4 | ajax dnia 08/11/2014 19:02 napisał:
Od strony sportowej mecz wyrównany, porażka niezasłużona. Współczuję piłkarzom Wisły, że musieli grać na wyjeździe... Wsparcie dla naszych zawodników "mniej niż zero".
#5 | sr1960 dnia 08/11/2014 19:14 napisał:
Damian91, 100% racji.Pierwsze dwadzieścia minut indywidualne kiwki Nowaka bez chęci dogrania do kolegów. Później jak sił zabrakło nawet tego nie było. Reszta meczu to gra na swojej połowie i środku boiska miała chyba wyciągnąć Stalowców by zagrać kontrę. Nic z tego nie wyszło. Myślę, że u siebie powinniśmy grać zdecydowanie ofensywnie, wtedy jakieś bramki by padły a tak to "PADAKA". Przez cały mecz naliczylem może trzy strzały w kierunku bramki. Nawet słupek to raczej przypadek niż zamierzona główka. Jak sie nic przez zimę nie zmieni to bedziemy miec III ligę.Sad
#6 | Piotrek dnia 08/11/2014 19:28 napisał:
Cóż można powiedzieć po takim meczu? Chyba tylko siąść i płakać. Co z tego, że Wisła miała przewagę, co z tego, że Wisła stworzyła sobie kilka sytuacji pod bramką Stali jak i tak koniec końców ekipa z Mielca wyjeżdża z Puław z 3 punktami.
Niestety taka jest piłka, czasem brutalna, czasem piękna. W Niepołomicach fortuna była po naszej stronie dziś już nie. Suma szczęścia na zero i tak już jest.
#7 | StaryKibol dnia 08/11/2014 20:13 napisał:
Dobry mecz Wisly dobra gra.Deszcz sliska pilka garby na murawie a Nasi gracze chca wejsc do bramki Stali.W takich warunkach strzela sie na bramke z kazdej odleglosci i z kazdej sytuacji.Anie tak jak robila to Wisla. A po drugie cztery setki nie wykorzystane sie zemscily i wynik jest jaki jest.I jeszcze jedno staly temat Naszego stadionu.Super Mlyn Super Oprawa jak My umrzemy to ochroniarze beda kibicowac Wisle.Wstyd mlodzi Wstyd.Wisla grala moze nie na wyjezdzie ale w nie swoim miescie,
#8 | Piotrek dnia 08/11/2014 22:38 napisał:
A Wisła to ma kompleks Stali ostatnio. To trzecie spotkanie i trzecie przegrane 1:0 ze Stalą. Jak nie Łętocha to Radulij. Przypomniało mi się spotkanie z Karpatami Krosno, przegrane przez Wisłę w sezonie 2011/2012, kiedy to na boisku przy KEN przegraliśmy po bramce właśnie Kamila Radulijego 1:0. Co ciekawe bramka padła też w końcówce spotkania, a wiślakom brakowało skuteczności.
#9 | StaryKibol dnia 09/11/2014 08:09 napisał:
Zmarl ZBIGNIEW SIUTA .To czlowiek historia naszego stadionu.Dzieki Ci Zbyszku za wszystko.Patrz na nas z gory i kibicuj Zawsze WIERNI KIBICCE WISLY.......:REDAKCJA Napisze wiecej.
#10 | rulerek dnia 09/11/2014 08:18 napisał:
Mecz jak mecz. Zabrakło szczęścia. Gra Wisły mogła się podobać poza jedną sytuacją w której to obrońcy "uciekali" przed zawodnikiem drużyny przeciwnej będącej przy piłce. Niestety czegoś takiego nie powinno mieć miejsca.
#11 | derrwik dnia 09/11/2014 12:04 napisał:
To ja może zmieniając temat napisze coś o meczu: wydaje mi się że bardzo dużo straciliśmy po zejściu Martusia, a później Filipowa, całkowicie straciliśmy środek pola. Nie udało się ale bardzo fajnie że drużyna walczyła do końca.
#12 | vedan dnia 09/11/2014 16:00 napisał:
To był dobry mecz w wykonaniu Wisły zabrakło tym razem szczęścia. Takowe mieliśmy w Niepołomicach. Mnie zaskakuje jednak postawa naszego trenera. Panie trenerze zmiana w 80 minucie, wchodzi Gorskie na stopera, a Budzyński idzie do przodu. Trzon obrony zostaje zachwiany, a Budzyński nie wnosi nic do gry ofensywny, natomiast w grze obronnej był to filar nie przejścia. Uważam że to trener wprowadził takimi zmianami zamieszanie w ustawieniu co poskutkowało że w końcówce straciliśmy bramkę. Mecz generalnie dobry, Wisła zasłużyła na 3pkt.
#13 | kasztan dnia 09/11/2014 16:42 napisał:
Dobry mecz Wisły. Niestety trzeba wykorzystywać dobre sytuacje. Nie możemy jednak tracić nadzieji. Czasami sukces rodzi się w bólach. Do boju w następnych meczach chłopaki a będzie dobrze.
#14 | vedan dnia 09/11/2014 16:57 napisał:
Mam pytanie: Dlaczego nie grał Machalski. Uważam że Martuś w środku pomocy to nieporozumienie
#15 | krisberg dnia 09/11/2014 17:07 napisał:
Vedan masz rację zmiany,których dokonał trener w ostatnich minutach meczu doprowadziły do przegrania meczu.
#16 | kasztan dnia 09/11/2014 17:16 napisał:
Może macie rację z tymi zmianami ale taka jest rola trenera, pewnie chciał tymi zmianami wzmocnić drużynę ale wyszło jak wyszło. Łatwiej jest oceniać po meczu jak się zna wynik końcowy. WSmileISŁA do boju
#17 | marcelixxx dnia 09/11/2014 18:00 napisał:
Parę słów ode mnie; co do meczu - punkty uciekły, choć nie zasłużenie, taka jest piłka. Teraz dwa spotkania wyjazdowe, oby wpadły min. 4 oczka. Z innej beczki; Jeśli tą stronę odwiedzają kibice prawdziwi naszej Wisełki to po co te kłótnie ??? Piszmy i rozmawiajmy o klubie i drużynie, wspierajmy Ją, kiedy trzeba skrytykować no to trzeba, oby z sensem. I jeszcze jedno: jeśli czyta forum pewien wąsaty F.I.U.T., który uważa się za super kibica i znawcę footballu, a podczas meczu z trybun krzyczy " Tswietanow wypierd...do Bułgarii" to 2x pomyśl zanim otworzysz niewyparzoną gębę. ..... Panowie piłkarze głowy do góry :]
#18 | sqk dnia 10/11/2014 15:36 napisał:
Wisełka była lepsza, niestety trzeba powiedzieć że trzeba się rozejrzeć za napastnikiem.z całym szacunkiem konrad naprawde się starał ale czy to było jego miejsce, nie wiem,jakoś wisełka strzela ostanio bramy jak pana nowaka nie ma na murawie. ot takie moje zdanie po meczu, który frajersko przegraliśmy
Skomentuj newsa
Aby dodać komentarz zaloguj się na swoje konto. Nie masz jeszcze konta? Załóż za darmo
  Powrót na górę strony  
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.
inne podobne
Porażka rezerw w Dęblinie
Porażka rezerw w Nałęczowie
Trudne zadanie dla wiślaków - czyli o przełamanie złej passy z KKS-em 1925
Porażka z KTS-em Weszło
Kolejny pracowity weekend wiślaków
Sparingowa porażka w Lublinie
Pracowita sobota wiślaków
Porażka na początek przygotowań
Porażka z kontrowersją w tle
Kolejna porażka Wisły
Niespodziewana porażka rezerw
Porażka rezerw na zakończenie
Porażka rezerw w Nałęczowie
Dwóch wiślaków w Jedenastce Kolejki
Trudne zadanie wiślaków - czyli w sobotę gramy Wielkie Derby Lubelszczyzny
OSTATNIE KOMENTARZE:
A biorąc pod uwagę to, że Chojniczanka właśnie ...
Jeśli w następnej kolejce Pogoń wygra u siebie ...
Dzięki panowie za 3 punkty,za zaangażowanie i z...
Szacunek to będzie jak tą ligę utrzymają mimo n...
Sztacheta słabe to było:D
Do Likors - no może w części faktycznie czujesz...
Szacunek, że jadą i że grają do końca mimo tego...
"Dzięki twojej odwadze może zagramy w 4 lidze. ...
Nie ma za co. Ja, korzystając z okazji, chciałb...
Gallu - całkowicie uspokoiłeś sytuację. Gratulu...
Wiesz czym się różni moje „shut your mout...
NAJCZĘŚCIEJ KOMENTUJE:
GallAnonim1167 komentarzy
MrMargol933 komentarzy
StaryKibol765 komentarzy
sr1960741 komentarzy
star691 komentarzy
Marcin617 komentarzy
Anti Red606 komentarzy
wst447 komentarzy
steven1974427 komentarzy
kasztan399 komentarzy
NAJCZĘŚCIEJ CZYTANE NEWSY:
Grad bramek w meczu z Czarnymi Dęb... 55,187 razy
Przez 10 minut byli w III lidze- c... 44,014 razy
Twierdza Łęczna nadal niezdobyta ... 42,405 razy
Piłkarze apelują o pomoc 40,219 razy
Załatwił nas 17- latek - czyli bez... 40,100 razy
Trener zawieszony! 39,362 razy
Chełmianka- Wisła Puławy 1:2 39,071 razy
Smutek w Puławach 39,068 razy
Historyczni Dryk i Kępka - Mamy Li... 34,202 razy
Kwadrans, który wstrząsnął Tomasovią 33,679 razy