Z postanowieniem powrotu na właściwe tory przystąpią do piątkowego spotkania w Łowiczu piłkarze puławskiej Wisły. Po zaskakującej dla większości kibiców porażce w Suwałkach podopiecznych Jacka Magnuszewskiego czeka spotkanie trudne spotkanie, bowiem łowiczanie w aktualnym sezonie spisują się rewelacyjnie i z dorobkiem 54 punktów zajmują 3 miejsce w ligowej tabeli.
W przerwie zimowej w drużynie prowadzonej przez znanego na Lubelszczyźnie trenera Grzegorza Wesołowskiego doszło jedynie do jednego, ale znaczącego transferu. Do kadry Pelikana dołączył bowiem mający na koncie 42 spotkania i 8 bramek w piłkarskiej Ekstraklasie napastnik Rafał Kujawa, wychowanek ŁKS-u Łódź grający na jesieni w barwach I-ligowego GKS-u Katowice. Transfer okazał się bardzo udany, bowiem wychowanek klubu z Alei Unii w 10 ligowych spotkaniach zdobył już 5 bramek i jest trzecim najskuteczniejszym strzelcem swojego zespołu po Mariuszu Soleckim, który w dorobku ma 7 bramek i Ukraińskim obrońcy Nikoli Dryluku, strzelcu aż 6 bramek dla ekipy z Łowicza. Podopieczni Grzegorza Wesołowskiego rozegrali wiosną 11 ligowych spotkań. Zdobyli w nich 22 punkty, na co składa się 7 wygranych ( wyjazdowe z Puszczą Niepołomice 3:1, Resovią 1:0, Zniczem Pruszków 3:1, Concordią Elbląg 3:0, czy u siebie z Motorem Lublin 2:1, Unią Tarnów 2:0 i 1:0 z Siarką Tarnobrzeg. Poza tym gracze z Łowicza zanotowali jeden remis 1:1 w Krakowie z Garbarnią i trzy razy schodzili z boiska jako pokonani. Pogromcami ekipy Pelikana okazali się na wyjeździe Wisła Płock 2:1, także na wyjedzie Stal Stalowa Wola 2:0 czy na swoim obiekcie przy ulicy Starzyńskiego ekipa Radomiaka Radom.
W ostatniej serii gier podopieczni trenera Wesołowskiego bez żadnych problemów pokonali w Elblągu Concordią 3:0 i do liderów tabeli tracą jedynie 3 punkty, co w piątkowe popołudnie zwiastuje ogromne emocje na kameralnym stadionie w Łowiczu.
Ogromne rozczarowanie i złość to odczuwał po meczu w Suwałkach trener Wisły Jacek Magnuszewski. Nie trudno się domyśleć, bowiem puławianie zupełnie przespali pierwsza odsłonę spotkania w Suwałkach, gdzie popełnili więcej błędów w obronie niż w całej rundzie wiosennej. Dwie stracone szybko bramki ustawiły przebieg spotkania i mimo wysiłków wiślaków w drugiej połowie ekipy Dumy Powiśla nie udało się odwrócić losów spotkania i 3 punkty pozostały w Suwałkach. Jednak tamto spotkanie to już historia i teraz wiślaków czeka spotkanie jeszcze trudniejsze spotkanie z Pelikanem w Łowiczu. Co ważne żaden z zawodników nie będzie pauzował za kartki, co na pewno ucieszy trenera Magnuszewskiego, który jak wiemy z powodu kontuzji ma problemy z zestawieniem formacji obronnych Wisły. Niewykluczone, że po słabszym spotkaniu Nazara Penkowca w spotkaniu z Wigrami dostatnie Konrad Przybylski.
Pierwszy gwizdek sędziego w tym spotkaniu nietypowo bo w piątek 24 maja o godzinie 18:00 na stadionie Miejskim w Łowiczu przy ulicy Stefana Starzyńskiego 6/8.
Do tej pory z ekipą Pelikana rozegraliśmy 3 ligowe spotkania. W poprzednim sezonie w Łowiczu prowadzeni jeszcze przez Mariusza Sawę puławianie zremisowali 1:1. Gola dla wiślaków zdobył Łukasz Giza. W rewanżu przy jupiterach ekipa Jacka Magnuszewskiego wygrała po złotej bramce Dawida Pożaka 1:0.
Na jesieni obecnego sezonu w spotkaniu kończącym ligowe zmagania w 2012 roku, ekipa Dumy Powiśla po słabym spotkaniu przegrała z łowiczanami 3:0. Tak więc piątkowe spotkanie to dobra okazja do rewanżu.
W tej serii gier bardzo ciekawie zapowiadają się dwa spotkania, w Niepołomicach pod względem sportowym i Lublinie pod względem kibicowskim. Ekipa Puszczy przy Kusocińskiego zmierzy się bowiem z niewygodnym rywalem jakim jest dla wszystkich ekipa Znicza Pruszków. Mimo, że pruszkowianie w dwóch ostatnich spotkaniach zanotowali lekką zadyszkę porażki w Rzeszowie z Resovią i Olimpią Elbląg to w Niepołomicach na pewno będą chcieli przełamać złą passę i napsuć krwi ekipie wicelidera.
Ciekawie, ale na trybunach będzie w Lublinie, gdzie Motor podejmie ekipę Unii. Obie drużyny to uznane marki na kibicowskim szlaku i obie sobotnie starcie traktują bardzo prestiżowo. Na zielonej murawie większe szansę mają tarnowianie, którzy ostatnio przegrali z wiceliderem Puszczą Niepołomice stawiając ekipie Puszczy naprawdę spory opór.
Sobota
Motor Lublin : Unia Tarnów 12:00
Świt Nowy Dwór : Resovia 17:00
Pogoń Siedlce : Siarka Tarnobrzeg 17:00
Stal Stalowa Wola : Garbarnia Kraków 17:00
Stal Rzeszów : Concordia Elbląg 17;00
Wisła Płock : Wigry Suwałki 18:00 Niedziela
Puszcza Niepołomice : Znicz Pruszków 16:00
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.