#1 | AniaE dnia 23/11/2006 19:01 napisał:

to na co czekasz kochanieńki zmieniaj ta ilość punktów z 32 na 34 Motor???? co? 3:0

#2 | kopia dnia 23/11/2006 19:10 napisał:

niestety Aniu- nie potrafie robic tabel- musimy poczekac az zrobi to el dzi lub Arek

#3 | el_dzi dnia 23/11/2006 19:16 napisał:

Zrobione, powinno być ok

#4 | steven1974 dnia 23/11/2006 19:27 napisał:

Nie El dzi , nie Piotrek ze wsi , nie Morfeusz ,nie Psina , nie Mrmargol , nie Karbonara , nie Arkadek , nie Wisła Puławy ,tylko KOPIA I SZELAK wygrali ten mecz szacunek chłopaki to moim zdaniem największy sukces tej strony

#5 | Kibic dnia 23/11/2006 19:38 napisał:

Weź człeniu od pierwszej drużyny to kurwa nara bo nie mają nic z tym wspólnego i każdy o tym wie że do kibiców motoru wam jeszcze pare ładnych lat brakuje także 3mac mordy krótko i niepierdolic głupot
nara pajacyki ze wsi narkomanów

#6 | karbonara dnia 23/11/2006 19:43 napisał:

Ale pacan jesteś Kibicu. Przecież autor tego tekstu nie będzie rozdzielać kar dla drużyny motoru, baranie. A pajacykiem to ty jesteś z miasta dresów i złodziei. W lublinie same menty a samo miasto to większa wiocha i spierdalaj z tej strony, bo mi twoje towarzystwo nie leży. Cioto.

#7 | szelak dnia 23/11/2006 20:50 napisał:

dzięki steven za dobre słowo przynajmniej jedna osoba docaniła pracę

#8 | Braciszek dnia 23/11/2006 22:15 napisał:

Tak mi sie przypomniało widząc wpis RKSiaka ze nam pare ladnych lat brakuje jak to Motór bedąc w 1 lidze chciał od Wisły oświetlenie odkupić NIgdy do 1 nie wrócicie póki u was Łęczna jest

#9 | Braciszek dnia 23/11/2006 22:18 napisał:

A tak wogóle to widzieliście film Motór?? niezła komedia

#10 | FANATYK RKS dnia 24/11/2006 09:08 napisał:

kurwa kozaki jebaene tylko przez internet dlaczego wisla nie wygrala tego meczu z MOTOREM jesli jest lepsza a kurwa jego mac chyba jeden zawonik nie przesadzil calego spotkania wiec po chuj ta cala sprawa z zaweszeniem i karami macie 3 punkty wiec powinniscie sie cieszyc a po 1 nie zabierzecie 3 punktow pierwszej druzynie bo nie macie prawa i ten przyjebany WG tak samo bp pierwszy sqd nie ma nic wspulnego a mlody zawodnik chyba nie zalozyl sam koszulki i nie wszedl na boisko jedynie powiem JEBAC WISLE I POLICJE RKS

#11 | ..... ;) dnia 24/11/2006 09:42 napisał:

jebac motor jebac!!! wypierdlaj z tej strony wiesniaku..... WISLA I TYLKO WISLA

#12 | AniaE dnia 24/11/2006 10:36 napisał:

W dzisiejszym wydaniu Dziennika Wschodniego notatka na ten temat

#13 | (L)UKI dnia 24/11/2006 12:43 napisał:

LUBELSKI PIES TO MOTOR RKS!!!

#14 | fafankulo psy dnia 24/11/2006 13:26 napisał:

Jeśli pierwsza drużyna Motoru straci choć jeden punkt to pożałujecie puławcy dupowłazy z OZPNie. Wazelinka i tak wam nic nie da i tak niewejdziecie. Kto się śmieje pierwszy ten się śmieje ostatni. DUPA POWIŚLA małomiasteczkowe gnidy

#15 | były kibic dnia 24/11/2006 14:29 napisał:

Szczurki ze wsi znad Bystrzycy wypierdalać stąd.

#16 | kibic orionu dnia 24/11/2006 15:34 napisał:

Drodzy koledzy z Puław! Piszecie "uczciwość", "gra fair" itp. Wisła ma super kibiców, piękny stadion i duże aspiracje. Ale gra na sztucznej trawie. Nie jest to nowy wynalazek, takie boiska mają różne kluby, tyle że sztuczna murawa służy, żeby wczesną wiosną nie niszczyć tej prawdziwej. Tymczasem wy przyjmujecie na tym wynalazku rywali, którzy nierzadko widzą coś takiego pierwszy raz na oczy (jupiterów się nie czepiam). Wydaje mi się, że grając tam po raz pierwszy piłkarze mają problemy z dostosowaniem się do plastikowej trawy. OK, wszystko jest zgodne z przepisami, ale czy jakiś klub w 1,2,3,4,5 lidze gra na takiej murawie? I moja konkluzja: Czy aby na pewno TO jest do końca fair???

#17 | były kibic dnia 24/11/2006 16:15 napisał:

Do kibica Orionu. A Wisełka na wyjazdach gra na klepiskach, które nie maja nic wspólnego z murawą. I czy to jest fair?

#18 | Braciszek dnia 24/11/2006 20:05 napisał:

Do tego wafancullo od Motoru, koleś jesteś tak samo aktywny na forum tego Twojego Motoru jak na Wisły i Legii??? czy Ci sie coś popieprzyło z druzynami???

co do murawy każdy ma taką na jaką je stać, wiem że ciężko jest sie przestawić z betonu na trawę z trawy na plastik itp, ale przeciez nikt tam pod swoją bramką nie wywala gwoździ, każdy gra jak przepisy pozwalają (tzn sędzia

#19 | Piotrek dnia 24/11/2006 20:46 napisał:

Ciesze się ze Wisła zdobyła 3 punkty w tym meczu bo takie rzeczy czyli oszukiwanie powinny byc tępione. Nie moze być tak,że wykorzystuje się jedengo zawodnika a potem wszyscy się dziwią ,że zawodnicy sa chorzy itp. Cóz niektorym ludziom brakuje honoru.
Strona jest otwarta dla wszystkich ale do kibicow z Lublina apeluję o kulturalne wyrazanie swoich opinii

#20 | AniaE dnia 25/11/2006 12:38 napisał:

http://www.90minut.pl/liga.php?id=2836 też zmienili jak to ładnie wygląda

#21 | tak jak nizej dnia 26/11/2006 12:15 napisał:

no i mamy to na co zasluzyl moze nie Motor II ale trener tego zespolu. KIBICE obydwu druzyn ! moze basta do wiosny
Prawda jest to, ze na murawie jeden mlody nie przesadzil wyniku, wygraliscie Wislacy - walkower przy stoliku - ZIELONYM - to nie powod do chwaly !!!. Fakt faktem - sprawiedliwosci stalo sie za dosc !!! Nie moge zrozumiec skad taka zlosc na mlodego chlopaka z Motoru, przeciez, gdyby trener Wisly - Pulawy kazal mlodemu z Wisly zagrac jako nieuprawniony, po cichu w jakims meczu, to czy ten zawodnik odmowilby. Poczekajmy do wiosny, moze wszystko bedzie wygladalo bardziej klarownie dla obzdwu druzyn. Pozdrawiam

Redakcja: Ciekawi mnie czy trener Motoru tak samo jak Wydziałowi Dyscypliny tłumaczyłby się matce piłkarza jeśliby ten dostał ataku serca ze zmęczenia grając 2 mecze po kolei (wszyscy wiemy ile takich wypadków było ostatnio). Jest tylko jeden rodzaj uczciwości- stuprocentowa uczciwość- ten młody piłkarz dostał nauczkę, może uratuje to jego karierę i nie zmarnieje w szarzyźnie skorumpowanej polskiej piłki...trenerowi Motoru należy się surowa kara dyskwalifikacji- musi odpocząć od futbolu bo jest jego zakałą.

#22 | Piotrek dnia 26/11/2006 14:04 napisał:

Owszem wygrana przy zielonym stoliku nie jest powodem do chwaly ale uwazam,ze jesli jakas drużyna zostałą skrzywdzona i oszukana to chyba nalezy się jej rekompenstata prawda??? Wszyscy niezaleznie czy graja w I lidze czy w B klasie ufają swoim przeciwnikom i mają nadzieję ze nikt ich nie oszukuje, bo jesli tak się dzieje to futobol traci sens. Z tego co wiem już wcześniej były podejrzenia co do postawy trenera Brzozowskiego, ale nie było dowodów. Motorowi grozi aż 500 ( sic)!!!! złotych kary. Byc moze zostaną zawieszeni sprawcy całego zamieszania czyli pan trener Brzozowski i Bartołomiej Szewzyk.
Szczezrze mówiac to do interwencji w tę sprawę miał by powód prokurator bo to poświadczanie nieprawdy czyli przetępstwo

#23 | gin dnia 26/11/2006 17:15 napisał:

Ludzie tu nie chodzi o 3 pkt walkowera ale o to jak postepuje trener niby wielkiego klubu mieniacego sie prawie jak w lidze mistrzów , ważne jest że on tak zrobił wiedząc o konsekwencjach nastepnie na konfrontacji zawodnicy i matka nie mogli rozpoznac kolegi ani syna z którym grali w meczu to też za namowa trenera czyli wszystko oparte na kłamstwie i obłudzie - najwazniejsze by trener otrzymał surową kare a zabieranie punktów 1 drużynie nie ma sensu bo oni nic o tym nie wiedzieli to trener obsługiwał obie druzyny i on mieszał zawodnikami jak w garnku i czynił co chciał.dodatkowo narazał zdrowie młodego zawodnika, a przyznanie sie do winy jest napewno konsekwencja przestraszenia trenera postepowaniem karnym i prokuratorem o fałszowanie danych osobowych i tym podobnych spraw za co mozna dosta do 1,5 roku .

#24 | Ania dnia 27/11/2006 17:13 napisał:

Brazylijski piłkarz zmarł na atak serca podczas towarzyskiego meczu w miejscowości Avare, w stanie Sao Paulo. Alex Sandro de Souza Pareira z czwartoligowego zespołu Matonense Sao Paulo upadł w trakcie gry przeciwko miejscowej drużynie.
Mimo natychmiastowej pomocy i odwiezienia do szpitala - 29-letni piłkarz zmarł.

W 2004 roku zawodnik drużyny Sao Caetano, Serginho w trakcie meczu ligowego z Sao Paulo zasłabł i zmarł. Rok wcześniej podczas treningu w Ribeiro Preto zmarł obrońca klubu Botafogo, Max.

Kłopoty z sercem zmusiły do rezygnacji z gry przez dwa lata napastnika zespołu Goias, Gabricio Carvalho. Lekarze w jego przypadku stwierdzili jednak, iż Carvalho będzie mógł wznowić grę w przyszłym roku.

TAK DLA PRZYPOMNIENIA

#25 | BARTEK dnia 28/11/2006 21:07 napisał:

PSY Z MOTORU ZAMKNIJCIE PAPE BO ZAPIERDALA TU WASZYM WIEJSKIM KLIMATEM Z MIASTA SZCZURÓW I DUPOWŁAZÓW...