#1 |
dnia 28/11/2024 17:04 napisał:
A w Lubinie nie było kogoś? Po co chłop się będzie tarabanił z drugiego końca województwa.
#2 |
dnia 28/11/2024 17:32 napisał:
125 km to tak daleko? Właśnie zdziwiłem się, że tak blisko dają arbitra.
#3 |
dnia 28/11/2024 18:20 napisał:
Dlatego ironicznie wyraziłem zdziwienie, że nie z Lubina. Sędziowie nigdy nas nie ropieszczali. Bardzo trudno znaleźć mecz, w którym sędzia nam sprzyjał. Już się boję.
#4 |
dnia 29/11/2024 11:35 napisał:
A czołowa i najlepsza na Lubelszczyźnie gazeta każe jechać na mecz do Stalowej Woli . Ciekawe gdzie pojedzie Piotrek
#5 |
dnia 29/11/2024 16:21 napisał:
A jak wam Nestorowicz sędziuje z Międzyrzecza to już wam nie przeszkadza? A Jenda z Warszawy też ma tutaj 125 kilometrów.
#6 |
dnia 29/11/2024 17:48 napisał:
|