Bez swojego kapitana Kamila Kargulewicza zagrają ostatni mecz w 2024 piłkarze puławskiej Wisły. Wychowanek Pogoni Staszów będzie zmuszony pauzować za czwartą żółtą kartkę otrzymaną w starciu z rezerwami ŁKS-u.
Bardzo duże osłabienie.Nie chcę tutaj nikogo wyróżniać,bo wszyscy zapie...lają i walczą,ale Kamil to dla mnie, że tak powiem.....no nawet to, że został w Wiśle,kiedy wszyscy spier...lili.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.