#1 | wst dnia 19/03/2022 15:43 napisał:

Zaraz będą znowu jaja

#2 | Annos dnia 19/03/2022 16:28 napisał:

Oj będą....jeszcze 8 punktów i strefa spadkowa

#3 | Likors dnia 19/03/2022 19:04 napisał:

Nie ma co panikować. Porażka w Suwałkach była wkalkulowana. Teraz trzeba za tydzień wygrać z Ostródą i czekać na pomyślne wieści z Krakowa (Hutnik-Grodzisk).

#4 | Likors dnia 19/03/2022 19:08 napisał:

Na "plus" wpływa fakt, że strzelec 2 bramek dla Ostródy w meczu ze Stężycą (2:3), Wojtyra, dostał po tych bramkach czerwoną kartkę, więc zabraknie go w Puławach.

#5 | GallAnonim dnia 19/03/2022 19:35 napisał:

Jeśli zabraknie to nie przez kartki.

#6 | Marcin dnia 19/03/2022 20:08 napisał:

Jak to jest możliwe, Kalisz nas leje w poniedziałek w Puławach 3:1, a w sobotę przegrywa u siebie 0:5?

#7 | Likors dnia 19/03/2022 20:13 napisał:

Masz Marcin rację - zdecydowanie niespodzianka kolejki - zwłaszcza rozmiar wygranej.

#8 | GallAnonim dnia 19/03/2022 20:16 napisał:

Powiem krótko, właśnie włączyliśmy się do walki o utrzymanie. Gramy słabo i niestety coraz gorzej. Te Wigry to była chyba najgorsza drużyna jaka grała w Puławach w tym sezonie i proszę, jak się wyrobili. Naszym celem jest teraz zdobycie jak najszybciej 40 puntów. To jest taka magiczna granica (ostatnie 7 sezonów tylko Stal SW spadła mając więcej,tj. 46 pkt.). Więc patrzymy ile punktów brakuje do 40 a nie ile mamy nad strefą spadkową, bo jeszcze 10 meczów a im bliżej maja tym więcej będzie cudów.

#9 | GallAnonim dnia 19/03/2022 20:26 napisał:

Jeszcze mała poprawka. Grodzisk ma 5 pkt straty, bo ma Bełchatów w zapasie.

#10 | Pringles dnia 19/03/2022 23:10 napisał:

Przełamią się dopiero w grudniu. Opłatkiem

#11 | Marcin dnia 21/03/2022 05:36 napisał:

Jeszcze mecz z Ostrodą przegrany i posada trenera może być poważnie zagrożona.

#12 | sr1960 dnia 21/03/2022 07:39 napisał:

Może nie będzie źle. Z Ostródą i Hutnikiem powinniśmy sobie poradzić.Reszta meczów z czołówką tabeli. Dwa ostatnie mecze z „przyjaciółmi" z Siedlec i Lublina. Oni w potrzebie pomogą.

#13 | Likors dnia 21/03/2022 20:17 napisał:

Zaczynają się pojawiać "dziwne" wyniki lub jak kto woli niespodzianki: Lech2 - Śląsk2 0:4, Śląsk2 - Garbarnia 0:4, Lech2 - Siedlce 0:3, Kalisz - Pruszków 0:5. Jesienią niespodzianką takiej skali był m.in. wynik Ruch-Wisła 2:4.

#14 | wst dnia 22/03/2022 06:27 napisał:

Dlatego trzeba wygrać 2-3 mecze żeby był spokój z utrzymanie a nie się potem bać . A strach wiąże nogi. W Sobotę koniecznie 3 pkt chociaż łatwo nie będzie go Ostróda ostatnio przegrywa bo przegrywa ale w zasadzie w końcówkach . No i nie ma nic do stracenia

#15 | GallAnonim dnia 22/03/2022 10:06 napisał:

Mało. 4 to Mus. Klucz: po 3 punkty z Ostródą, Stężycą i Hutnikiem. Bez tego nie ma o czym gadać. Ponadto musimy jeszcze zapunktować i najlepiej byłoby to zrobić z Pogonią, Zniczem (słabo gra na swoim boisku) i/lub Śląskiem II. Te drużyny są w podobnej sytuacji do nas. Remisy lub wygrane z nimi sprawią, że nie odskoczą od nas (i strefy spadkowej). Śląsk II to oczywiście wielka niewiadoma. Gramy u nich więc będą chcieli tak ustawić mecz, żeby rozminąć się z meczami pierwszego zespołu i CLJ. Ważne jest też kto z kim gra na koniec sezonu. 5 ostatnich meczów, np. Pogoń z Grodziska gra kolejno z: u siebie Garbarnią (może być na wakacjach), u siebie z Olimpią (też może być na wakacjach), w Chojnicach (które mogą mieć już pewny awans), u siebie z Kaliszem (na wakacjach) i w Suwałkach (myślami w barażach o I ligę). A Hutnik nawet 6 meczów: u siebie z Ostródą, w Rzeszowie ze Stalą (na wakacjach i kacu po awansie do I ligi), u siebie ze Stężycą (która już ma wywalone na ten sezon), w Puławach (po tym meczu pewnie będzie wiadomo gdzie zagramy w następnym sezonie), u siebie ze Zniczem (wakacje) i w Chorzowie (myślami w barażach o I ligę). Na szczęście to tylko teoria.