Zapraszamy do przeglądu wydarzeń z mijającego 2013 roku w wykonaniu puławskiej Wisły.
Styczeń To tradycyjnie czas rozpoczęcia przygotowań do ligowych zmagań. Wiślacy rozpoczęli je bez kilku zawodników, między innymi Stanisława Honczaruka, Marcina Popławskiego czy Tomasza Bednaruka, którzy z różnych przyczyn pożegnali się z ekipą Dumy Powiśla. Ukrainiec nie spełnił pokładanych w nim nadziei, natomiast dwaj Polacy byli poważnie kontuzjowani.
Luty Nadal trwały przygotowania do wznowienia rozgrywek ligowych. W Puławach z pomocą Grzegorza Wędzyńskiego znaleźli się trzech Amerykanie. Dwóch z nich Jason Gorskie i Christopher Edwards przekonało do siebie trenera Jacka Magnuszewskiego i przybysze zza Oceanu na wiosnę mieli reprezentować w lidze Dumę Powiśla. W międzyczasie PZPN przedstawił nowe logo rozgrywek. Wyniki spotkań sparingowych były przeważnie korzystne dla puławian, co zwiastowało ciekawe rozgrywki dla podopiecznych Jacka Magnuszewskiego. Marzec Trzeci miesiąc 2013 roku zaskoczył nas wszystkich zimową aurą. Porządnie sypnęło śniegiem, co sparaliżowało strat rozgrywek ligowych. Pierwotnie wiślacy zmagania w lidze rozpocząć mieli 9 marca w Lublinie, jednak boisko przy Alejach Zygmuntowskich przypomniało bardziej pole ryżowe niż plac gry. Ostatecznie w marcu wiślacy rozegrali jedynie dwa spotkania ze Stalą Stalowa Wola u siebie, na zmrożonej i twardej murawie i wyjazdowe na podgrzewanej murawie w Siedlcach z Pogonią.
W tym miesiącu odbył się także I Memoriał poświęcony pamięci tragicznie zmarłego trenera Waldemara Wojciechowskiego. Kwiecień Mimo że to już kwiecień liga nadal nie mogła wystartować na dobre. Wydział Gier PZPN zmuszony był przekładać kolejne spotkania, bowiem z nieba nadal padał śnieg. Dysponujący sztuczną murawą puławianie rozgrywali sparingi, jednak jeden z nich zakończył się źle dla Mateusza Gawrysiaka, który doznał poważnej kontuzji i w lidze nie zagrał ani razu. Liga rozkręciła się dopiero w połowie kwietnia, dzięki czemu wiślacy mogli pojechać do Lublina i wygrać z Motorem. Ogólnie kwiecień to udany czas dla ekipy Jacka Magnuszewskiego. Okazuje się, że z przyczyn regulaminowych w tej rundzie w barwach Wisły nie zagra dwójka Amerykanów. MajPiąty miesiąc 2013 to kolejny miesiąc z ligowymi grami. Z powodu skumulowania terminów zespołu grały co 3 dni, co powodowało frustrację niektórych trenerów a na trybunach próżno było szukać kompletu widzów. Dla ekipy Dumy Powiśla maj to miesiąc remisów, najpierw szczęśliwy remis ze Zniczem, dzięki bramce Michała Budzyńskiego w doliczonym czasie gry, czy pechowego remisu w Łowiczu z Pelikanem, gdzie rywale gola na wagę 1 punktu zdobyli tuż przed końcowym gwizdkiem sędziego. Czerwiec Czerwiec to czas świętowania przez kibiców 90- lecia klubu. Fani zaprezentowali efektowną oprawę, która niestety nie spodobała się policji bowiem po spotkaniu posypały się wyroki na kibiców, którzy używali w czasie spotkania pirotechniki. Fantastycznie spisali się także pozostali kibice, którzy ile sił w płucach w spotkaniu ze Stalą kibicowali Wiśle, dzięki czemu oprawa tego urodzinowego spotkania była godna. Czerwiec to także zakończenie rozgrywek. Wiślacy zajęli 5 miejsce w tabeli z 53 punktami czym wzbudzili apetyty na kolejny sezon... LipiecTo miesiąc przygotowań do nowych rozgrywek. W międzyczasie dowiadujemy się, że PZPN wprowadza reformę ligi. Powstać ma jedna II liga i z tego powodu aby utrzymać się należy zająć miejsce w pierwszej 8 ligi.
Oczywiście w lipcu rozgrywamy spotkanie o Puchar Polski. I tradycyjnie trafiamy na Pogoń Siedlce i niestety tradycyjnie przegrywamy to spotkanie. W Wiśle pojawia się Ivan Litwniuk z Okocimskiego Brzesko, Mateusz Pielach z ówczesnej Bogdanki Łęczna , testowani są kolejni gracze. Z zespołem kolejny raz żegna się legenda Łukasz Giza, który odchodzi do Powiślaka Końskowola. Ligę rozpoczynamy pod koniec lipca wyjazdowym spotkaniem w Legionowie. Po horrorze wiślacy wygrywają 2:1, a główną rolę odgrywa w tej wygranej Jarosław Niezgoda, który po wejściu z ławki wywalcza rzut karny i strzela decydującą bramkę w 6 ( !) minucie doliczonego czasu gry. Sierpień Sierpień rozpoczyna się od kompromitacji z Olimpią Zambrów. . Grać już mogą Amerykanie. W kolejnych spotkaniach jest lepiej ze Stalowej Woli wywozimy remis, wygrywamy z Garbarnia Kraków. Juniorzy Wisły debiutują w Centralnej Lidze Juniorów. Jest to udany debiut bowiem podopieczni Roberta Złotnika wygrywają w Mielcu ze Stalą, która przez długi czas jest liderem ligowej tabeli.
Wrzesień Wrzesień to także nierówna forma wiślaków. Puławianie potrafią zremisować w trudnym spotkaniu z Siarką Tarnobrzeg, ale potrafią też przegrać mimo prowadzenia ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki. W ekipie Dumy Powiśla pojawią się dwaj nowi gracze Piotr Lipka i Kamil Kłusek. Na czele A-klasy są natomiast gracze rezerw, którzy u siebie dzięki wsparciu z szerokiej kadry I drużyny gromią swoich rywali. Dobrze radzą sob także juniorzy w CLJ, którzy nadal są blisko góry tabeli, a także ekipa juniorów młodszych Mariusza Abramczyka, która jest liderem w Wojewódzkiej Lidze Juniorów i pewnym krokiem zmierza do wygrania Ligi i gry na wiosnę w Makrolidze Juniorów. Październik Październik to miesiąc dwóch szlagierów. W Radomiu niespodziewanie spisywana i skazywana na sromotną porażkę Wisła pokazuje hart ducha i pokonuje po zaciętym spotkaniu Radomiaka 3:2. W Lublinie przy wsparciu prawie 50 Fanów w zorganizowanej grupie remisuje w derbach z Motorem 3:3. Niestety są też wpadki bowiem za taką trzeba uznać remis z Legionovią u siebie po samobójczej bramce Przemysława Kwiatkowskiego. Listopad Wiślacy są w kryzysie. Trwa passa spotkań bez wygranej. Ekipa Jacka Magnuszewskiego niemiłosiernie się męczy w spotkaniach u siebie, gdzie coraz częściej zamiast braw słyszy gwizdy. Doping pojawia się na chwilę w meczu ze Zniczem, kiedy to ambitnie grający puławianie remisują z pruszkowianami. W kolejnych spotkaniach jest gorzej ekipa z Puław przegrywa u siebie ze Stalą Mielec, a na wyjeździe mimo prowadzenia po bramce Piotra Nowosielskiego okazuje się słabsza od Olimpii Elbląg.
Na ostatnie spotkanie w tym roku puławianie wychodzą zmobilizowani i z chęcią wygrania. Rywalem jest Legionovia. Mimo tego, że Wisła gra lepiej do 88 minucie przy Hauke- Bosaka mamy remis. Na szczęście dla puławian strzał Arkadiusza Maksymiuka ręka w polu karnym zatrzymuje gracz Legionovii Michał ZŁotkowski, rzut karny mimo ogromnych nerwów wykorzystuje Konrad Nowak i 3 punkty zostają w Puławach.
Nie zmienia to faktu, ze po rundzie jesiennej wiślacy z 25 punktami są na 10 miejscu w tabeli, które oznacza spadek. Do bezpiecznej strefy puławska ekipa traci 2 punkty. W drużynie następuję przegląd kadr. Wisłę opuszczają Kłusek, Siwak czy Kwiatkowski. Są także pierwsze przymiarki kadrowe. Wszyscy powoli czekają już na początek przygotowań, które wiślacy wznowią już na początku stycznia.
Styczeń 2014. Jaki będzie ten nowy 2014 rok? Na pewno trudny bowiem na skutek reformy trzeba bardzo szybko znaleźć się w górnej części tabeli. Tego życzymy piłkarzom, sztabowi szkoleniowemu.
Co do czerwca to posypały sie wyroki dla kibiców trzymających sektorówke (dokładniej: ukrywanie rozpoznania sprawców przestępstwa- jakim było używanie pirotechniki), nikt za odpalanie pirotechniki nie został skazany... Co chyba pokazuje bezradność i popisy policji. Jak już piszecie coś to lepiej sprawdzajcie info bo wprowadzacie ludzi w błąd!! AVE WISŁA
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.