#1 |
dnia 04/05/2013 18:40 napisał:
Byli juniorzy sami
#2 |
dnia 04/05/2013 20:15 napisał:
Nie ma kto za bardzo grać z I składu w A-klasie
#3 |
dnia 04/05/2013 22:08 napisał:
W sumie to z tego co kojarzę grać mogą Przybylski, Giza może Kwiatek. Reszta raczej z powodu przepisów odpada.
#4 |
dnia 04/05/2013 22:51 napisał:
Przepisy.
W rezerwach mogą zagrać tylko zawodnicy, którzy nie rozegrali 50 % spotkań w pierwszej ekipie
#5 |
dnia 05/05/2013 15:59 napisał:
w przepisach jest chyba 75% meczów wobec wszystkich jakie drużyna ma do rozegrania w sezonie więc w tej sytuacji z I drużyny może w rezerwach grać każdy.
W niedzielę więc może w rezerwach wystąpić każdy kto nie zagrał w sobotę plus ci, którzy zagrali mniej niż 45 min.
#6 |
dnia 06/05/2013 10:28 napisał:
No to szykujcie się "ostro" ze składem, bo to chyba praktycznie dla Was ostatnia szansa na to, aby jeszcze włączyć się do walki o awans, jeśli w ogóle Wam na tym jeszcze zależy! Musicie zasilić team kimś z rezerw I-ej drużyny Wisły, bo inaczej może być bidnie, bo sam skład oparty na juniorach starszych może okazać się niewystarczający na Mazowsze. Patrząc na to, że grając w osłabieniu nie daliście rady amatorom z Karczmisk, a przecież Stężyca to całkiem inna "bajka", niż jakieś tam Bobry...
#7 |
dnia 06/05/2013 11:44 napisał:
sztacheta z Bobrami zagrali zawodnicy, którzy nie łapią się do 18 meczowej nawet w drużynie juniorów. Efekt porażka.
Wiadomo, że lepiej mieć rezerwy w okręgówce bo klepanie w A-klasie na pewno nie służy nikomu
|