Już w najbliższą sobotę 1 września puławska Wisła rozegrane kolejne ligowe spotkanie. Tym razem rywalem Dumy Powiśla będzie, także Wisła ale z Płocka. Dla podopiecznych Jacka Magnuszewskiego sobotnie starcie będzie pierwszym w roli lidera II ligi, miejmy nadzieję, że ta rola nie sparaliżuje puławian i na stadionie przy ulicy Hauke- Bossaka zobaczymy dobre spotkanie zakończone wygraną ekipy gospodarzy.
Gdyby ktoś w sezonie 2006/07 powiedział, że w niedalekiej przyszłości ekipa puławskiej Wisły w lidze zmierzy się z imienniczką z Płocka uznany by został za wariata. W tym bowiem sezonie płocczanie występowali w ówczesnej Orange Ekstraklasie a także po zdobyciu Pucharu Polski w Pucharze UEFA, gdzie ekipa z Płocka odpadła już w rundzie eliminacyjnej okazując się gorsza od Ukraińskiego Czarnomorca Odessa. To jednak historia, bowiem od tego momentu ekipa płockiej Wisły notuje systematyczny spadek, zakończony spektakularnym spadkiem do II ligi.
W poprzednim sezonie wydawało się, że ekipa z Mazowsza po awansie na zaplecze Ekstraklasy utrzyma się i będzie próbowała wrócić do elity. To się jednak nie udało i po roku przerwy znowu widzimy ekipę z Płocka w rywalizacji na II ligowych boiskach.
Po spadku w płockiej ekipie doszło do kilku zmian kadrowych. Nowym szkoleniowcem został syn popularnego szkoleniowca Bogusława Kaczmarka Marcin, który po kilkudziesięciu sezonach spędzonych w Olimpii Elbląg zdecydował się na nowe wyzwania i zdecydował się poprowadzić ekipę płockiej Wisły.
Zarząd mazowieckiego klubu postanowił pożegnać się także z kilkoma piłkarzami. Do Lechii Gdańsk odszedł znany z występów Łęcznej Brazylijczyk Ricardinho, do Dolcanu Ząbki odszedł Damian Jaroń, Boris Peskowić , Ariel Jakubowski, Jao Paulo, Eivinas Zagurskas zmuszeni zostali do szukania nowych klubów. Ponad to do Zawiszy Bydgoszcz sprzedano Piotra Petasza, a do Żargilisu Wilno Kamila Bilińskiego.
W ich miejsce trener Marcin Kaczmarek sprowadził byłego bramkarza Ruchu Radzionków Seweryna Kiełpina, Jana Barańskiego z KP Piaseczno, Arkadiusza Mysonę z Torgelower SV Greif, czy dobrze znanego miejscowym Tomasza Grudnia z Elany Toruń, a kilka godzin przed spotkaniem z ekipą Dumy Powiśla pozyskano byłego napastnika Cracovii i Zawiszy Bydgoszcz Marcina Krzywickiego.
Przebudowana ekipa z Płocka początek sezonu miała dosyć słaby. Najpierw podopieczni Marcina Kaczmarka przegrali dwa spotkania w Tarnowie z miejscową Unią 2:1 i w Radomiu z Radomiakiem 3:1. Ponad to zremisowali 0:0 ze Zniczem Pruszków i w ostatniej kolejce pokonali Concordię Elbląg 3:0. Te wyniki dają ekipie z Płocka z dorobkiem 4 punktów 10 miejsce w tabeli.
Z pełnym spokojem i twardo stąpając po ziemi przystępują do tego spotkania gracze puławskiej Wisły. Jak podkreśla trener Jacek Magnuszewski jego zespół ma bardzo dużo do poprawienia, bowiem w grze Dumy Powiśla występuje zbyt dużo błędów. Dotyczy to głównie formacji obronnej, która w ostatnich dwóch spotkaniach dopuściła do straty 3 bramek. Do dyspozycji trenera Jacka Magnuszewskiego powinien być już Marcin Popławski. Kontuzja popularnego Papaja nie okazała się aż tak groźna i pochodzący z Lublina zawodnik powinien być zdolny do gry w sobotnim spotkaniu. Na wyniki badań czeka natomiast Mateusz Gawrysiak, który nadal nie może trenować na pełnych obrotach po kontuzji odniesionej na rozgrzewce przed meczem z Pogonią Siedlce.
Początek spotkania w sobotę 1 września o 16:00 na stadionie MOSIR-u przy ulicy Hauke- Bossaka w Puławach.
W ostatnich latach nie mieliśmy okazji mierzyć się w oficjalnych spotkaniach z ekipą z Płocka. Przed rozpoczęciem poprzedniego sezonu obie ekipy rozegrały sparing, w którym lepsza okazała się puławska Wisła, wygrywając 1:0 po bramce Michała Budzyńskiego w 69 minucie gry.
W tej serii gier ciekawie powinno być w Niepołomicach, gdzie miejscowa Puszcza podejmie Motor Lublin. Ekipa z Małopolski po niemrawym początku złapała wiatr w żagle, czego do tej pory nie można powiedzieć o drużynie Motoru, która w tym sezonie jeszcze nie wygrała notując 4 remisy. Tak więc podopieczni Mariusza Sawy będą chcieli wygrać, bowiem każde kolejne straty punktowe mogą okazać się nie do odrobienia na wiosnę, co może utrudnić walkę o awans do I ligi o którym głośno mówią w Lublinie.
Piątek
Znicz Pruszków : Garbarnia Kraków 19:00
Sobota
Unia Tarnów : Wigry Suwałki 16:00
Puszcza Niepołomice : Motor Lublin 17:00
Radomiak Radom : Siarka Tarnobrzeg 17:00
Stal Rzeszów : Pogoń Siedlce 17:00
Olimpia Elbląg : Stal Stalowa Wola 17:00 Niedziel
Pelikan Łowicz : Świt Nowy Dwór Mazowiecki 11:15
Concordia Elbląg : Resovia Rzeszów 12:00 ( stadion Miejski )
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.