Szklanka do połowy pusta czy pełna? - krótkie podsumowanie jesieni
Tydzień temu zakończyła się historyczna, bo pierwsza od przeszło 17 lat runda jesienna w wykonaniu puławskiej Wisły. Kilka dni po zakończeniu ligowych zmagań, to termin odpowiedni do kilku słów podsumować. Jakie były te występy w wykonaniu Dumy Powiśla i czy 19 punktów w dorobku naszego klubu to zdobycz optymalna czy nie??
Tydzień temu zakończyła się historyczna, bo pierwsza od przeszło 17 lat runda jesienna w wykonaniu puławskiej Wisły. Kilka dni po zakończeniu ligowych zmagań, to termin odpowiedni do kilku słów podsumować. Jakie były te występy w wykonaniu Dumy Powiśla i czy 19 punktów w dorobku naszego klubu to zdobycz optymalna czy nie??
Do ligowych zmagań wiślacy przystępowali z wielkimi nadziejami pod wodzą nowego szkoleniowca Jacka Fiedenia. Do drużyny pozyskano ogranych na III- ligowych boiskach Daniela Krakiewicza, Konrada Nowaka, Kamila Marciniaka czy bramkarza Pawła Sochę. Cała czwórka pod czujnym okiem Jacka Fiedenia miała poważnie wzmocnić Dumę Powiśla i pozwolić jej na spokojną walkę w środku ligowej tabeli.
Już pierwsze sparingi pokazały, że mimo kilku wzmocnień wiślacy nie stanowią jeszcze dobrze zgranej ekipy. W sparingowych meczach szwankowała szczególnie gra obronna Wisły, o czym świadczą bardzo łatwo tracone bramki z Avią Świdnik czy Orlętami Radzyń Podlaski. Jednak obecność w sztabie szkoleniowym byłego trenera Górnika Łęczna Jacka Fiedenia uspokajała i dawała nadzieję kibicom, którzy z niecierpliwością czekali meczy o stawkę.
Pierwsze takie spotkanie wiślacy rozegrali 29 lipca w ramach Remes Pucharu Polski. W Zwoleniu nasi zawodnicy przy komplecie publiczności i po naprawdę dobrej grze pokonali 2: 0 II- ligowe Wigry Suwałki i awansowali do kolejnej rundy tych elitarnych rozgrywek. Kilka dni później 8 sierpnia po przeszło 17 latach wiślacy wybiegli na boisko w walce o III ligowe punkty w starciu z Izolatorem Boguchwała. Początek zmagań był bardzo udany, bowiem wiślacy po historycznych bramkach Rafała Dryka i Wojciecha Kępki pokonali boguchwalan 2: 0 i zostali liderami tabeli.
Po udanym ligowym debiucie wiślaków czekała podróż życia, jak większość kibiców określiła wyjazdowe spotkanie w Bytowie, gdzie na podopiecznych Jacka Fiedenia czekał zespół Bytovii, który podobnie jak wiślacy w rozgrywkach Pucharu Polski wyeliminował rywala z II ligi OKS- Olsztyn. Wiślacy na małym boisku miejscowego klubu od samego początku czuli się bardzo nieswojo, poprzez co po 70 minutach przegrywali już 3:0. I w tym momencie nastąpił cud. Wiślacy dzięki ambitnej grze do końca wyrównali, bramkę na 3: 3 w ostatniej akcji meczu strzelił Dawid Matyjaszek, czym doprowadził prawie do rozpaczy miejscową publiczność i dał nam dodatkowe 30 minut emocji. Niestety w dogrywce nasi zawodnicy opadli z sił i ostatecznie to gospodarze dostali szansę zmierzenia się z zespołami ekstraklasy wygrywając spotkanie z Dumą Powiśla 5:3.
Jak pokazał kolejny ligowy mecz Wisły w Świdniku pucharowy mecz kosztował wiślaków wiele sił. W meczu z Avią nasi gracze zagrali bardzo bojaźliwie i mimo, że prowadzili z gospodarzami ostatecznie po bramce z karnego przegrali 2:1.
Szansę na przełamanie wiślacy dostali już tydzień, później, kiedy do Zwolenia zawitał spadkowicz z II ligi Stal Poniatowa. Jednak zdziesiątkowani kontuzjami wiślacy mimo ambitnej walki do końca podzielili się z poniatowianami punktami notując pierwszy ligowy punkt.
Przełamania, na które liczyli wszyscy nie było także w Łęcznej, gdzie wiślacy pomimo ambitnej walki przegrali 4:2. Co ciekawe trener Jacek Fiedeń zamiast analizować przyczyny ligowej porażki, podziękował Górnikowi za możliwość zagrania w znakomitych warunkach, których jak podkreślił nie ma w innych III ligowych klubach. Czyżby pan Jacek starał się o ponowny angaż w Łęczyńskim zespole?? Tego nie wiemy.
Wiślacy przełamali złą passę dopiero 12 września w wyjazdowym spotkaniu w Sanoku, gdzie w dramatycznych okolicznościach wygrali 2:3. Obyłoby się bez tych nerwów, gdyby wiślacy, którzy prowadzili już 2: 0 nie popełniali kardynalnych błędów w obronie, w której to kolejny raz wystąpił pierwszy w dziejach Wisły Ukrainiec Andriej Procyk. Na szczęście wiślacy mają w swoim składzie Łukasza Gizę, który jak na kapitana przystało wykorzystał w doliczonym czasie gry rzut wolny z dalekiego Sanoka wiślacy i ich kibice mogli wracać w dobrych nastrojach.
W kolejnych meczach niestety tej radości po występach Wisły było coraz mniej. Wiślacy, bowiem przez prawie miesiąc nie potrafili wygrać żadnego spotkania, niezależnie czy to u siebie czy na wyjeździe. Fatalna passa zakończyła się dopiero w wyjazdowym starciu z Wisłoką, gdzie kolejny raz o sobie dał znać duet Kępka- Giza, dzięki, którym wygraliśmy 3:0.
Ostatnie spotkania jesieni to istna przeplatanka. Wiślacy fatalnie radzili sobie w meczach w Zwoleniu, gdzie nie dali rady przeciętnym Podlasiu Biała Podlaska czy Stali Mielec i troszkę lepsza dyspozycja na wyjazdach, gdzie wiślacy pokonali między innymi Stal Kraśnik, z którą to w mieście Łożysk Tocznych nie wygrali od 10 lat. Na zakończenie rundy i prawdopodobnie swojej przygody z Wisłą Jacek Fiedeń przywiózł szczęśliwy i cenny remis z Nowej Sarzyny, gdzie w lidze pod nieobecność Pawła Sochy zadebiutował w III lidze Łukasz Kuśmierz. Rezerwowy bramkarz Dumy Powiśla spisał się bardzo dobrze kilku krotnie ratując wiślaków przed porażką.
W 15 meczach jesieni wiślacy zdobyli 19 punktów. Przy bardzo spłaszczonej tabeli pozwala to walczyć o miejsca w czubie tabeli, bowiem do 4 w tabeli Izolatora tracimy tylko 5 punktów. Jednak każda strata punktów może spowodować spadek w tabeli, gdyż na skutek bardzo dobrej gry w końcówce rundy Stali Mielec czy Wisłoki Dębica przewaga nad strefą spadkową wynosi 4 punkty, co biorąc pod uwagę nieprzewidywalność ligi jest bardzo nikłą przewagą.
Przed nami 4 miesiące przerwy. Wisłę do wiosennych rozgrywek prawdopodobnie przygotuje już nowy szkoleniowiec, Michał Furlepa, którego wbrew pozorom czeka wiele pracy, aby wiślacy grali w końcu na miarę oczekiwań swoich kibiców, którzy mimo średniej gry i średnich wyników zawsze byli na dobre i na złe ze swoją Dumą Powiśla. Miejmy nadzieję, że przerwę zimową wykorzysta dobrze także Zarząd Wisły, który jak podkreślał Pan Prezes Andrzej Śliwa planuje przeanalizować przeprowadzone wcześniej transfery. Miejmy nadzieję, że analiza okaże się bardzo skuteczna i na wiosnę zobaczymy zupełnie inną odmienioną Dumę Powiśla, czego sobie życzymy.
Beznadziejna i strasznie jednostronna analiza, przedstawiona na anty. Nie podoba mi się strasznie że piszesz i siejesz propagandę na temat trenera już go zwolniłeś jakby coś tu od Ciebie zależało. A normalnie zmiana trenera na Furlepe który w ... był i ... widział niby ma pomoc??? a jakie on ma osiągnięcia??? największy sukces to 4 miejsce w 4 lidze, bądźby realistami. Nie zwojuje tu nic żaden Furlapa takie jest moje zdanie, nie można cofać się w rozwoju.
Darku kolejny raz proponuje Ci możliwość napisania swojej opinii. Jeśli będzie merytoryczna na pewno ją opublikujemy na naszej stronie. Nikt nie zwolnił trenera wyraźnie napisałem,że być może Wisła przystąpi do rozgrywek z nowym szkoleniowcem więc akurat nikt nie sieje propagandy.
Darku w takim razie czekamy na twój artykuł. Powodzenia.
A moim zdaniem dobrze napisane podsumowanie. Darku albo jesteś związany z trenerem albo nie oglądałeś żadnego meczu. Trener nie ma pomysłu na drużynę więc nie ma sensu trzymać go na siłę. Niech przyjdzie nowy ... może być już tylko lepiej, bo to co gra teraz Wisła to dno.
Darek - wylej sobie kubeł wody ( nie wódki) na główkę! Twój komentarz jest zaprawdę merytoryczny i wyjaśnia wszystko. Fiedeń ile widział każdy wie co prześledzi jego karierę. Claudio Ranieri to to nie jest podobnie jak Furlepa. Piotrek nikogo nie zwolnił - ale i ty nie uchronisz nieudacznika trenera przed zwolnieniem. Przyszła przerwa zimowa i czas na podsumowanie - wielu pozytywów niema - ale ty masz kantary na oczach jak NASZA SZKAPA -
W zawodnikach Wisły jest duży potencjał i wydaje mi się, że nie został on w pełni wykorzystany przez aktualny sztab szkoleniowy. Mnie jako zwykłemu kibicowi zabrakło wypracowanego stylu gry naszej drużyny, a często zwłaszcza w Zwoleniu raził brak pomysłu na prowadzenie gry świadczący o pracy trenera. Wyniki uważam, że mimo wszystko są poniżej oczekiwań kibiców. Czy aktualny stan satysfakcjonuje Zarząd KS.WISŁA i sponsora strategicznego, a co za tym jaka jest ocena pracy trenera oraz zawodników należy do nich. Mam jedynie nadzieję, że wnioski po rzeczowych analizach wszystkich problemów w gabinecie Prezesa przełożą się na korzystne zmiany w naszej drużyne. Mnie jako kibica Wisły interesuje tylko i wyłącznie, aby wszyscy którzy zakładają koszulkę Wisły i wybiegają na boisko walczyli o zwycięstwo od pierwszej do ostatniej minuty, a trener ma tym dobrze strować. Chciałbym, aby po każdym meczu o ligowe punkty piłkarze DUMY POWIŚLA MOGLI SPOJRZEĆ NAM KIBICOM W OCZY...
"Tydzień temu zakończyła się historyczna, bo pierwsza od przeszło 17 lat runda jesienna w wykonaniu puławskiej Wisły." - Rozumiem że przez wcześniejsze 17 lat nie rozgrywaliśmy w ogóle rund jesiennych ???
hehehe dobre janek.
Każdy pisze swoje zdanie a ja uważam ze drużyna była rozbita psychicznie, szanowany trener Krawczyk odszedł można powiedzieć nagle przyszedł tymczasowo trener Magnuszewski który też nic nie zrobił sam bo każdy dobrze wie ze liczył się ze zdaniem pana K. może to i dobrze ... przyszedł pan Fiedeń i co? nie pokazał niewiadomo czego... może i on nie był gotowy na bycie 1 trenerem III ligowego zespołu pewnie sam sie uczy, popełnił pare błędów, ale ostżenie noży na niego nic nie da zarząd zdecyduje ale ja uważam ze sezon powinien skończyć bo i za równo dla niego jak i dla naszych kochanych piłkarzy 2 runda bedzie łatwiejsza bo poznali przeciwników wiedza czego mają sie spodziewac.... OSObiście twierdze ze i pilkarzom brakuje czasow kiedy to dostawali zj ..ebke na kazdym kroku... kazdy znał swoje miejsce mysle ze takiej dyscypliny w tym momencie nie ma a szkoda bo z calym szacunkiem ale kazdy facet w głebi potrzebuje raz na jakis czas dostac Opier dziel od razu lepiej funkcjonuje POZDRAWIAM WSZYSTKICH PANÓW
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.
komentarze (8)
Powrót na górę strony 