Już w niedzielę 25 lutego w samo południe do rywalizacji w rozgrywkach 2 ligi powrócą piłkarze Wisły Grupa Azoty. Puławianie na przywitanie z wiosennymi grami zmierzą się na trudnym terenie w Olsztynie z zespołem Stomilu, który podobnie jak ekipa Dumy Powiśla znajduje się w dole tabeli i wiosną zamierza odbić się od dna. Podobny cel mają puławianie, którzy na stadionie przy ulicy Piłsudskiego 69 a wystąpią w nieco zmienionym składzie oraz z nowym sztabem szkoleniowym na ławce na czele którego zobaczymy Mikołaja Raczyńskiego.
Kilka zmian w tym na ławce trenerskiej doszło także w zespole rywali. Janusza Bucholca, który ekipę Stomilu prowadził od 21 sierpnia 2023 zastąpił Bartosz Tarachulski, który w poprzednim sezonie jako szkoleniowiec KKS-u 1925 Kalisz doprowadził ten zespół do półfinału rozgrywek Fortuna Pucharu Polski i do końca walczył o awans do baraży o awans do Fortuna I ligi do których ostatecznie po porażce w Lubinie z rezerwami Zagłębia nie awansował.
Nowy opiekun ekipy ze stolicy Warmii ma utrzymać zespół na szczeblu centralnym, w kolejnym sezonie wraz nowymi inwestorami z Dubaju podjąć próbę walki o awans do Foruna I ligi.
Aktualnie zimą zespół naszych rywali zasiliło dwóch piłkarzy Ukrainiec Ivan Brikner z
z kazachskiego Żetytsu Tałdygoran oraz dobrze znany w Puławach napastnik Dawid Retlewski. Z ekipą Stomilu pożegnali się natomiast inny eks-wiślak Kacper Kondracki, który został piłkarzem GKS-u Wikielec, Tomasz Bała mający pomóc w rozgrywkach zespołowi Wisłoki Dębica, Yudai Shinonaga będący graczem Polonii Lidzbark Warmiński czy Marcin Stromecki, który skorzystał z propozycji IV-ligowego Hutnika Warszawa i będzie walczył o powrót tego zasłużonego klubu na szczebel makroregionalny.
Zimą olsztynianie rozegrali siedem gier kontrolnych w których zanotowali po trzy wygrane z rezerwami Legii Warszawa 2:1, wiceliderem 3 ligi Zjednoczonych Emiratów Arabskich Al-Darha FC 2:1 oraz Zniczem Biała Piska także w stosunku 2:1, trzy porażki z ŁKS-em 1926 Łomża 0:1, GKS-em Wikielec 1:2 oraz Olimpią Grudziądz 2:3 oraz jeden remis 1:1 z 14 zespołem 2 ligi Zjednoczonych Emiratów Arabskich Guff United.
Warto dodać, że dobrą formą w okresie przygotowawczym imponował Dawid Retlewski. Popularny Retel zdobył bowiem w sparingach cztery bramki i na pewno w niedzielę będzie stanowił bardzo duże zagrożenie dla puławskiej obrony.
Wiślacy po kilku optymistycznych występach do Olsztyna jadą z nastawieniem walki o 3 punkty. Puławianie, którzy jesienią na wyjazdach 5 punktów a pełną pulę zdobyli 2 września w Krakowie w spotkaniu z Sandecją Nowy Sącz wiosnę będą chcieli rozpocząć od wygranej i zaznaczenia, że Duma Powiśla jest w stanie na dłużej zadomowić się w środku tabeli i prezentować przy tym ciekawy i ofensywny futbol, taki jaki preferuje trener Raczyński.
W niedzielne południe na stadionie OSIR-u przy ulicy Józefa Piłsudskiego w obu zespołach nie zobaczymy wszystkich graczy. W ekipie gospodarzy za nadmiar żółtych kartek pauzować będzie Igor Kośmicki a z powodu czerwonej kartki na murawie zabraknie kapitana zespołu Karola Żwira. Po stronie Wisły Grupa Azoty zabraknie Przemysława Skałeckiego, który musi odpocząć jedno spotkanie z powodu nadmiaru żółtych kartek.
Dla obu ekip, które w ligowej tabeli dzieli tylko punkt będzie to bardzo ważne spotkanie. Na pewno nie zabraknie walki i wielu emocji. Jesienią po bramkach Daniana Pavlasa oraz Oskara Przywary puławianie wygrali 2:1. Jak będzie tym razem? Przekonamy się w niedzielne popołudnie kilka minut przed 14, ale wierzymy, że ekipa Dumy Powiśla drugi raz w tym sezonie do domu wróci z wyjazdu z kompletem punktów.
Początek spotkania w niedzielę 25 lutego 12:00 na stadionie OSIR-u przy ulicy Józefa Piłsudskiego 69a w Olsztynie. Arbitrem głównym będzie Mateusz Jedna z Warszawy.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.
komentarze (0)
Powrót na górę strony 