Przed nami XXIII seria gier w eWinner 2 lidze. Tym razem piłkarski los przydzielił nam jeden z najbardziej utytułowanych zespołów na tym szczeblu rozgrywek 14-krotnego Mistrza Polski ekipę chorzowskiego Ruchu. Mimo, że Niebiescy aktualnie są na etapie odbudowywania swojego klubu w tegorocznych rozgrywkach spisują się wręcz rewelacyjnie i po dwunastu kolejkach eWinner 2 ligi plasują się na drugim miejscu w tabeli mając w dorobku 28 oczek i tracąc do lidera Stali Rzeszów tylko jeden punkt. Już pobieżna analiza pokazuje, że w sobotnie popołudnie wiślaków przy Cichej 6 czeka bardzo trudne zadanie, jednak wierzymy, że tym razem magia tego stadionu pomoże zespołowi Dumy Powiśla i wiślacy do domu wrócą jako pierwszy zespół, który pokonał w tym sezonie zespół Ruchu.
Nowy opiekun Niebieskich postanowił solidnie wzmocnić zespół i tak naszych rywali zasiliło dziewięciu nowych zawodników przy dwunastu odejściach. Do ekipy ze Śląska pozyskano Przemysława Szkatułę z Pniówka Pawłowice, Filipa Nawrockiego z rezerw poznańskiego Lecha, Filipa Żagla z Polonii Bytom, Tomasza Dyra ze Ślęzy Wrocław, Daniela Szczepana z GKS-u 1962 Jastrzębie-Zdrój, Macieja Stryczulę z Wierchów Rabki- Zdroju, Damiana Kowalczyka ostatnio grającego w zespole Chrobrego Głogów, Szymona Góreckiego z Polonii Łaziska Górne czy Pawła Starzyńskiego z bytomskich Szombierek.
Z ekipą Niebieskich pożegnali się Kamil Lech, który aktualnie jest piłkarzem III-ligowej Warty Gorzów Wielkopolski, Daniel Paszek, który jesień spędza w zespole AKS-u Mikołów, Mateusz Lechowicz, grający aktualnie w zespole Stali Brzeg, trójka Jakub Rudek, Jakub Słota , Kamil Swikszcz jesienią reprezentująca barwy Śląska Świętochłowice, Adrian Dąbrowski aktualnie grający w zespole Karkonoszy Jelenia Góra, Mateusz Duchowski będący jesienią zawodnikiem Szturmu Junikowo, Tomasz Mamis grajacy w rezerwach Miedzi Legnica, Kamil Lankocz aktualnie reprezentujący barwy Polonii Łaziska ,Wiktor Gasztyk, który skorzystał z propozycji Ślęzy Wrocław czy znany z występów w ekipie Dumy Powiśla Mariusz Idzik, który na chwilę obecną pozostaje bez klubu.
Niebiescy mimo, że są beniaminkiem w rozgrywkach spisują się wręcz rewelacyjnie. W dwunastu ligowych spotkaniach ekipa z Chorzowa wygrała osiem spotkań i tylko cztery razy dzieliła się punktami z ligowymi rywalami. Na inaugurację ekipa trenera Skrobacza na swoim terenie zremisowała 1:1 z Pogonią Siedlce, w drugiej serii gier pokonała jednego z faworytów do awansu Motor Lublin 2:1 a w trzeciej kolejce na swoim terenie nie dała szans zespołowi GKS-u Bełchatów z którym wygrała 4:0. Kolejne spotkania to skromna wygrana we Wronkach z rezerwami Lecha Poznań, niespodziewany remis 0:0 przy Cichej z Garbarnią Kraków, drugi remis tym razem w Grodzisku z Pogonią 1:1 oraz kolejna seria wygranych 2:1 z Chojniczanką w domowym spotkaniu, 2:1 w Kaliszu z KKS-em 1925, 1:0 z Wigrami Suwałki, 3:1 w Ostródzie z Sokołem oraz bezbramkowy remis w meczu na szczycie ze Stalą Rzeszów. W poprzedniej serii gier chorzowianie jako pierwsi zdobyli twierdzę Stężyca, gdzie pokonali zespół miejscowej Raduni 2:1.
Najskuteczniejszym strzelcem Ruchu jest doświadczony bo 35-letni Tomasz Foszmańczyk, który na swoim koncie zapisał pięć trafień. O jedną bramkę mniej ma inny weteran polskich boisk Łukasz Janoszka a trzema trafieniami legitymują się Michał Mokrzycki oraz Przemysław Szkatuła. Statystykę z jednym strzelonym golem uzupełniają Bartłomiej Kulejewski, Daniel Szczepan, Jakub Siwek oraz Filp Żagiel.
Ekipa Dumy Powiśla na Górny Śląsk udaje się z zamiarem sprawienia niespodzianki i zatrzymania wicelidera i to na jego terenie. Wiadomo, że zespół trenera Mariusza Pawlaka czeka bardzo trudne spotkanie, jednak po trzech spotkaniach bez wygranej nasi zawodnicy chcą się w końcu przełamać i cieszyć z trzech punktów. Puławianie w kilku poprzednich sezonach potrafili pokazać się z dobrej strony z murowanym faworytem o czym świadczy między innymi wygrana ze Stalą Rzeszów. Mamy nadzieję, że ekipa Wisły i tym razem pokusi się o sprawienie ogromnej niespodzianki i jako pierwsza w sezonie pokonana niepokonany zespół Ruchu. Jak powtarzają nasi zawodnicy w sporcie niespodzianki się zdarzają i mamy nadzieję, że takowa wydarzy się w jesienne chłodne sobotnie popołudnie przy Cichej 6.
Będzie to pierwsze w historii spotkaniu obu ekip.
Początek spotkania w sobotę 16 października o godzinie 17:15 na stadionie Ruchu przy ulicy Cichej 6 w Chorzowie. Arbitrem głównym będzie Pan Paweł Kukla z Krakowa. Spotkanie na żywo pokaże stacja TVP Sport.
W trzynastej serii gier ciekawie zapowiadają się spotkania w Pruszkowie gdzie coraz lepiej radzący sobie w rozgrywkach Znicz zmierzy się z Olimpią Elbląg. Ekipa trenera Mariusza Misiury w tym sezonie potrafiła postawić się kilku wyżej notowanym zespołom o czym przekonała się tydzień temu Wisła i na pewno w starciu z zespołem Elbląga będzie chciała wywalczyć kolejne punkty.
Ciekawie powinno być także na Arenie Lublin, gdzie faworyzowany Motor zmierzy się z Wigrami. Ekipa z Północy Polski tydzień temu rozbiła Pogoń Siedlce i zbliżyła się do ekipy z Lublina na dystans trzech punktów.
Piątek
Znicz Pruszków : Olimpia Elbląg 18:00
Sobota
Lech II Poznań : Chojniczanka Chojnice 13:00 ( Wronki, Leśna 15)
Garbarnia Kraków : Pogoń Grodzisk Mazowiecki 14:00
Hutnik Kraków : Stal Rzeszów 15:00
GKS Bełchatów : KKS 1925 Kalisz 15:00
Pogoń Siedlce : Sokół Ostróda 15:00
Motor Lublin : Wigry Suwałki 18:00
Niedziela
Śląsk II Wrocław : Radunia Stężyca 12:00 ( Oporowska 62)
Miło będzie się udać po raz kolejny na stadion przy Cichej 6 w Chorzowie, tym bardziej że zagra tam Wisła.Od pierwszego meczu na którym tam byłem mineły 44 lat bo wiosną 1977r. na meczu Ruch-Arka 1-0 (0-0) gola strzelił Jan Benigier a trenerem niebieskich był Słowak Havranek.Od tamtej pory obejrzałem tam ze 20 meczy ligowych,pucharowych,a także drużyny rezerwowej.
Pewnie mało kto w Puławach wie że jeden z prezesów Ruchu Chorzów jest patronem ulicy w Puławach.Otóż Sprawujący w latach 1950-1956 funkcję prezesa Ruchu Mieczysław Kołodziej był pierwszym dyrektorem Zakładów Azotowych w Puławach. Ku jego pamięci odsłonięto tablicę pamiątkową przy ZA i jedną z ulic nazwano jego imieniem i nazwiskiem
Mam nadzieję że Wisła wygra
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.