Już w sobotę kibiców Dumy Powiśla czekają niemałe piłkarskie emocje, bowiem zespół Dumy Powiśla tego dnia w spotkaniu na szczycie III ligi zmierzy się w Sieniawie z miejscowym Sokołem. Jeśli w majowe sobotnie popołudnie ekipa Dumy Powiśla wygra to od awansu do II ligi będzie dzielił ją jedynie mały kroczek. Jednak nasz zespół czeka na Stadionie Miejskim przy ulicy płk. dr. Stanisława Czyrnego bardzo trudne zadanie, bowiem dwie poprzednie wizyty w tym miejscu zakończyły się dla puławian niepowodzeniami.
Ekipę Sokoła prowadzoną od 26 sierpnia 2019 roku przez Ryszarda Kuźmę można śmiało nazwać jedną z rewelacji sezonu. Ekipa rywali w 33 ligowych spotkaniach zdobyła 65 punktów co daje im drugie miejsce w ligowej tabeli przed Podhalem Nowy Targ czy Stalą Stalowa Wola.
W rundzie wiosennej ekipa Sokoła punktuje jednak troszkę słabiej niż jesienią. W 13 ligowych spotkaniach podopieczni trenera Kuźmy zdobyli 22 oczka co plasuje ich na ósmym miejscu w klasyfikacji rundy rewanżowej. Na ten dorobek naszych rywali składa się siedem wygranych jeden remis i pięć porażek.
W przerwie zimowej w zespole Sokoła doszło do kilku zmian kadrowych. Z ekipą z Podkarpacia pożegnało się pięciu graczy i tyle samo zasilio naszych rywali. Nowymi piłkarzami Sokoła zostali Adrian Wójcik z II-ligowego Hutnika Kraków, Paweł Oziębło z JKS-u Jarosław, Eryk Kunicki z Astry Krotoszyn, Dominik Ochał, który wrócił do zespołu po epizodzie w II-ligowej Stali Stalowa Wola czy Jakub Więcek, który wrócił do gry po przerwie spowodowanej kontuzją. W ekipie rywali nie zobaczymy Michała Kitlińskiego, który skorzystał z propozycji Szymona Szydełki i aktualnie gra w eWinner II lidze, Sebastiana Kowalczyka reprezentującego barwy LZS-u Śledziejowice, Gracjana Kloca, który aktualnie gra w Głogovii Głogów Małopolski, Dawida Burki wypożyczonego do rezerw płockiej Wisły czy Bartosza Ochaba reprezentującego barwy Igloopolu Dębica.
Wiosną sieniawianie z kompletem punktów schodzili w spotkaniach z wyjazdowych z Wólczanką Wólka Pełkińska 3:2, Jutrzenką Giebułtów 2:0, z Hetmanem Zamość 2:1, z KS-em Wiązownica 2:0, z ŁKS-em Łagów 1:0 oraz dwóch domowych starciach z rezerwami Korony Kielce 1:0 oraz Wisłą Sandomierz 2:0. Jedyny remis ekipy z Sieniawy to starcie na swoim terenie ze Stalą Kraśnik zakończone remisem 2:2. Bez punktów nasi rywale schodzili z boiska w spotkaniach wyjazdowym z KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 1:0, Wisłoką Dębica 1:2, Siarką Tarnobrzeg także 1:2, oraz w dwóch domowych starciach zakończonych wyniki 1:0 z Chełmianką oraz Lewartem Lubartów.
Ostatnie trzy ligowe spotkania Sokoła to jednak bardzo dobre wyniki. Podopieczni trenera Ryszarda Kuźmy wygrali bowiem w lokalnych derbach z KS-em Wiązownica 2:0, zremisowali 2:2 ze Stalą Kraśnik i wygrali na trudnym terenie w Łagowie z ŁKS-em 1:0.
Najskuteczniejszym strzelcem zespołu z Sieniawy jest Bartłomiej Purcha. 23-letni zawodnik zapisał na swoim koncie dwanaście trafień. Pięcioma bramkami mogą pochwalić się mogą Paweł Hass, Daquan King, nie grający już w Sokole Michał Kitliński, oraz Łukasz Mazurek.
Wiślacy zdają sobie sprawę, że cel postawiony przed sezonem jest już bliski realizacji. Jednak wszyscy na czele z trenerem Mariuszem Pawlakiem wiedzą, że liga jeszcze trwa i w kolejnych spotkaniach ekipa Dumy Powiśla powinna nadal punktować i ostatecznie pokazać, że ten awans jej się po prostu należał. Po jednym spotkaniu pauzy do kadry zespołu wraca kapitan Mateusz Pielach. Dla wiślaków to sobotnie spotkanie ma podwójne znaczenie, bowiem jak wspominaliśmy w lidze pozostało już niewiele miejsc gdzie Wisła nie wygrała a Sieniawa i specyficzny kameralny obiekt przy ulicy płk. dr. Stanisława Czyrnego jest jednym takich miejsc. Mamy nadzieję, że tym razem będziemy mogli cieszyć się z 3 punktów i bardzo dużego kroku w stronę II ligi.
Początek spotkania w sobotę 15 maja o 17:00 na Stadionie Miejskim przy ulicy płk.dr. Czyrnego w Sieniawie. Arbitrem głównym będzie Pan Sebastian Wiśniowski z Ryglic.
Jesienią wiślacy po trudnym spotkaniu zremisowali przy Hauke-Bosaka z Sokołem 1:1. Bramkę dla puławian zdobył Adrian Paluchowski.
W tej serii gier emocje czekają kibiców w Rącznej gdzie dojdzie do starcia ekip bezpośrednio zagrożonych spadkiem rezerw Cracovii oraz Stali Kraśnik. Podopieczni Piotra Gizy po serii wygranych znaleźli się nad kreską jednak ich rywale z Kraśnika po porażce z Orlętami Radzyń znaleźli się pod ścianą i jeśli chcą jesienią rywalizować w III- lidze muszą w sobotę wygrać. Zwiastuje to spore emocje.
Sobota
Cracovia II : Stal Kraśnik 13:00 ( Cracovia Traning Center, Rączna 757)
Podlasie Biała Podlaska : Lewart Lubartów 16:00 ( boczne boisko przy ul. Piłsudskiego )
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski : Wisłoka Dębica 16:00
Avia Świdnik : Siarka Tarnobrzeg 17:00
Orlęta Radzyń Podlaski : ŁKS Łagów 17:00
Jutrzenka Giebułtów : Hetman Zamość 17:00 ( Kraków, ul. św. Andrzej Boboli 5)
Niedziela
Korona II Kielce : Podhale Nowy Targ 12:00 ( Szczepaniaka 29)
Wólczanka Wólka Pełkińska : Chełmianka Chełm 13:00
Wisła Sandomierz - pauza
Jeśli wygramy a na pewno wygramy, będziemy mieć 19 punktów przewagi. Do końca rozgrywek pozostanie 6 meczów. Jak by nie liczył....w sobotę strzelają korki! Mamy II ligę!!!
Przy zwycięstwie w Sieniawie i wygranej Stali Stalowa Wola, Stalówka traciła będzie 21 punktów, a do rozegrania pozostanie jej 7 spotkań, w tym bezpośrednie. Myślę, że nawet jeśli Wisła wygra, to nie ma co jeszcze dzielić skóry na niedźwiedziu...
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.