Niewiele czasu mieli na regenerację po niedzielnym spotkaniu w Sandomierzu mieli gracze puławskiej Wisły. Już w środę 21 kwietnia ekipa trenera Mariusza Pawlaka rozpocznie bowiem ligowy maraton, podczas którego rozegra cztery spotkania w tym jedno zaległe w Chełmie z Chełmianką, które pierwotnie miało odbyć się 28 marca jednak z powodu zakażeń w naszym zespole musiało zostać przełożone.
Drużyna rywali spisuje się w tym sezonie bardzo dobrze. Ekipa Tomasza Złomańczuka po 28 ligowych spotkaniach ma w dorobku 46 oczek co plasuje ją na szóstym miejscu w tabeli. Kluczem dobrej formy chełmian jest na pewno mocna i praktycznie niezmieniona w zimie kadra zespołu. Z ekipą CHKS-u w zime rozstało się trzech graczy i tyle samo zawodników zasiliło skład rywali. Barw zespołu z nad Uherki nie reprezentują aktualnie Dawid Salewski, który przeniósł się do Victorii Źmudź, Piotr Adamski oraz Dominik Dąbrowski, którzy są piłkarzami Kłosa Chełm. Do zespołu pozyskano młodego Dawida Sąsiadka z BKS-u Lublin oraz dwójkę graczy Lewartu Lubartów Huberta Giletycza oraz reprezentującego nasze barwy w sezonach 2010 -2017 Michała Budzyńskiego.
Ekipa Chełmianki wiosną spisuje się wręcz rewelacyjnie. W tabeli od lutego do kwietnia podopieczni trenera Złomańczuka w ośmiu ligowych spotkaniach zdobyli 18 punktów co plasuje ich w czołówce tej klasyfikacji. Na ten bardzo dobry dorobek ekipy biało-zielonych składa się sześć wygranych oraz jedynie dwie porażki. Komplet oczek zespół rywala zdobywał w spotkaniach w roli gospodarza z Wisłą Sandomierz wygrana 3:0, ze Stalą Kraśnik 3:1, czy wyjazdowych na gorącym terenie w Łagowie 2:0, Sieniawie gdzie chełmianie pokonali gospodarzy 1:0 czy w kolejnym tym razem już domowym spotkaniu z Orlętami Radzyń Podlaski wygranym także 1:0. Jedyne dwie porażki ekipy znad Uherki to wyjazdowa strata punktów w Wiązownicy z miejscowym KS-em 3:1 oraz niedzielne porażka ze Stalą Stalowa Wola poniesiona na stadionie przy ulicy I Pułku Szwoleżerów, która zakończyła fantastyczną serię chełmian pięciu wygranych z rzędu ekipy Chełmianki.
Najskuteczniejszym strzelcem biało-zielonych jest 39-letni były reprezentant Polski Tomasz Brzyski, który na swoim koncie zapisał dziewięć trafień. O trzy bramki mniej od Brzytwy na koncie mają Hubert Kotowicz, Paweł Myśliwiecki oraz Dawid Skoczylas.
Wiślacy do środowego spotkania muszą podejść bardzo skoncentrowani, bowiem na stadionie przy ulicy I Pułku Szwoleżerów każdy błąd może bardzo drogo kosztować. Mamy nadzieję, że ekipa Dumy Powiśla będzie w stanie rozegrać kolejny raz udane spotkanie i trzeci raz z rzędu do Puław wrócić z kompletem trzech punktów co na pewno jeszcze bardziej przybliżyłoby wiślaków do realizacji swojego celu.
Początek spotkania w środę 21 kwietnia o godzinie 17:00 na stadionie na Stadionie Miejskim przy ulicy I Pułku Szwoleżerów 15a w Chełmie. Arbitrem głównym będzie Pan Tomasz Tatarzyński z Krakowa. Spotkanie niestety ze względu na sytuację epidemiczną w kraju odbędzie się bez udziału kibiców.
Jesienią przy Hauke-Bosaka po bardzo trudnym spotkaniu ekipa Wisły pokonała zespół gości 2:1. Bramki dla puławian zdobywali Łukasz Kacprzycki oraz Adrian Paluchowski.
Oba spotkania to zaległe spotkania 29 kolejki spotkań, która odbyła się w środę 14 kwietnia a zostały przełożone z powodu złego stanu murawy w Kraśniku i Sieniawie.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.