#1 |
dnia 03/04/2020 18:09 napisał:
Pomagajcie im jeszcze, bo nie mogą przeżyć do pierwszego. Może koronawirus wyleczy tę patologię https://sport.onet.pl/pilka-nozna/ekstraklasa/pko-ekstraklasa-ile-zarabiaja-pilkarze-kwoty-ujawnil-krzysztof-stanowski-kosmos/nljw962.
#2 |
dnia 04/04/2020 18:06 napisał:
To raczej pomoc dla klubów nie piłkarzy . Co prawda 20 tysięcy dla klubów w III lidze to kwota śmieszna, starczająca może na dwa mecze, ale dobre i to. Moim zdaniem to przesada, że w Ekstraklasie tyle płacą bo to psuje rynek i niżej. Ale słyszałem ile płacą w Motorze to aż za głowę się złapałem.
#3 |
dnia 04/04/2020 18:36 napisał:
No dobra ojobazos, jak ja cos pisalem o finansach to ciągle pisales, ze skad ja niby wiem. To odbijamy pileczke i na forum czekamy na konkrety. Kto w Motorze zarabia i ile, bo tu nawiązania do Motoru jakby to nie wiadomo co było
#4 |
dnia 04/04/2020 18:46 napisał:
Ojobazos, po spadku z II ligi jeden z graczy Wisły rozmawiał z Motorem. Prezes Bartnicki pokazał mu stadion, obiekty, opowiadał o planach, celach. Przyszło do rozmów o finansach. 4000 zł. Zawodnik pojechał do Puław, gdzie czekał na niego kontrakt na warunkach z II ligi. To wszystko prawdopodobnie dlatego, że w dzieciństwie miał nad łóżkiem plakat Adama Kamoli.
#5 |
dnia 04/04/2020 19:47 napisał:
Wg autora artykułu chora rzeczywistość dot. zarobków w polskich ligach podwórkowych wygląda następująco: stal mielec 25 tysi, warta 10 tysi, bruk-bet 35 tysi, stal rzeszów, gks katowice i motor 15 tysi. Robak w widzewie 4 lub 5 z przodu.
#6 |
dnia 04/04/2020 20:54 napisał:
Nie według autora, a wg Krzysztofa Stanowskiego i jego programu "Stanowisko", na podstawie którego napisano artykuł. Być może Stal Rzeszów jest w jakiejś części chora, ale z drugiej strony - półroczny budżet tam wynosi 6 milionów i tylko w ponad 20 % jest wydawany na pensje pierwszego zespołu https://mobile.tw...5435451392
#7 |
dnia 04/04/2020 21:28 napisał:
12 milionów budżetu? I to nie patologia?
#8 |
dnia 04/04/2020 21:33 napisał:
A to twoje pieniądze, że się tak przejmujesz? Z tego co wiem, Stal ma prywatnego właściciela. Ktoś łoży kasę i w przeciwieństwie do innych myśli o przyszłości, dużo inwestuje w akademię. Prywatna osoba daje pieniądze na piłkę, chce żeby coś po niej pozostało, myśli kilka ładnych kroków do przodu, a Ty nazywasz to patologią.
#9 |
dnia 04/04/2020 21:38 napisał:
Ojobazos nadal nie odpowiedziales na moje pytanie. Generalnie, można uznać, ze Wisła Puławy to taki lokalny Marcin Najman. Co to nie za super zawodnicy, jaki to nie zespół, jak to wszystko nie jest super. A przychodzi co do czego i 0:1 u siebie z Wólczanka. A potem znowu, ze sędzia, ze wiatr, szyny były zle. Zupelnie jak Marcin. Natomiast jeśli chodzi o ten "bunt" przeciwko zarobkom zawodników, to trzeba zwrócić uwage tez na pracownik klubu. Gdyby w Wisle decyzyjni pracownicy klubu mieli zarabiać obiektywnie względem jakości wykonywanej pracy to by juz od jakiegoś czasu byli na wolontariacie
|