#1 |
dnia 25/05/2017 20:00 napisał:
Trener do dymisji. Mam nadzieję że będzie miał Pan honor. Statystyki są nieubłaganie mocne. Tylko 3 wygrane.!!! Szkoda że Pan Złotnik nie prowadził do końca sezonu. Szkoda naprawdę szkoda
#2 |
dnia 26/05/2017 00:31 napisał:
Bójcie się Chamy do II ligi wracamy!!! Wisła to Pany Trójkolarowe Szatany
#3 |
dnia 26/05/2017 01:37 napisał:
Przegraliśmy bitwę a nie wojnę. Tyle można powiedzieć. Dobrej nocy.
#4 |
dnia 26/05/2017 08:22 napisał:
Dzień dobry. Już się uspokoiłem. Po wypowiedzi trenera, mogę stwierdzić, że pan Buczek może ćwiczyć max, III ligę, Powiedział, ze piłkarze się nabiegali. Oni nie powinni biegać, to nie kekkaatletyka. Oni mają strzelać bramki! Trener jest od tego, by tak zestawić skład,żeby drużyna wygrała. Jeśli chwilowo nie ma kim grać.... porażkę wybaczam. Ale jak to trwa, to albo Zarząd stworzył mu złe zaplecze, albo on jest kiepskim strategiem. Panie Buczek, skoro nie potrafisz sklecić drużyny, to jedź tam skąd przyjechałeś. Kupione "papiery" trenerskie nie wystarczą. Trzeba mieć jeszcze GŁOWĘ do takiej pracy. Idź Pan z Puław.
#5 |
dnia 26/05/2017 08:37 napisał:
Jak tu wygrać ostanie a zarazem najtrudniejsze spotkania.! Jak od ponad miesiąca zespół nie potrafi wygrać. Morale zespołu pewnie są niskie a trener nie umie je naprawić. Patejuk się zacial. Nowak nie dostaje piłek takich jak chce. Obrona się nie rozumie. Gdzie jest Fin!!!$$$ za grube eurasy. Trzeba już tylko na cud liczyć. W coś trzeba wierzyć.
#6 |
dnia 26/05/2017 09:59 napisał:
"Gdy emocje juz opadna. Jak po Wielkiej bitwie kurz" spiewal P. Markowski!!!!!Pazury mnie boja od pisania a tu nic!!!!! Tylko wszedzie SR.1960 i SR...Pozdrawiam Wszystkich !!!!!!! Bylo minelo to se ne wraci!!!!!!!
#7 |
dnia 26/05/2017 10:19 napisał:
Kibolu czytając Twoje wypowiedzi opadają mi ręce. Apeluje do Ciebie o rozwagę. Bo aż mi przykro. Człowiek tłucze się tyle km, robi tę stronę a tutaj tyle żółci i ironii. Moim zdaniem to nie czas na to. To czas, żeby pokazać kto jest naprawdę z Wisłą i kto jest jej kibicem a kto tylko klakierem. Nie zachowujcie się wszyscy jak kibice sukcesu,
Dopóki piłka w grze mamy szansę na utrzymanie ligowego bytu. Zagramy baraż? To zagramy. Szanse 50 na 50. Ja wiem krytykować jest najłatwiej ale naprawdę takie zachowanie nie prowadzi do niczego. Przypomnę, że nie tak dawno szczytem marzeń był dla nas mecz z GKS-em ale Niemce. Wbrew pozorom to nie tak dawno. Przed nami 2 spotkania ligowe. Bądźmy z chłopakami a nie wylewacie wiadro żółci i pomyj na nich. Pokażcie, że każdy z Was kibiców jest kibicem Wisły a nie kibicem sukcesu i frustratem.
Tak wiec proszę o rozważne komentarze. Jeśli takowych nie będzie zmuszony będę blokować możliwość komentowania dla niektórych. Przykro mi, ale sytuacja jest bardzo poważna. Nie pozwolę, aby niektóre komentarze psuły renomę tej strony,
#8 |
dnia 26/05/2017 10:43 napisał:
Sz.P.Piotrze ja moze subiktywnie ala nie widze tu zolci ani ironi w moich iwpisach innych piszacych krytycznie...Ale Pana rady przyjalem do wiadomosci i stosowania!!!!!!Szanuje Pana i jestem wdzieczny Panu za to co Pan robi dla kibicow Wisly!!!! Ale glaskanie tez nie wiele jak widac daje....Ponownie pozdrawiam i czekam na relacje kolejnego meczu.....
#9 |
dnia 26/05/2017 10:45 napisał:
Jest żółci i zawiści bardzo wiele. Tak się zastawiam czy warto to wszystko robić jeśli czyta się potem takie wpisy. Mnie jest wstyd, że na tym portalu pojawiają się takie wpisy. Naprawdę.
#10 |
dnia 26/05/2017 11:24 napisał:
Drogi Kolego Piotrze. Na tym forum piszę pierwszy raz. Nigdy nie czułem potrzeby czegoś komentować , wylewać żali itp. Kibicem Wisły jestem 35 lat przynajmniej. Przeżyłem wzloty i upadki (okręgówka, 4, 3, 2, 1 liga). Jeździłem do Nałęczowa, Poniatowej, Zwolenia i doskonale wiem o czym mówisz i co masz na myśli. Naprawdę podziwiam, że jesteś na każdym wyjeździe, czytam Twoje relacje ale apeluję do Ciebie o więcej obiektywizmu. Fakty mówią same za siebie. Wisła jest najgorszą drużyną u siebie nie tylko w pierwszej lidze - dwa zwycięstwa. Szczęście dopisało nam w sezonie 2013/2014 - cudowne utrzymanie przed reformą. W sezonie 2015/2016 awans bez baraży. Teraz mam nadzieję, ze cud zdarzy się trzeci raz. To tylko nadzieja kibica WISEŁKI daleko odbiegająca od realizmu i powagi sytuacji. Ciągle zdarzają się nam serie kilku meczy bez zwycięstwa. Czy ktoś zadał sobie pytanie dlaczego? Miał je trener Magnuszewski, Jałocha, Bławacki, Złotnik, Buczek. Nic się nie zmieniło. Przez cztery lata nie mamy transferu dobrego napastnika. Ciągle go szukamy i szukamy i szukamy. Nie wiem jaką politykę transferową prowadzi klub, w jaki sposób poszukuje zawodników. Odnoszę jednak wrażenie, że my zawsze do końca czekamy a nie intensywnie nad tym pracujemy. Na meczu z Podbeskidziem siedziałem obok dwóch starszych kibiców Wisły z tzw wieloletnim stażem. Proponuję Panu Dyrektorowi Sportowemu usiąść kiedyś na "prostej" i posłuchać głosu ludu. Wiedza tych Panów o zawodnikach występujących w niższych ligach była przeogromna. Naprawdę podziwiam!!!!. Nazwiska, pozycje, kluby, wiek, liczba bramek ...... wszystko. Może właśnie tak trzeba szukać piłkarzy. Jeździć, oglądać, rozmawiać. Kończąc apeluję, aby nie straszyć kibiców kasowaniem postów itp. Oni też kochają ten klub i chcą dla niego jak najlepiej. Ja coś jest źle to trzeba o tym otwarcie mówić. Wisła gra słabo i nieskutecznie, brak jej wyników, potrzebuje zmian. O tym wiedzą wszyscy. Do końca będę wspierał chłopaków i im kibicował ale zawsze będę obiektywny, czego Szanownej Redakcji życzę. Pozdrawiam. Do zobaczenia na meczu. Oby I liga była nasza.
#11 |
dnia 26/05/2017 11:53 napisał:
Panie Stary Kibolu,
Abstra****ąc od tego co Pan sądzi na ten temat, proszę na drugi raz nie pisać kilkunastu komentarzy z rzędu. Fatalnie się to czyta.
A co do spadku czy utrzymania, wszystko jest jeszcze otwarte. Pozostało bronić pozycji barazowej, która pewnie da utrzymanie z uwagi na spadek Ruchu (a może i Górnika Leczna) w otchłanie lig wojewódzkich. Wczorajszy mecz pewnie można było wygrać, ale dużo bardziej żal remisow w domu. Za te mecze drużynie należała sie krytyka, z czterema czy nawet dwoma punktami więcej baraz pewnie byłby już pewny. A tak trzeba grac. Sandecja w niedzielę żegna się z swoją publicznością do lutego 2018. Ważą się losy zawodnikow, którzy mogą nie załapać sie do skladu na nowy sezon. Pewnie zagra na poważnie. Tydzień później przyjedzie Górnik, który w przypadku wygranej nad Podbeskidziem będzie miał szanse na awans. Terminarz nie jest fortunny. Ale trzeba grać. Może jakoś to będzie
#12 |
dnia 26/05/2017 12:41 napisał:
Tu nie jest wina trenera ,gra tym kogo ma ,popieram zaw1923 ,odpowiadają za ten stan prezes i osoba odpowiedzialna za transfery.Pozdrawiam i kibicuję do końca.
#13 |
dnia 26/05/2017 13:41 napisał:
Bytovia ma łatwiejszych przeciwników i tylko 1 pkt straty, więc - niestety !!! - marnie nawet widzę baraż z taką grą jak do tej pory .... ale trzymajmy kciuki, może zagramy baraż będą dodatkowe emocje.
#14 |
dnia 26/05/2017 16:46 napisał:
zaw1923 witamy na forum. Miło, że ktoś nowy się pojawił. Super także, że ktoś docenia to co robimy z kolegami. To miłe.
Problem z napastnikami ma cała I liga z małymi wyjątkami jak Górnik Zabrze, GKS Tychy czy Podbeskidzie Bielsko-Biała. Ale napastnicy w tych klubach, zarabiają takie kwoty jak w Ekstraklasie.
A czy jestem obiektywny? Raczej pomyłka bo jestem. Szkoda, że dyskusja wywiązuje się tylko po przegranych spotkaniach.
#15 |
dnia 26/05/2017 21:58 napisał:
No to chyba po ptokach, tylko wygrana z Tychami dawała szansę na uniknięcie barażów, a w tej sytuacji nawet baraże wydają się być istnym kosmosem... Bo patrząc na to, kto został Wiśle do końca i na rywali bezpośr. (Znicz, Bytów) może się okazać, że na koniec wyjdzie jednak m-sce pod kreską, bez dodatk. szansy. Wprawdzie to tylko SPORT, ale taki scenariusz wydaje się jak najb. prawdopodobny. Chyba, że stanie się wielki CUD i przy obecnej dyspozycji Wisły raczej tylko na to trzeba liczyć. Bo 1 pkt w 2 ost. meczach byłby dużym sukcesem, takie realia.
|