#1 |
dnia 14/04/2016 21:43 napisał:
Jak nie teraz to kiedy ? Jak nie z Legionovią to z kim ? Jeśli Wisła nie zdobędzie trzech punktów to będzie moja ostatnia wizyta na stadionie. Ale wierzę w mój klub. W I S Ł A !!!!
#2 |
dnia 14/04/2016 23:41 napisał:
Nie ma znaczenia z kim i kiedy będzie ciężko nie mamy wodza jakim był kiedyś np.Niezgoda,Nowak jak był w formie,Giza czy dawniej Kamola.
#3 |
dnia 14/04/2016 23:45 napisał:
Przydałoby się jeden dwóch konkretnych kopaczy aby pociągnęli za sobą drużynę Panie trenerze .
#4 |
dnia 15/04/2016 11:32 napisał:
Do SR.1960.Wycofaj sie z tych slow.Przychodziles przychodzisz ibedziesz przychodzil. My wierni na dobre izle.A Jeszcze nie jest zle bez paniki.Dobra poz. w tabeli i jeszcze nikt nas nie zlal.Pozdrawiam kibicow Wisly.Do boju Wiselko.
#5 |
dnia 15/04/2016 14:15 napisał:
Gorący apel o frekwencję i głośny doping
#6 |
dnia 15/04/2016 15:57 napisał:
Witaj StaryKibol. Już "tysiąc" razy jak nas robili w konia i nie chcieli wygrywać, mówiłem sobie: "to był ostatni raz". Widać nie jestem słowny Jutro siedzę w 5 sektorze, rząd 9. Utrzymać drugie miejsce w tabeli !!!!!
#7 |
dnia 15/04/2016 16:55 napisał:
Wisełko! Zagrajcie jak Liverpool do końca, a będzie dobrze.
|