#1 |
dnia 17/07/2012 19:15 napisał:
Gratulacje dla wszelkiej maści zarządców. Jak możliwe jest, że Piotrek nie rozliczył się z Kluczborkiem, dla którego grał w 2011 roku? Absurd. A Motor podobno płacił, więc to jest takie ****e za przeproszeniem, że aż brak słów. Brawo raz jeszcze dla ludzi od papierów po stronie Wisły.
#2 |
dnia 18/07/2012 08:50 napisał:
to nie dla .......... wszelkiej maści zarządców tylko dla Panów zawodników, może jeszcze Panom pieluch przywieźć z Kluczborka czy skąd tam. Jeśli się podejmuje prace to ma się obowiązek do nowej dostarczyć świadectwo z poprzedniej wszystko w temacie. Qwa najważniejsze kontrakcik - jest sianko jest granko. A gościowi powinni jeszcze pierdyknąć po wypłacie, za to że nie jest gotowy do gry. Nie dajmy się zwariować to nie są święte krowy.
#3 |
dnia 18/07/2012 10:04 napisał:
Ja to zastawiam się co za mądry łeb wpadł na pomysł grania Pucharu w środku przygotowań do ligi? Czy PZPN chce ostatecznie pogrzebać rangę tego Pucharu??? Jaki ma to sens??? Chyba ten pomysł padł po jakiś imieninach jednego z członków PZPN-u. Z tej rundy wycofało się 4 drużyny. To paranoja. Ale cóż nie wymagajmy od PZPN-u za dużo.
Inna kwestia, że jeśli podpisali kontrakty to powinni dostarczyć papiery do klubu a ten powinien ich zgłosić do gry.
|