#1 |
dnia 26/10/2011 18:42 napisał:
czy u nas Zarząd Klubu nie wyciąga wniosków odnośnie wyników może należałoby obciąć część wynagrodzenia zawodników a może i sztabu szkoleniowego ??w 9-ciu kolejkach zdobyć 4-ry punkty to totalna porażka !!tym bardziej że wcześniej wygrywali !!
#2 |
dnia 27/10/2011 08:03 napisał:
Myślę, ze powodami złej gry Wisły jest :
1. Tragiczne transfery ( czy ktokolwiek widział niejakiego p. Stępnia z Łęcznej ???, Olszak - pomyłka, co do gry wniósł Skórnicki ??? - zresztą każdy widzie co jest na boisku grane, a raczej nie grane)
2. Wszyscy ( bez wyjątku ) piłkarze Wisły obniżyli loty do bardzo przyziemnych, nie ma żadnego wyróżniającego się zawodnika- szarość, marazm, brak ochoty do gry ???? czasami szarpnie Nowy, ale taka szarpanina niewiele pożytku niestety przynosi, Gizmen - ...no comment, niech sam powie, gdzie zgubił swoją formę
3. Sawa robi co może ( 120% możliwości ), ale nie ma z czego ulepić, tak myślę, że nie ma i dobrej atmosfery w zespole, a jego słowa, to jak grochem o ścianę.
4. jakoś to trzeba ogarnąć, i wg mnie wskazana byłaby rewolucja kadrowe w przerwie zimowej, bo spadniemy do III ligi
#3 |
dnia 27/10/2011 08:55 napisał:
Nie jestem pewien ale nie jaki Stępień chyba kontuzjowany jest. Olszak kilka razy szarpnął, ale ta jego kontuzja trwa też bardzo długo. Skórnicki jeden z najlepszych obrońców II ligi, niestety w formacji obronnej brakuje stabilizacji. Moim zdaniem para stoperów Bednaruk - Skórnicki była by bardzo dobra i optymalna i nie do przejścia, niestety kontuzja Dzikiego przeszkodziła tym planom.
A tak na stoperze co mecz gra kto inny. Raz Kursa, później Mróz i Budzyński.
Moim zdaniem odbija się przerwa w treningach zimą, do tego doszedł ciężki III ligowy sezon, w którym trener Sawa musiał ratować sytuację bowiem w końcówce rundy zawodnicy nie mieli sił. Liga grała do 20 czerwca a za 2 tygodnie trzeba było zacząć przygotowania do nowego sezonu. Czasu bardzo mało na pewno nie służyło to odpoczynkowi zawodników.
|