Niekorzystna decyzja Komisji Licencyjnej PZPN w sprawie dopuszczenia stadionu MOSiR w Puławach do rozgrywek II ligi wschodniej nie podłamała działaczy puławskiej Wisły. Wręcz przeciwnie, włodarze klubu chcą jak najszybciej doprowadzić do pierwszego meczu na przebudowanym obiekcie. Zarówno Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, jak i Klub Sportowy Wisła wspólnie pracują nad wprowadzeniem w życie poprawek wskazanych przez weryfikatora PZPN.
astrzeżenia dotyczyły m.in. braku możliwości rejestrowania dźwięku przez system monitoringu. Na stadionie w Puławach zainstalowanych jest 70 kamer, ale nie są przystosowane do rejestrowania dźwięku. Uwagi dotyczyły także zabezpieczenia drogi przejścia zawodników i sędziów czy numeracji i rozdzielenia sektorów.
- Po naszej stronie są trzy rzeczy, powieszenie regulaminu, wyznaczenie ciągów komunikacyjnych zgodnie z zaleceniami PZPN oraz wyznaczenie miejsc parkingowych dla VIP-ów i służb. Nie ma problemu z wykonaniem tych spraw - mówi na antenie Puławskiej Telewizji Kablowej prezes KS Wisła Grzegorz Nowosadzki.
Również dyrektor puławskiego MOSIR, Antoni Rękas wylicza wykonane poprawki. - Zgodnie z harmonogramem, 12 października o godzinie 12 stadion jest przygotowany do organizacji imprez masowych, w tym meczów drugiej i pierwszej ligi. Obiekt został odebrany, pozytywnie zaopiniowany przez straż, policję w Puławach, Komendę Wojewódzką Policji. Od ponad trzech tygodni służby nie mają zastrzeżeń, a na obiekcie można robić wszelkiego rodzaju imprezy masowe. Jeśli chodzi o imprezy związane z piłką nożną, to PZPN ma trochę inne przepisy. M.in. chodzi o monitoring i nagrywanie dźwięku, ale to jest sprawa klubu.
Z osiemnastu punktów w gestii MOSIR leżą m.in.: zakup przenośnych ławek dla zawodników rezerwowych, zapewnienie barierek do przejść w sektorach, pomalowanie bramek wyjściowych na kolor różny od ogrodzenia, wyznaczenie miejsc dla dziennikarzy oraz przedstawicieli PZPN na trybunie VIP oraz zakup ławek do masażu. Najważniejszym jednak punktem jest podpisanie umowy na użytkowanie stadionu.
- Przedstawiłem klubowi umowę do podpisania, oczywiście z odpowiednimi warunkami i czekam na odpowiedź - mówi dyr. Rękas. Co na to KS Wisła?
- Na zebraniu zarządu będziemy rozważać treść zaproponowanej umowy. Prawdopodobnie formalności związane z umową zostaną szybko załatwione, bo ten punkt też leży po naszej stronie - odpowiada Grzegorz Nowosadzki.
Według dziennikarzy TVK Puławy, w najbardziej optymistycznej wersji Komisja Licencyjna PZPN może zająć się tematem stadionu w Puławach na najbliższym posiedzeniu, tj. 20 października, co pozwoliłoby na rozegranie końcówki rundy jesiennej w Puławach.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.