#1 |
dnia 22/12/2010 23:00 napisał:
Nadzieja umiera ostatnia
#2 |
dnia 23/12/2010 14:34 napisał:
Najlepszego z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim kibicom naszego klubu ,a przede wszystkim dużo cierpliwości w oczekiwaniu na owoce działania nowego prezesa .Trzymam za niego kciuki Mam nadzieje że ominie nas coś takiego co nam zgotował los za sprawą byłego .
#3 |
dnia 05/01/2011 09:36 napisał:
nie wyplacaja chlopakom zadnych pieniedzy juz od 3 mies co to ma byc wogole. to jest jeden wileki smiech na sali
#4 |
dnia 05/01/2011 09:39 napisał:
i przez 3 mies sie sytuacja stabilizuje i nic nie zmienia sie . watpie zeby cos ruszylo do przodu w organizacji i finansach
#5 |
dnia 07/01/2011 10:26 napisał:
zgadzam sie,mysle ze nic sie juz nie zmieni i nie zobaczymy chlopakow na wiosne na boisku.....a na dniach zaleglosci siegna 3.5 mca...tak wiec bardzo czarno to widze...
#6 |
dnia 07/01/2011 12:50 napisał:
Panowie bez czarnowidztwa. Czasem lepiej nic nie mówić niech władze działają spokojnie i zobaczymy co przyniesie los.
#7 |
dnia 07/01/2011 20:51 napisał:
do piotrek-ile mozna czekac?przeciez chlopaki maja rodziny,jakies zobowiazania,rachunki itp.ile mozna zyc na kredyt?i czekac nie wiadomo ile i na co!a za pare dni okaze sie ze niestety nie bedzie sponsora i co dalej.....bez czarnowidzenia....
#8 |
dnia 07/01/2011 23:02 napisał:
Skąd wiesz rzeczowy, że sponsora nie będzie. Czy jesteś prezesem klubu albo przedstawicielem UM?? Chyba nie, więc spokojnie poczekaj na rozwój wypadków. Jakby ulegać emocjom to w tej lidze na wiosnę powinien grać Partyzant Targowiska, rezerwy Górnika Łęczna, Izolator Boguchwała bo tylko w tych klubach jest stabilna sytuacja finansowa.
#9 |
dnia 08/01/2011 08:30 napisał:
Piotrek sponsora nie ma juz od 3 mcy,a sytuacje znam b.dobrze,naprawde.Azoty niby chca sponsorowac ale wszystkie decyzje sie przeciagaja,niewiemy jak dlugo wytrzymaja pilkarze i trenerzy,mamy super zespol i b.dobra sytuacje wyjsciowa na runde rewanzowa(gramy u siebie),ale obawiam sie ze za juz niedlugo nie bedziemy mieli zespolu-o to chodzi a szkoda by bylo...
|