#26 |
dnia 31/10/2010 14:34 napisał:
Co ciekawe Polonia Przemyśl kolejny mecz w "10" kończyła.
#27 |
dnia 31/10/2010 14:36 napisał:
A propos Łęcznej, to niech pan Kapelko raczej tam się za robotę weźmie, a nie w roli eksperta od puławskiej murawy się mądrzył , jak to ostatnio czynił na MMP.
#28 |
dnia 31/10/2010 14:45 napisał:
88' Chełmianka remisuje z Partyzantem 1 : 1 !!!1
#29 |
dnia 31/10/2010 14:52 napisał:
W Łęcznej DNO, Stal prowadzi już 2 :0. Oj niskie standardy panie dyrektorze, oj niskie...
#30 |
dnia 31/10/2010 14:59 napisał:
Czyli straciliśmy pozycję lidera,szkoda.
#31 |
dnia 31/10/2010 15:02 napisał:
Bez podniety z tym liderem. Izolator ma jeszcze mecz zaległy. Ważne aby bya kasa na klub i na koniec sezonu pierwszy plac w tabeli.
#32 |
dnia 31/10/2010 15:06 napisał:
Tak,ale nie u siebie tylko w Chełmie.
#33 |
dnia 31/10/2010 15:36 napisał:
Postawa Wisły to jest absolutny rekord świata, duma i szczęście. Co do artykułu na klubowej, ja nigdy złudzeń nie miałem, że obecne działania to próba zamiecenia sprawy pod dywan z okazji wyborów. Nie wolno dać się nam omamić. Wielka szkoda, że za czasów Tuska wszystko zależy od polityki. Wredne czasy, dlatego sami musimy zadbać o Wisłę Puławy.
#34 |
dnia 31/10/2010 20:40 napisał:
s. seredyn
do kamy
Chętnie Ci odpowiem na pytanie dotyczące stypendiów sportowych. Na poczatku nikt w tym mieście nie chciał słyszeć o stypendiach. Pozniej , gdy udało nam się przeforsować ten temat było stanowisko prezydenta - a to oznaczało poparcie jego ugrupowania w czasie głosowań - , ze bedą one wypłacane tylko zawodnikom do wieku juniora. Ostatecznie po negocjacjach ustaliliśmy, że otrzymaja je także seniorzy, ale mieszkajacy w Puławach.
I w takiej wersji była pierwotnie przyjęta uchwała - warunkiem był medal MP.
Po pewnym czasie nastapiła zmiana nazwy tego stypendium na Sybille Sportową i zmieniliśmy, że otrzymywać ją będą zawodnicy klubów puławksich - bez wzgęldu na zamieszkiwanie. W między czasie podnieśliśmy też stawki najwyższego stypendium do 1200 zł/miesiecznie za zloty medal MP w kategorii seniorów. Takie stypendium pobiera jedynie K. Czerniak.
Co do Wisły. Były co najmniej trzy próby, aby przyznać stypendium zawodnikom Wisły - zaczęły się one tuż po awansie do 3 ligi. Niestety nie znalazły one akceptacji. Prowadzone były też rozmowy i kierowane wnioski z KKFiS by przyznać Wiśle finansową (wysoką) nagrodę za awans do 3 ligi.
A co zaś się tyczy Azotów. Ta zmiana regulaminu nastąpiła na wniosek prezydenta. Po przegranych meczach Azotów o brązowy medal MP i zajęciu 4 miejsca prezydent skierował do RM projekt uchwały, która rozszerzała stypendystów, także o tych którzy zajmą 4 miejsce w Polsce. Czy to dobrze? Osobiscie uważam, że nie, bo stypendium traci swoją wartość. Albo jest za medal, albo nie. Z drugiej jednak strony nie bez znaczenia był też fakt, że Azoty awansowały do europejskich pucharów w piłce recznej. Więc jak mogliśmy nie poprzeć inicjatywy, która zwiększała kasę wydawaną na sport. Dlatego przyjęliśmy te uchwałę. Zresztą nikt tego nie krył, że jest to zmiana spowodowana sukcesem Azotów. Prezydent kierując tę uchwałę do RM sam w uzasadnieniu napisał, że ta zmiana jest wynikiem zajęcia przez Azoty 4 miejsca w Polsce. Czy ktoś lubi ręczną, czy nie - to musi przyznać, że jest to spory sukces.
Ja natomiast dzisiaj, cieszę się z gry Wisły. To co wczoraj zobaczyłem w Poniatowej, szczególnie w II połówce powaliło mnie na kolana. Gramy naprawdę fajny futbol, szybki ciekawy dla oka. Wisła miała miażdzacą przewagę i zasłużenie wygrała. Oby wiosna byłą równie piękna...
s. seredyn
#35 |
dnia 31/10/2010 20:50 napisał:
jak dla mnie dobrym pomysłem byłoby wyświetlanie na istniejącym i działającym zegarze dni do otwarcia ESTADIO WISŁA. co by mieszkańcy Puław wiedzieli kiedy obiekt będzie otwarty. DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE- WIERNI PO PORAŻCE .
#36 |
dnia 31/10/2010 20:55 napisał:
A no właśnie,co ze stadionem,kiedy wreszcie będzie otwarcie???
#37 |
dnia 31/10/2010 22:39 napisał:
Tego nie wie nikt. Podobno jest jeszcze sporo prac do wykonania, chodzi szczególnie o szatnie i pomieszczenia klubowe.
#38 |
dnia 01/11/2010 07:57 napisał:
Dzięki za info panie Seredyn. Bogu dziękuję, że nigdzie nie startuję, bo za polityką trafić to masakra zupełna. Kto z kim, dlaczego...to nie na moje nerwy. Oby do rady Miasta i Powiatu weszło jak najwięcej ludzi związanych ze sportem. Tyle mam do powiedzenia.
#39 |
dnia 01/11/2010 08:11 napisał:
do Kamy świetnie by było, żeby tak było jak piszesz tylko, żeby to byli ludzie związani ze sportem a nie wuefiarze bo to jest różnica. Oni są juz dyrektorami szkół i zajmują inne ciekawe miejsca nie robiąc nic dla sportu. Pozdrawiam
#40 |
dnia 01/11/2010 08:39 napisał:
Każdy ma wybór i trzy głosy do oddania : na prezydenta, do Rady Powiatu, i Miasta. Ja swojego wyboru już dokonałem i wiem na kogo zagłosuję. Myślę Pablos, że i inni kibice Wisełki też wiedzą. Fakty są takie, a nie inne.
#41 |
dnia 01/11/2010 11:28 napisał:
Panie Sławomirze, odpowiada Pan wyczerpująco na wszystkie pytania. Ja chciałbym się odnieść do zwykłej ludzkiej logiki.
Jak można porównywać piłkę ręczną do piłki nożnej? Stypendia tylko dla medalistów MP ? Przecież kopacze nigdy nie będą mieli możliwości osiągnięcia takiego wyniku. W Puławach są osoby, które po pół roku od rozpoczęcia treningów zdobywały tytuł Mistrza Polski w taekwondo. Proszę obejrzeć zawody ciężarowców (w szczególności kobiet). Są na Mistrzostwach Polski kategorie wagowe gdzie do zawodów przystępują 3-4 zawodniczki. Jaka to jest skala porównawcza ?
Podobnie z piłką ręczną , nie dziwię się kibicom piłkarskim gdy łoży się na klub gdzie zdarza się, że co pół roku wymieniane jest pół składu ! Jak się tu utożsamiać z drużyną? Można pójść na mecz Azotów i pooglądać w bramce Stęczniewskiego, który kiedyś bronił barw łódzkiej Anilany. Nie wiem czy kojarzy Pan czasy gdy łodzianie na spółkę z Grunwaldem Poznań spuścili ówczesną Wisłę z Ekstraklasy ? Wtedy Stęczniewski bronił w Anilanie, a po meczu Wiślaków z Pogonią Szczecin na wieści z Łodzi oczekiwało w hali blisko 300 kibiców.
Przyzna Pan też chyba, że przy odpowiednim wsparciu finansowym z Wisły można zrobić Mistrza Polski w podnoszeniu ciężarów,a Azoty Puławy wicemistrzem kraju (Vive chyba jest nieosiągalne). Takie wartościowanie jest delikatnie mówiąc krzywdzące.
#42 |
dnia 01/11/2010 11:43 napisał:
apropo tabeli czy w takim wypadku nie jesteśmy ex egwo ze Stalą przecież z nimi mamy remis chyba że póżniej liczą się bramki strzelone i stracone !!!
#43 |
dnia 01/11/2010 12:04 napisał:
odnośnie Stali Sanok piłkarze grają jak mogą a z finansami też jak my się nie przelewa dla nas plusem jest przyszły stadion ich nie spełniałby wymogów drugoligowych
#44 |
dnia 01/11/2010 17:52 napisał:
zgadzam się z kaydee w 100 procentach.
Ja też uważam, że piłkarze Wisły - szczególnie po awansie do 3 ligi powinni otrzymywać stypendia. Sęk w tym, że jeden, dwóch, trzech, czterech, czy nawet 10 radnych o tym nie zdecyduje. W Puławach, gdy powstawały stypendia forsowaliśmy temat, by otrzymywali je także piłkarze. Ale ze strony przeciwników tego pomysłu padały wówczas argumenty, że wtedy musieliby je otrzymywać również siatkarze Chemika (grali w 3 lidze siatkówki), koszykarze Pogoni, piłkarze ręczni Azotów itd... Inni twierdzili, że 3 liga ( przez wielu nieprzychylnych Wiśle traktowana jako 4) to za niski poziom, by wyplacać stypendia. Ostatecznie ten pomysł nie znalazł akceptacji prezydenta i większości radnych. Stąd przyjecie takiej formy stypendiów, było wybraniem kompromisu. Do tamtej pory w Puławach w ogóle stypendiów nie było.
A co do czasów o których opisujesz i Steni, to pamiętam je doskonale. Zarówno na pilke nożna, jak i pilke reczną chodzę w Puławach od 20 lat i przez ten czas opuściłem naprawdę niewiele spotkań i jednych i drugich.
Zwróc jednak uwagę, ze w obecnej Wiśle też jest bardzo mało wychowanków i gdyby Wisła awanasowała do 2 ligi, nie mówiąc już o 1 czy ekstraklasy to było by ich jeszcze mniej. Taki jest niestety sport.
A wracając do wypowiedzi kamy ... to powiem tak. Patrząc na listy kandydatów do RM to mam złe przeczucie. Przyszła kadencja może być jeszcze gorsza dla puławskiego sportu, bo ludzi sportu z szansami na wygranie wyborów jest naprawdę niewielu. Dlatego zgadzam się - nasze środowisko musi się zmobilizować.
#45 |
dnia 01/11/2010 18:01 napisał:
Na samych wychowankach co każdy wie i zdaje sobie sprawę sukcesu sportowego niestety nie można osiągnać. Ale Wisła w porównaniu do Azotów ma w swoim składzie zdecydowanie więcej wychowanków.
#46 |
dnia 01/11/2010 21:07 napisał:
PIOTREK W POLSCE, OCZYWIŚCIE TYLKO W POLSCE.ps DOBRE kaydee
#47 |
dnia 02/11/2010 12:16 napisał:
Panie Sławomirze, trochę Pan uogólnia całą sprawę. Cieszę się , że był pomysł stypendiów dla piłkarzy, ale przeciwnicy widocznie nie wiedzą o czym mówią.
Nasi kopacze grają w III lidze , za którą są jeszcze IV liga lubelska, lubelska klasa okręgowa oraz A-klasa i B-klasa (w ubiegłym sezonie były nawet dwie grupy C-klasy). Wliczając w to Ekstraklasę jesteśmy na czwartym poziomie rozgrywkowym, a wszystkich możliwych na Lubelszczyźnie jest osiem !
Siatkarze grają w III lidze, a nie pamiętam aby był niższy poziom rozgrywkowy (mierzą się z takimi zespołami jak Perła Telatyn czy Kresy Dołhobyczów). Pogoń gra także w III lidze, czy jest liga niższa ? Nie jestem zaznajomiony z systemem lig w tych dyscyplinach,ale wydaje mi się, że przy odrobinie dobrej woli jestem w stanie wspólnie z Panem założyć druzyne siatkarską , uiścić stosowne opłaty i wraz z innymi kibicami naszego klubu rozgrywać ligowe mecze w niedzielne wieczory, relaksując się od zycia codziennego(oczywiście upraszczam trochę sprawę, ale chodzi mi o istotę sprawy).
Jeśli Wisła awansowałaby do 2 ligi piłkarskiej to proszę zerknąć na firmy z jakimi mielibyśmy okazję się zmierzyć : Wisła Płock, Stal Rzeszów, Resovia Rzeszów, OKS Olsztyn czy nawet lubelski Motor (nie umniejszając temu klubowi - jest marką rozpoznawalną w kraju).
"Ręczni za to grają w lidze gdzie jest wieczny problem na linii spadek/awans. Jedni spadają ,bo nie mają pieniędzy na bieżące funkcjonowanie, inni nie chcą awansować z tych samych powodów.
W kwestii wychowanków nie zgodzę się z Panem w całej rozciągłości. W Puławach rokrocznie jest wielu zdolnych piłkarzy, którym do tej pory nie dawało się możliwości rozwoju. Trenowali, aż do momentu podjęcia waznej w zyciu decyzji kiedy musieli pójść na studia i myślec o pracy. Taki Mateusz Olszak dziś mógł być wiodącą postacią trzecioligowej Wisły ,a niestety gra ogony w Młodej Ekstraklasie. Przykładów jest wiele, ale zacząć trzeba od tego by był ład i porządek w klubie i jak na razie widać , że wszystko jest na dobrej drodze. Oby włodarze mieli wsparcie w Panu i innych radnych oraz puławskich przedsiębiorcach. Na Azoty w dalszej perspektywie czasu nie liczę.
A przy okazji szczypiornistów proszę zerknąć ilu w Azotach mamy zawodników ze zdolnych roczników 84-86, które rokrocznie biły się o MP i były oczkiem w głowie p.Witaszka chocby ze względu na syna.
#48 |
dnia 02/11/2010 13:02 napisał:
kaydee w województwie lubelskim w siatkówkę najniższą ligą jest 3 liga podzielona na dwie serie A i B. A to ekipy walczące o awans do II ligi a B walczą o awans do serii A.
Podobnie jest w w koszykówce, gdzie III liga jest najniższą z możliwych lig.
#49 |
dnia 02/11/2010 13:08 napisał:
Czyli praktycznie się nie pomyliłem. Poza tym z tego co pamiętam tam ligi są sześciodrużynowe, nie ma więcej chętnych, poza tym minimalizuje się w ten sposób koszty. Jak to się ma do III ligi piłki noznej gdzie w sezonie trzeba zaliczyć 15 wyjazdów chyba nie trzeba nikomu tłumaczyć.
#50 |
dnia 02/11/2010 13:09 napisał:
Dobrze piszesz kaydee. Obecna drużyna Wisły to mieszanka doświadczenia z młodością, jest i w niej miejsce dla naszych zdolnych juniorów - Mateusza Kozieła i Rafała Gizińskiego. Dodajmy do tego lubelski zaciąg i mamy całkiem fajną pakę. Duża w tym rola dobrego trenera, Mariusz Sawa okazał się strzałem w "10", u niego każdy ma szansę gry,m co tu daleko szukać, Adaś Mróz, który za Fiedenia grzał ławę cały rok. No cóż, dobrze, że są ludzie pokroju Seredyna, Sliwińskiego, i byłoby źle gdyby ich miało w RM zabraknąć, aczkolwiek wielka szkoda, ze o pewnych rzeczach dowiadujemy się tak późno. Przecież p. Seredyn mógł się tu zalogować, lub napisać coś na stronę klubową, być może wtedy udałoby się podjąć bardziej skuteczne działania. Nowa kadencja samorządu jest dla Wisły cholernie ważna, zepsuć to co mamy byłoby głupotą i totalnym brakiem wyobraźni. Nie wolno do tego dopuścić. Za długo czekaliśmy na sukcesy, grając po wiejskich opłotkach, żeby teraz pozwolić na stratę tego wszystkiego.
|