#1 |
dnia 22/05/2024 07:27 napisał:
Gratuluję panu Olszakowi. Teraz Zarząd w komplecie nie będzie miał problemów z właściwym sterowaniem klubem. Zapewne znajdzie się sponsor, kłopoty finansowe znikną a my kibice, spokojnie, z radościa będziemy wspierali nasz ukochany KLUB.
#2 |
dnia 22/05/2024 14:27 napisał:
A może Klub w celu ratowania finansów dałby do sprzedaży karnety o wyższych cenach- dla wielu kwota kilkuset złotych byłaby do zaakceptowania, byle wspomóc drużynę. A np. karnet wieloletni za 1000- 2000zł w zależności od czasu jego trwania. Sam bym się pisał na coś takiego i myślę, że wielu tu piszących również. Myślę, że czas działać, bo szkoda byłoby zmarnować potencjał Wisły.
#3 |
dnia 22/05/2024 15:13 napisał:
No, nie wiem i nie mówię tego sarkastycznie, tylko przez łzy, bo na Wisłę przychodzi średnio około 500-600 osób. Z tego, za pół darmo, powiedzmy: 300 pracownicy ZA, 200 młodzież Wisły oraz szkolna i na koniec, może ok. 50, kobiet za 1 zł. To daje ok. 50 osób, które płacą za bilet normalny. Pytanie? Jak wyobrażasz sobie droższe karnety i inne zrzutki pieniężne skoro 90% stadionu żydzi, żeby wspomóc Wisłę poprzez zwyczajny zakup biletu normalnego raz na 2 tyg.. Dałoby to 500 x 25 zł, tj. ok. 12,5 tysia za mecz, a przy 7 meczach w rundzie to ok. 87,5 tysia. A tak jest 50 x 25 to 1250 zł. Na waciki. Śmiech na sali.
#4 |
dnia 22/05/2024 16:36 napisał:
Może warto uporządkować to co piszesz Gallu.
1. Typowo za darmo wchodzą tylko i wyłącznie zaproszeni goście, dziennikarze oraz młodzież do 13 roku życia pod opieką opiekuna. To tyle.
2. Pozostali pracownicy GA ZAP uprawnieni są do zakupy biletów ulgowych w wysokości 15 PLN. Oprócz nich bilety ulgowe w tej wysokości przysługują emerytom, rencistom oraz młodzieży uczącej się.
3. Kobiety kupują bilet za 5 PLN. Bodajże tyle samo płacą Fanatycy, którzy zapisują się na listę i dopingują Wisłę.
Inna kwestia to, zachowanie niektórych osób, które nie wiem czemu stoją pod stadionem?? Czy to zakazowicze? Czy po prostu oglądają mecz z zza płotu boi szkoda im wejść? Nie wiem. Ale kilkadziesiąt osób podczas każdego spotkania można spotkać takich.
#5 |
dnia 22/05/2024 16:58 napisał:
Czyli: 1) nie wnikam, 2) tak jak napisałem ''pół darmo'', 3) nie jestem kobietą, więc mogłem nie wiedzieć (chyba kiedyś tak było i mi tak zostało, z resztą nie będziemy się tu rozwodzić nad 50 x 4 zł to 200 zł, a to drugie to nawet do głowy mi nie przyszło. Na koniec, mógłbym wchodzić nawet za darmo ale zawsze kupuję normalny bilet, po to żeby dorzucić tę kropelkę w m....
|