#1 |
dnia 31/08/2013 19:32 napisał:
Szanowny Pan Piłkarz Rafał Wiącek mógłby więcej energii poświęcić grze niż energicznym i ironicznym brawom w stronę gwiżdżących trybun. No cóż, jeżeli tak gwiazda reagują na krytykę, zdecydowanie zrozumiałą, to może lepiej kopać w Dąbrowicy czy innej Końskowoli?
Naprawdę, nie wiem czy Melon chociaż raz musiał dotykać piłki nie licząc piątek po kolejnych niecelnych strzałach Wisły. Jeżeli ktoś jest zadowolony z czegoś takiego, to nigdy nie będziemy wysoko. Mit o Wiśle dobrej w ataku pozycyjnym to mrzonki, Siarka pozwoliła Wiśle grać piłką, bo Tułacz wiedział, że tego nie potrafi.
#2 |
dnia 31/08/2013 19:39 napisał:
Takim trybunom mówimy zdecydowane nie. Niech sobie gwiżdżą w Końskowoli, Górze Puławskiej czy Dąbrowicy. Tutaj moim zdaniem cenny jeden punkt. Czy to się komuś podoba czy nie nie da się wygrywać każdego spotkania 4:0. Gdyby ci gwiżdżący to zrozumieli może by to jakoś wyglądało.
Gdzie jesteście wielcy fani trybun na wyjazdach??? Przed monitorami.?? Czego ja was nie widzę na żadnym wyjeździe. Tacy z was kibice??? To może lepiej nie przychodźcie na stadion a o wyniku dowiadujcie się z gazet.
Byłem na większości stadionów w II lidze. I oprócz Puław nigdzie nie gwiżdzie się na swoich piłkarzy po remisowym spotkaniu, gdzie z trudnym rywalem zdobyliśmy cenny punkt.
Byłem tydzień temu w Suwałkach, gdzie Wigry przegrały 4:0. Nie było tam żadnego gwizdania ironicznych okrzyków podaj do bramkarza. Jednak można. Jestem zły i smutny. Akurat nie smuci mnie wynik bo spodziewałem się, że będzie trudno wygrać, ale smuci mnie takie podejście kibiców. Za walkę i za ten cenny punkt powinno się podziękować.
Szkoda, że dożyłem na tej stronie czasów takich, że muszę pisać o takich sprawach. Ale cóż. Jeśli nie chcecie chodzić na stadion to za tydzień ruszają rozgrywki piłki ręcznej. Klakierzy klaszczący jak drużynie idzie są tam widziani.
#3 |
dnia 31/08/2013 20:03 napisał:
Piotrek pełna zgoda , siedziałem z kolegą z poza Puław i pytał mnie czy u nas tak zawsze , głupio mi było , bo szczerze nie rozumiem puławskich kibiców , to nie okręgówka czy A -klasa z całym szacunkiem do tam grających a mecz w II-LIDZE to nie święto dyszla. A ludzie się zachowują jak na wiosce. Popatrzcie ludzie dzisiaj na frekwencję w Mielcu. Ja dziękuję za walkę naszym chłopakom Siarka to nie jakieś tam ogórki tylko drużyna mocno przebudowana na plus. Bodaj 6 z mocnej w tamtym sezonie Resovii , Popiela , Wróbel to też dobrzy zawodnicy. Więc ten remis nie jest zły , kolejny mecz z punktami i z tego należy się cieszyć. Ludzie pomagajcie naszym dopingiem a nie gwizdami bo wszyscy przyjezdni będą krzyczeli , że gramy u siebie
#4 |
dnia 31/08/2013 20:11 napisał:
Są czasem takie spotkania, że wygrać się nie daje. Tułacz kolejny raz odrobił lekcję odciął to co Wisła ma najlepsze i co? I mamy 0:0. Patrząc na to co się dzieje, remis nie jest zły. Jasne każdy na pewno i Ty i jak i każdy z kibiców życzy sobie wygranych wysokich efektownej gry. Ale to nie koncert życzeń tylko piłka w II lidze. Raz wyjdzie taki mecz jak w Suwałkach raz gorszy.
Ciekawe czemuż jeden z drugim gwiżdzącym nie krzyknął WISŁA. ??? Brak odwagi??
#5 |
dnia 31/08/2013 20:32 napisał:
Dziwisz sie gwizdom, jak przez caly mecz nie potrafili zrobic pol akcji? Ludzie maja byc zadowoleni z takiego widowiska jakie zafundowali nasi dzisiaj? Co za znaczenie ma czy ktos jezdzi na wyjazdy? Nie wszyscy maja tyle wolnego czasu, albo nawet takiej checi, to oznacza ze nie moga w Pulawach zabierac glosu i pokazywac swojego niezadowolenia z przenudnego meczu? Jestes bardziej kibicem bo jezdzisz na wyjazdy? Krytyka na pilkarskich boiskach jest normalna sprawa i odbywa sie na stadionach calego swiata, jesli pilkarz ma jaja i charakter to taka rzecz dopinguje go do lepszej gry, a nie obrazania sie...
#6 |
dnia 31/08/2013 20:37 napisał:
To może było im pomóc dopingiem co??? Ma takie znaczenie, że zobaczyłbyś, że w innych miastach nie ma takiego dołowania. Grają sobie a z trybun cytuje kibica zminiaj to patałajstwo na drugie. Koniec cytatu. Osoba ogólnie znana nie muszę mówić nazwiska. Czy tak zachowuje się kibic??? Nie to wieczny krytykant, który nie wie czego tak naprawdę chcę.
W Suwałkach nikt nie zawodników nie gwizdał po porażce z Wisłą 4:0. Podziękowali i życzyli sobie powodzenia w kolejnym spotkaniu. Owszem po Zambrowie byłem zły tutaj jestem bardziej zażenowany postawą fanów.
#7 |
dnia 31/08/2013 20:41 napisał:
Ale wiocha z tymi gwizdami!!!
Na oglądali się ligi mistzrzów i myślą że Wisła będzie grała jak Barcelona, a Wiącek jak Messi!!
Chłopaki walczą starają się jak mogą, a tu kilku laików co nigdy w piłkę nie grało, gwiżdże i krytykuje!!
Takie miasto, taki stadion i wiocha na trybunach-wstud!!
Pozdrawiam
#8 |
dnia 31/08/2013 20:55 napisał:
Rzeczywiście, gwizdy to podchodzi pod lekką patologię, jednak nie zmienia to faktu, że Wisła słabo spisuję się w ataku pozycyjnym, brak pomysłu na sforsowanie obrony Siarki. Dobrej gry z 20 minut, teraz ciężki wyjazd do bratnich Siedlec!
#9 |
dnia 31/08/2013 21:03 napisał:
Owszem i tutaj się muszę zgodzić. I np jedna sprawa, że u siebie takowym atakiem trzeba grać i bardzo ciężko jest. Jeśli Wisła może grać z kontry to jest zdecydowanie groźniejsza.
Ja nie twierdzę, że można być zadowolonym z gry Wisły. Bo nie. Ale gwizdać po remisie, było nie było ważny ten punkt i moim zdaniem przyda się na pewno.
#10 |
dnia 31/08/2013 21:24 napisał:
Może ktoś zna odpowiedź na moje pytanie:
Aż 20 zawodników znalazło się kadrze na dzisiejsze spotkanie Wisły z Siarką. Po co tylu zawodników w kadrze skoro dokonane są tylko 2 zmiany? Siarka dokonała ich 4.
#11 |
dnia 31/08/2013 21:31 napisał:
Ja popieram Adqs i kjk. Kibic jest jak dobry ojciec. Gdy trzeba pochwalić- chwali, gdy trzeba pokazać błędy - wytyka je. Widocznie sposobem na okazanie dezaprobaty były gwizdy. Woleli byście, żeby zdegustowani kibice opuścili w ciszy stadion i na kolejnym meczu więcej się nie zjawili? A piłkarze niech się nie obrażają tylko wyciągną wnioski. Słyszałem kibiców, którzy woleli by porażkę po zaciętej grze niż punkt zdobyty bez walki. Panie trenerze! Dzisiejsza taktyka:klepanie piłki na swojej połowie i podania do bramkarza nie wypaliła. Samotny Nowak z przodu meczu nie wygra. Do Piotrka. Nie wskazuj miejsc gdzie można gwizdać a gdzie nie. Poniżasz te miejscowości.
#12 |
dnia 31/08/2013 21:34 napisał:
remis bardzo sprawiedliwy, spotkały się dwie równorzędne ekipy. Potwierdziło się to że Puławy są drużyną poukładaną, Siarka zaś imponuje myśleniem w defensywie...
#13 |
dnia 31/08/2013 21:39 napisał:
Co to za liga.Co to za vicelider.Co to Lider strzelcow.Co to za kibice.
#14 |
dnia 31/08/2013 21:44 napisał:
Do Piotrek napisz do przyjaciółki jak masz problem z kibicami którzy gwizdali.A po 0:4 na wyjeździe można wymagać czegoś więcej.
#15 |
dnia 31/08/2013 21:46 napisał:
Dziękuje za radę. Problem mają ci którzy gwiżdżą.
#16 |
dnia 31/08/2013 21:58 napisał:
Zakaz używania rac, spożywania alk. to i zakaz gwizdania. PZPN nałoży na klub karę finansową!!!
#17 |
dnia 31/08/2013 22:35 napisał:
Piotrek z całym szacunkiem co robisz dla Klubu, ale nie można odmawiac własnego zdania kibicom o innym punkcie widzenia. Z tego co pamiętam to z Suwałk sypały sie niezłe gromy od kibiców tamtejszej drużyny o podobnych elokwencjach co u naszych. Ponadto Wisła ma drugi budżet w tej lidze i każdy kibic Wisły płacąc 10pln ma prawo, wyrażać pogląd na mecz w którym Wisła nie umie sforsować drużyny przeciwnej do nie tak ma wyglądać. My mamy u siebie wygrywać 4:0 a nie na wyjazdach!!!!
#18 |
dnia 31/08/2013 22:44 napisał:
Nie twierdzę, że nie mają prawa wyrazić swojego zdania. Ale panowie nie róbmy tragedii z remisu. Jeśli ten punkt zapewni nam awans w czerwcu 2014 roku ?? Też będziecie narzekali i gwizdali???
Panowie i Panie i wszyscy narzekający. Punkt to punktu i powoli punktujemy. Nie zawsze spotkanie się układa jak w Suwałkach. Tutaj było zdecydowanie trudniej Nowak odcięty dobrze ciężko było coś zagrać.
I taka mała ciekawostka dla Was. To trzecie spotkanie jak pamiętam z Tułaczem w roli trenera naszych rywali 0:0. Co to oznacza? Że Tułacz idealnie ma rozpracowaną Wisłę a Wisłę Tułacza. Tyle. Jeśli nie możesz wygrać spotkania zremisuj go.
#19 |
dnia 31/08/2013 22:58 napisał:
Piotrek po co wdajesz się w polemikę z tą malus ią główką ijakimś srolem. Czy oni wogóle byli na meczu bo ja ich nie słyszałem Jeżeli chcą rozliczeń to niech zaczną od siebie.Gdzie byli przez 90 minut?
#20 |
dnia 31/08/2013 23:04 napisał:
Panie sr gwizdać można jak się najpierw zdziera gardło przez 90 minut
#21 |
dnia 01/09/2013 00:09 napisał:
Relacja filmowa z meczu ;
https://www.youtube.com/watch?v=otMcem7j-RE&feature=c4-overview&list=UU50i8pBaRUIsz5PRpCFGJkA
#22 |
dnia 01/09/2013 01:20 napisał:
Takiej wiochy jak dzis to nie wkdzialem nigdzie. Nawet w Suwalkach, gdzie Wigry przegraly z nami 0:4 takiego chamstwa nie bylo. Ludzie (jezeli mozna jeszcze do Was tak mowic) OPAMIETAJCIE SIE. Pol Polski sie z nas smieje przez Was ... Prosze nie przychodzcie na mecz jezeli 0:0 z klasowym przeciwnikiem to dla Was blamaz. Troche rozwagi i szacunku dla rywala ...
#23 |
dnia 01/09/2013 03:39 napisał:
Bylem obecny na meczu w klatce gosci. Faktycznie, troche to wygladalo beznadziejnie jak wasi kibice wygwizdali wasza druzyne po naprawde dobrej grze. Poza tym, nie ma kumatych osob ktore mogloby ogarnac ruch kibicowski w Pulawach? Miasto nie male, potencjal jest, czemu by nie wykorzystac? Pozdrawiam.
#24 |
dnia 01/09/2013 09:06 napisał:
Kupa prostaków do Puław w koszyku przywiezionych z wiochy więc i zachowanie prostackie.
#25 |
dnia 01/09/2013 11:55 napisał:
ja już tylko jedno zdanie do #11 powiem krótko chłopie bredzisz , powiedz jeszcze ,że niech spadną do 3 ligi po pięknej grze i kibice będą zadowoleni super teoria nie ma co. tych co tam gwizdali trudno nazwać kibicami , banda obwiesi i tyle.
|