Jak zatrzymać rewelacyjnego beniaminka z Grodziska Mazowieckiego od kilku to pytanie zadają sobie kibice oraz szkoleniowcy rozgrywek Betlic II ligi. Zespół prowadzony przez Marcina Sasala, który w poprzednim sezonie wygrał rywalizację o awans z rezerwami warszawskiej Legii, po powrocie na szczebel centralny po 5 kolejkach jest liderem rozgrywek z dorobkiem kompletu 15 punktów. W ostatnich trzech sezonach takim dorobkiem na starcie nowego sezonu mogła pochwalić się jedynie Stal Rzeszów w sezonie 2021/2022, kiedy to pod wodzą trenera Janusza Niedźwiedzia wywalczyła awans do I ówczesnej Fortuna I ligi.
Grodziszczanie mogą pochwalić się także bardzo dobrą postawą obronną, bowiem ekipa trenera Sasala straciła jedynie dwie bramki co wraz z Wieczystą Kraków plasuje ją na pierwszym miejscu w tym zestawieniu.
W letniej przerwie mając baczenie na poprzedni pobyt Pogoni na szczeblu centralnym postanowiono mocno wzmocnić skład. Do ekipy z Mazowsza dołączyli doświadczony były bramkarz Odry Opole Dominik Kalinowski, Grzegorz Gulczyński z Raduni Stężyca, znany na Lubelszczyźnie były gracz Motoru Igor Korczakowski aktualnie występujący w rezerwach warszawskiej Legii, Jakub Niewiadomski wypożyczony z rezerw krakowskiej Wisły, były wiślak Karol Noiszewski, dwójka młodych graczy Radomiaka Arkadiusz Gajgier i Miłosz Żurawski czy kolejny przedstawiciel Lubelszczyzny Erwin Bahonko wypożyczony z I-ligowej Termalicy Bruk-Betu Nieciecza.
Zespół rozgrywający swoje spotkania na stadionie przy ulicy Mokronoskich 4 opuścili Ukrainiec Oleksiy Zinkevych, który jest graczem Pogoni Siedlce, Kacper Pietrzyk reprezentujący barwy KTS-u Weszło, Mateusz Mazur grający jesienią w ekipie Ząbkovii Ząbki, Mateusz Małecki, który chce pomóc Stomilowi w szybkim powrocie do Betlic 2 ligi, Michał Gładysz i Kacper Imiołek, którzy są piłkarzami Mazovii Mińsk Mazowiecki , czy Damian Winiarski reprezentujący aktualnie ekipę III-ligowej Broni Radom.
Pogoń swój powrót na szczebel centralny rozpoczęła od niespodziewanych wygranych na swoim terenie 2:0 z Polonią Bytom oraz Podbeskidziem Bielsko-Biała 3:1. W pierwszym wyjazdowym spotkaniu zespół Mazowsza pokonał 1:0 GKS- Jastrzębie-Zdrój i przy Mokronoskich robił w pył 4:1 innego beniaminka Świt Szczecin. W piątek podopieczni trenera Sasala pokonali pod Jasną Górą Skrę Częstochowa 2:0 i z pozycji lidera przystępują do spotkania z Dumą Powiśla.
Najskuteczniejszymi strzelcami Pogoni są doświadczony Damian Jaroń oraz zdecydowanie młodszy Kamil Odolak, którzy na swoim koncie zapisali po trzy ligowe trafienia. O jednego gola mniej na swoim koncie mają Nikodem Niski i dobrze znany w Puławach Karol Noiszewski, który idealnie wykorzystuje stałe fragmenty gry o czym przekonali się boleśnie gracze Polonii Bytom i Podbeskidzia Bielsko-Biała.
Puławianie do sobotniego spotkania podchodzą po dwóch wygranych z rezerwami Zagłębia i Olimpią Elbląg. Komplety punktów dały zawodnikom i sztabowi szkoleniowemu poczucie, że ich praca przynosi efekty i mimo, że kilka tygodni temu nikt w nich nie wierzył ciężka i solidna praca prędzej czy później popłaca. Mimo, że wszyscy zdają sobie sprawę jak trudne zadanie czeka wiślaków w Grodzisku Mazowieckim ekipa Wisły jedzie na Mazowsze z wiarą w zatrzymanie rewelacyjnego beniaminka i spokojne ulokowanie się w środku ligowej tabeli.
Początek spotkania w sobotę 24 sierpnia o 15:00 na stadionie przy ulicy Mokronoskich 4 w Grodzisku Mazowieckim. Arbitrem głównym będzie Radosław Trochimiuk z Przasnysza.
Ostatni raz oba zespoły spotkały się ze sobą 27 lutego 2022 roku, kiedy to przy Hauke-Bosaka wygraliśmy z Pogonią 4:2. Dla puławian bramki zdobywali Adrian Paluchowski, Dominik Banach, oraz dwie Carlos Daniel.
Każdy może komentować, ale nie każdy musi. Serwis wislapulawy.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za treść powyższych komentarzy. Redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania i redagowania komentarzy nie zwiazanych z tematem, zawierajacych wulgaryzmy, reklamy i obrażajacych osoby trzecie. Zapoznaj się z zasadami serwisu.