Nie udało odnieść się wiślakom trzeciego zwycięstwa w rundzie wiosennej. Po momentami niezłej grze ulegli oni bowiem dziś Lewartowi Lubartów 2:1. Co ciekawe gracze Dumy Powiśla do 75 minuty prowadzili a bramkę na 2:1 stracili w 88 minucie. Czyżby naszych zawodników dotknął jakis kryzys??.
Bramkę dla Wisły strzelił już w 8 minucie Łukasz Giza. Dla rywali strzelali były zawodnik Wisły Robert Mirosław i i Przmysław Kosmala. Porażka boli, tym bardzie, że w zgodnej opinii obserwatorów Wisła wcale nie była gorsza od gospodarzy, lecz brakowało jej poprostu szczęścia i skuteczności.
Fotoreportaż ze spotkania (fot. Magda G.) 8' 47' wynik bez zmian. Gra obu zespołów wyrównana.
Teraz przed naszymi graczami kolejne wyzwanie. Już w sobotę wiślacy zmierzą się na swoim boisku z 3 zespołem ligi Orlętami Łuków. Początek meczu w sobotę w Puławach o 15:00
Lewart: Wisła 2:1 ( 0:1)
1:0 Giza 8
1:1 Mirosław 75
2:1 Kosmala 88
75' gospodarze strzelają gola wyrównując wynik na 1:1.Strzelcem był Robert Mirosław w seszłym sezonie reprezentant barw Dumy Powiśla.
85' wynik nadal bez zmian
88' gospodarze ponownie trafiają w bramkę Dumy Powiśla zmieniając wynik na 2:1
Mecz kończy się wynikiem 2:1
Fotoreportaż ze spotkania (fot. Magda G.) |